czekoladki,a nawet torty!

Zasady żywieniowe, zdrowe żywienie, karmy...

Moderator: Moderatorzy

Postprzez Paulinka 17 lip 2006, o 20:55

Kuba dostaje dwa rodzaje ciastek: owocowe lub czekoladowe, jednak czekoladowe lubi bardziej :)
Avatar użytkownika
Paulinka
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 477
Dołączył(a): 21 maja 2006, o 13:36
Lokalizacja: Jestem z okolic wawy bo temu głupiemu bocianowi nie chciało się lecieć na Ibizę!!! Nieznosze drobiu!

Sklep Psiaki.pl

Szukasz czegoś dla swojego pupila?

Zapraszamy do naszego Sklepu Psiaki.pl
Znajdziesz tam atrakcyjne produkty dla zwierząt. Wszystko, czego potrzebujesz, dla psa, kota i innych zwierzaków.
Sklep dla zwierząt
 

Postprzez Olga i Sara 22 lip 2006, o 16:54

Sara dostaje czasem truskawki i zrywa sobie sama od sąsiadów maliny.
Avatar użytkownika
Olga i Sara
Obrożny
Obrożny
 
Posty: 143
Dołączył(a): 5 lip 2006, o 18:34

Postprzez Ania_Ś 16 sie 2006, o 17:59

Ja nie daję Fjonie słodyczy, zwłaszcza czekolady. Ma swoje psie ciasteczka: Frieskies Bonio i Schnapees.
Avatar użytkownika
Ania_Ś
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 1172
Dołączył(a): 16 sie 2006, o 16:24
Lokalizacja: Rydułtowy
Rasa psa: Chow Chow

Postprzez Gosinka 17 sie 2006, o 11:44

To ja nie wiem czy mam tak niewybrednego psa, czy to racja wieku. Wcina wszystko! Wczoraj chciała się skichać za malinami :-) No to były jako nagrody, bo odrabialiśmy lekcję z przedszkola. Poza tym lubi jeżyny na spacerach (no bo jak pańcia je, to dlaczego nie ona), czarne porzeczki z ogródka, jabłka z własnego sadu. Ale tylko wtedy, jak widzi, że ja jem :-P
Avatar użytkownika
Gosinka
Obrożny
Obrożny
 
Posty: 209
Dołączył(a): 6 lip 2006, o 07:40
Lokalizacja: Kraków

Postprzez atc 2 paź 2006, o 20:25

a dajecie suszone uszy świni?w naszym zoologicznym śą takie...
atc
 

Postprzez Atena 3 paź 2006, o 06:44

oczywiście. Uszy, kurze łapki, kopytka, penisy wołowe - same przysmaki :D
Nitimur in vetitum semper cupimusque negata :twisted:
Avatar użytkownika
Atena
Moderator
Moderator
 
Posty: 6026
Dołączył(a): 12 wrz 2005, o 10:54
Lokalizacja: Ruda Śląska
Rasa psa: morświn i dzikoświn

Postprzez Ania_Ś 3 paź 2006, o 12:01

Fjonka uwielbia świńskie uszy ale te świeżo uwędzone :) .
Avatar użytkownika
Ania_Ś
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 1172
Dołączył(a): 16 sie 2006, o 16:24
Lokalizacja: Rydułtowy
Rasa psa: Chow Chow

Postprzez Korcia 3 paź 2006, o 13:25

Korcia też lubi świńskie uszy.Mama kupuje jej świńskie nogi lub kurze łapki i gotuje to.Potem z tego robi się taka galareta i mama to dodaje do Korci posiłków.Mama próbuje przestawić Korcie na diete BARF.Kupiła raz jej kość od krowiej nogi.Mama myślała że ona to zje a to biedactwo ciągło tą kość długą jak ona sama do zakopania.Korcia kocha jabłuszka,marchewke,nektarynki.Maliny,jeżyny i truskawki to sobie sama zrywa.Dostaje nieraz ciasteczeczka ale takie normalne z Pedigree i Eukanuba.
Avatar użytkownika
Korcia
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 361
Dołączył(a): 15 sie 2006, o 14:25
Lokalizacja: Kleszczów

Postprzez ValdeQ 3 paź 2006, o 13:40

Xenia przepada za świńskimi uszami (wołowymi też), ale przestałem jej dawać, bo po pierwsze niektóre są jakieś "chemiczne", to chyba zależy od producenta, a ja nie bardzo wiem jak je odróżnić, a po drugie Xenia robi różne świństwa :oops: z tymi uszami.
Chcesz żeby inni wiedzieli o Twoich urodzinach? Wpisz swoją datę urodzenia w profilu.
Twoje konto -> zakładka Profil -> Urodziny (na dole)
Avatar użytkownika
ValdeQ
Administrator
Administrator
 
Posty: 4592
Dołączył(a): 23 lut 2005, o 14:05
Lokalizacja: Józefów

Postprzez Atena 3 paź 2006, o 15:10

ValdeQ napisał(a):Xenia robi różne świństwa :oops: z tymi uszami.

jakie Obrazek :?:
Nitimur in vetitum semper cupimusque negata :twisted:
Avatar użytkownika
Atena
Moderator
Moderator
 
Posty: 6026
Dołączył(a): 12 wrz 2005, o 10:54
Lokalizacja: Ruda Śląska
Rasa psa: morświn i dzikoświn

Postprzez ValdeQ 3 paź 2006, o 16:09

Atena napisał(a):jakie :?:


Zakopuje na kilka tygodni, a potem przynosi śmierdzace jeść na dywanie.

Jesli jej nie wypuścic do ogrodu, to go rozmemłuje na takiego gluta, którego wciąga krztusząc się praktycznie w calości, po czym go zwraca i wciąga ponownie. I tak do skutku, aż jest strawny.

Sama chcialaś... :evil:
Chcesz żeby inni wiedzieli o Twoich urodzinach? Wpisz swoją datę urodzenia w profilu.
Twoje konto -> zakładka Profil -> Urodziny (na dole)
Avatar użytkownika
ValdeQ
Administrator
Administrator
 
Posty: 4592
Dołączył(a): 23 lut 2005, o 14:05
Lokalizacja: Józefów

Postprzez Korcia 3 paź 2006, o 16:16

u mnie Kora też zakopuje i je takie ,,śmierdziele".
Avatar użytkownika
Korcia
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 361
Dołączył(a): 15 sie 2006, o 14:25
Lokalizacja: Kleszczów

Postprzez Atena 3 paź 2006, o 18:08

ValdeQ napisał(a):
Atena napisał(a):jakie :?:


Zakopuje na kilka tygodni, a potem przynosi śmierdzace jeść na dywanie.

Jesli jej nie wypuścic do ogrodu, to go rozmemłuje na takiego gluta, którego wciąga krztusząc się praktycznie w calości, po czym go zwraca i wciąga ponownie. I tak do skutku, aż jest strawny.

Sama chcialaś... :evil:

eee, to nie takie straszne :P tylko z leksza obrzydliwe :lol:
Nitimur in vetitum semper cupimusque negata :twisted:
Avatar użytkownika
Atena
Moderator
Moderator
 
Posty: 6026
Dołączył(a): 12 wrz 2005, o 10:54
Lokalizacja: Ruda Śląska
Rasa psa: morświn i dzikoświn

Postprzez Basia_sz 3 paź 2006, o 18:20

No coś Ty? Ty sobie przecież też przyrządzasz do smaku, no nie :?:
Xenia ma po prostu specyficzne przyprawy :roll: :twisted:
"Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, kiedy nasze skrzydła zapominają, jak latać." A. de Saint-Exupery
Avatar użytkownika
Basia_sz
Dobra Dusza
Dobra Dusza
 
Posty: 4804
Dołączył(a): 18 wrz 2005, o 11:50
Lokalizacja: Jejkowice

Postprzez natala_afro 13 paź 2006, o 18:28

Heh, odświeżę temat 8)

A więc: Afrowi świńskie uszko raz kupiłam, ale śmierdziało i już więcej nie zrobiłam tego. Czasem dostaje ciasteczka od eukanuby, różne smakołyki od pedigree, ale nie mam do nich zaufania, więc to sporadycznie-raz na miesiąc.

Kiedyś była u nas babcia z Norwegii, zostawiła na stole talerz suchej krakowskiej kiełby, wyszła na chwilę, a jak wróciła, to kiełbasek już nie było. :o Afruś się bardzo oblizywał, smakowało mu.
Ta sama babcia zostawiła też na stole cały torcik wedlowski, Afro miał potem zatwardzenie. :roll:
Avatar użytkownika
natala_afro
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 321
Dołączył(a): 21 wrz 2006, o 18:01
Lokalizacja: Olsztyn

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Żywienie

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 40 gości

paw prints