Anonymous napisał(a):Wiadomo że amerykanie faworyzują swój rynek i udział karm europejskich w takich rankingach będzie znikomy. Na pewno nie można zgodzić się, że karmy za oceanu są lepsze od europejskich - to brednie wyssane z palca. Europa ma dużo ostrzejsze przepisy jeżeli chodzi o produkcje żywności oraz przepisy weterynaryjne. W USA i Kanadzie karm jest więcej bo rynek jest większy. Nie znaczy to, że karmy są lepsze. Oczywiście jest kilka rodzynków ale w Polsce niestety niedostępnych.
po częsci się z tobą zgadzam.
Jednak karmy które sprowadzamy z USA np takie jak CHS, czy z Kanady Orijen, gdyby były produkowane w Europie na 100% byłyby dużo droższe. I to mi akurat pasuje w karmach zza oceanu ze mamy świetną jakośc za w miare rozsądną cenę.