ciagle głodna!!

Zasady żywieniowe, zdrowe żywienie, karmy...

Moderator: Moderatorzy

ciagle głodna!!

Postprzez HOFI 27 sty 2008, o 19:55

Hej :D

Mam dwa pytanka do osob ktore maja juz dluzej pieski i moge mi pomoc ..
Moja 3 miesieczna Brendzia ciagle rzuca sie na jedzenie !!
Karmie ją prawidłowo 4 razy dziennie i dobrą karmą ...no i nie wiem ,czy nie najada sie czy jest takim łakomczuchem :roll:
Potrafi wyrwac jedzenie z reki,sciaga ze stołu .. no i nie wiem czy to jest normalne u szczeniaczków czy poprostu pies jest głodny ...karme zamiast gryżc to łyka :roll:
No i drugi problem to z czystościa :roll:
Wychodzi na dwor ok.co dwie godziny na dluzsze spacerki ...i jak dotad ani razu nie załatwiła sie na dworze :roll: Potrafi ledwo co wejsć z dworu do domu i nasikac :roll:
z niecierpliwością czekam na jakieś odpowiedzi :D
ObrazekObrazekObrazek
HOFI
Obrożny
Obrożny
 
Posty: 86
Dołączył(a): 26 sty 2008, o 11:28
Lokalizacja: Elbląg

Sklep Psiaki.pl

Szukasz czegoś dla swojego pupila?

Zapraszamy do naszego Sklepu Psiaki.pl
Znajdziesz tam atrakcyjne produkty dla zwierząt. Wszystko, czego potrzebujesz, dla psa, kota i innych zwierzaków.
Sklep dla zwierząt
 

Postprzez Jadzia1 27 sty 2008, o 20:42

Witam ja mam labka nazywa się Tekla i ma 5 lat zawsze była i jest wielkim łakomczuchem myślę,że labki są wielkimi miłośnikami jedzenia jeśli masz wyliczone dawki jedzonka dla Brędzi to nie daj się nabrać,że jest głodna.Ona będzie tak się zachwywać zawsze,radzę zachować ostrożność w jedzeniu i pilnować aby nikt nie dokarmiał po kątch :lol: bo będą problemy ze stawami i nie tylko.Jeśli chodzi o siusianie to trochę cirpliwości jak uda sie zrobić na dworku to pochwalić i dać małą nagrodę szybko załapie co jest grane.Njlepiej nauczyć siusiania o stałch godzinach.Powodzenia :wink: Labki są bardzo mądre i szybko się uczą najlepiej wiosną udać się na małe szkolonko wtedy dopiero jest radośc z posiadania psa gdy jest on posłuszny ,a Ty będzisz mogła nad nim zapanować. :lol:
Avatar użytkownika
Jadzia1
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 874
Dołączył(a): 19 lis 2007, o 17:55

Postprzez HOFI 27 sty 2008, o 21:17

Jadzia,dzieki za odpowiedz :D
Też myślę,że jest łakomczuchem i chce mnie z tym jedzeniem nabrać :!: :D
Daję jej odpowiednia ilośc do wagi i powinna nie być tak glodna ,żeby rzucać sie na jedzienie ..ale chyba z czasem jej to przejdzie :?: Troche jest to uciążliwe jak chce u kogoś w domu zjeśc coś ze stołu :roll:
A z siusianiem to mnie pocieszyłaś :P kurde ,masz racje jak załapie o co chodzi to bede ją nagradzać bo za jedzenie to ona chyba sa w stanie wszystko zrobic :lol:
Wychodzic o stałych porach czyli mniejwiecej ile razy dziennie ?

Co do szkolenia to właśnie myśle intensywnie nad tym bo nie chce miec takiego nieposlusznego psa :roll: Poza tym mam dziecko dwuletnie i nie wyobrazan sobie spacerow z dzieckiem i nieposlusznym ciagnacym za smycz psem ..wiec jakies przedszkole jak najbardziej odwiedzimy :D
Chyba nie jest jeszcze za młoda na szkolonko ??
Co do Labkow to odkad mam moja Brende jestem nimi zachwycona !!
Cudowne są te psiaki ..takie niewinne
:D i ciagle chce sie bawic .. jak malutkie dziecko :D
ObrazekObrazekObrazek
HOFI
Obrożny
Obrożny
 
Posty: 86
Dołączył(a): 26 sty 2008, o 11:28
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez Diana S 27 sty 2008, o 21:47

HOFI napisał(a): Też myślę,że jest łakomczuchem i chce mnie z tym jedzeniem nabrać :!: :D
Daję jej odpowiednia ilośc do wagi i powinna nie być tak glodna ,żeby rzucać sie na jedzienie ..ale chyba z czasem jej to przejdzie :?:


Dobrze, że dajesz jej odpowiednia lilośc jedzenia do jej wagi...
A jej łakomstwo wydaje mi się, że jej nie przejdzie.

Moja Zara tez dokładnie jest taka sama.
Żarłok z niej ogromny. Zawsze stoi i parzy jakby nie była najedzona...
Potrafi stać nad miską Daisy i liczyć na to, że skubnie z jej miski...

zawsze pierwsza wszystko zjada nie zostawiając nic w misce.
była taka od samego początku...
I zostanie do końca...

Strasznie to męczące Obrazek.
Dlatego też skubana musi nosić kaganiec... jak idzie na spacer...


HOFI napisał(a): Co do Labkow to odkad mam moja Brende jestem nimi zachwycona !!
Cudowne są te psiaki ..takie niewinne
:D i ciagle chce sie bawic .. jak malutkie dziecko :D


Labki to takie zabawowe są...

Ciągle im psoty i zabawy w głowie...Obrazek
Avatar użytkownika
Diana S
Starszy Tropiący
Starszy Tropiący
 
Posty: 3047
Dołączył(a): 30 lip 2007, o 00:16

Postprzez Jadzia1 28 sty 2008, o 09:49

Witam bardzo się cieszę ,że myślisz o szkoleniu będzie ci naprawdę łatwiej panować nad Bredzią .Wiesz ja to sobie myślę ,że lata spędzone bez labka to stracone lata ,napewno będzisz szczęśliwa z posiadania Brędzi.Jeśli chodzi o sikanie i jak często wyprowadzać to jak najczęściej potem oczywiście to się zmieni i wytsarczy 3-4 razy moja Tekla ostani raz wychodzi o 21 ,a rono o 7-8 potem to jak chce ja miszkam na wsi to poprostu otwieram drzwi i gotowe :lol: .Napewno wiesz ,że jest to rasa lubjąca spacery narazie nie przesadzaj ,ale jak dorośnie hulj dusza i oczywiście aport to jest to co labki lubją najbardziej.Chcę Ci jeszcze powiedzieć że musisz mieć na obroży identyfikator z numerem telefonu i imię psa to jest na wszelki wypadek,ale bardzo ważne.No więc już wiesz ,że mały labek w domu to następne dziecko i wymaga czsu i miłości jak dzieci.Z jedzeniem to raczej jej nie przejdzie Tekla cały czas ma wielki apetyt . :lol: Powodzenia
Avatar użytkownika
Jadzia1
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 874
Dołączył(a): 19 lis 2007, o 17:55

Postprzez Noriko 31 sty 2008, o 15:39

Ja tam powiem jedno ^^
Mój Maxio jest łakomczuchem, zaw3sze głodny (krowi żołądek xD)
Ale nie wyrywa z ręki, ani nieściaga ze stołu tylko czeka aż się mu da - kulturalny ludek xD
Obrazek
Avatar użytkownika
Noriko
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 599
Dołączył(a): 10 sty 2008, o 19:59
Lokalizacja: Żary

Postprzez jin 11 lut 2008, o 09:55

pies na dostawać tyle jedzenia ile mu potrzeba składników i witamin dziennie.

Czytałem gdzieś artykuł i wynikało z niego, że pies ma w genach to ze swoich dawnych lat, że jak coś znalazł do jedzenia to jadł tylko bo nie wiedział kiedy znowu będzie mógł jeść.

Tak też się zachowuje większość psów.
Co innego koty :)

Więc należy dać psu tyle ile mu potrzeba dziennie a będzie zdrowy i silny :)
.

www.bizon.pl - silny i zdrowy pies

.
jin
Kandydat
Kandydat
 
Posty: 3
Dołączył(a): 11 lut 2008, o 09:46

Postprzez Agnieszka 15 lut 2008, o 14:04

Gdzieś czytałam, że niektóre psy są po prostu oddane swoim żołądkom - taki jest np mój golden, ale mysle, że Labradory mają podobnie. Czasem żartujemy w domu, że u Cookiego jeszcze nie wykształcił się mózg, bo w fazie szczenięcej i tak słuchał się bedzie tylko żołądka. Pani weterynarz mi powiedziała, ze najlepiej dawać psu tyle jedzenia ile chce i on sam sobie to wyreguluje, jednak ja w tej kwestii byłabym bardzo ostrożna - zważywszy na fakt ze piesioł nie myśli jeszcze logicznie, trzeba to zrobic za niego i ułożyć rozsądną i zdrową dietę i po prostu się jej trzymać obserwując jak psiak ją znosi. Nasz Cookie w czasie jednego miesiąca przyzwyczaił się do stałych godzin posiłków a od dłuższego czasu wyszkoliliśmy w nim nawyk, ze jeśli misa pysznego jadła zostanie postawiona na podeściku, to może do niej podejśc dopiero na znak dany ręką- dzięki temu nie zabije się o scianę biegnąc za mną, kiedy niosę papu ani nie zachłyśnie biorąc pierwsze kęsy w szale wygłodniałego wilka. Dodam też , że piesio juz praktycznie nie załatwia się w domu - czasem tylko w czasie figli zrobi siusiu z partyzanta :wink: Był problem ze spacerami, bo zakochał się w naszym podwórku i nie chciał iść dalej, ale stanowczość okazała się złota metodą - jeśli nie nauczy się teraz , to kiedy?
Avatar użytkownika
Agnieszka
Podsmyczy
Podsmyczy
 
Posty: 35
Dołączył(a): 18 gru 2007, o 23:54
Lokalizacja: Drezno

Postprzez Diana S 15 lut 2008, o 15:44

Agnieszka napisał(a): Pani weterynarz mi powiedziała, ze najlepiej dawać psu tyle jedzenia ile chce i on sam sobie to wyreguluje


Że ktoś jeszcze takie głupoty gada...

I to lekarz... jak ja bym miała sie dostosować do rady owego weta to mój pies tak by wygladał... http://www.youtube.com/watch?v=w2DqulfqfBo

(mam na mysli Zarę oczywiście)

Agnieszka napisał(a): piesioł nie myśli jeszcze logicznie, trzeba to zrobic za niego i ułożyć rozsądną i zdrową dietę i po prostu się jej trzymać obserwując jak psiak ją znosi.


Pieski nie myśla logicznie bo to nie ludzie...

co do dawkowania jedzonka to podaje się je wedle wagi psa...

Agnieszka napisał(a): Dodam też , że piesio juz praktycznie nie załatwia się w domu - czasem tylko w czasie figli zrobi siusiu z partyzanta :wink: Był problem ze spacerami, bo zakochał się w naszym podwórku i nie chciał iść dalej, ale stanowczość okazała się złota metodą - jeśli nie nauczy się teraz , to kiedy?


gratuluję sukcesów załatwiania swoich potrzeb... :wink:
Avatar użytkownika
Diana S
Starszy Tropiący
Starszy Tropiący
 
Posty: 3047
Dołączył(a): 30 lip 2007, o 00:16

Postprzez Syberianka 19 lut 2008, o 18:08

co do jedzenia nie wiem, ale psy sikając oznaczają swój teren. szczeniak przez jakiś czas może nie chcieć się załatwiać bo teren jest oznaczony przez inne psy. szczenię może obawiać się dorosłych osobników
Syberianka
Obrożny
Obrożny
 
Posty: 108
Dołączył(a): 20 wrz 2007, o 16:32
Lokalizacja: wiesz ?

Postprzez Magda* 19 lut 2008, o 18:26

Diana S napisał(a):
Agnieszka napisał(a): Pani weterynarz mi powiedziała, ze najlepiej dawać psu tyle jedzenia ile chce i on sam sobie to wyreguluje


Że ktoś jeszcze takie głupoty gada...

:ojej: Czytałam na forum o labkach , ze gdyby labkowi udostepnil np. worek z karma to jadl by tak dlugo dopoki by nie zaczal wymiotowac.
Pozdrawiamy Magda & Atena


Obrazek
Magda*
Starszy Tropiący
Starszy Tropiący
 
Posty: 1527
Dołączył(a): 2 sty 2006, o 16:02
Imię psa: Atena ( zwana Tolą ;))
Rasa psa: Labrador retriever

żywienie

Postprzez Małgorzata 19 lut 2008, o 22:52

Witam wszystkich,

Ja mam psa pierwszego w życiu Bajron lubi jeść ale najlepiej z ręki.Lubi gotowane jedzenie.A nie tyka surowego mięsa.Czy to prawidłowo.
Małgorzata
 

Re: żywienie

Postprzez Diana S 20 lut 2008, o 13:13

Małgorzata napisał(a):Witam wszystkich,

Ja mam psa pierwszego w życiu Bajron lubi jeść ale najlepiej z ręki.Lubi gotowane jedzenie.A nie tyka surowego mięsa.Czy to prawidłowo.


Czy raczej nie powinien jeść ze swojej miski?

Co do gotowanego, jeżeli przepada za tego typu jedzonkiem to jak najbardziej...

mięso surowe mojej Daisy równiez podaję i zajada się chetnie... 8).
Avatar użytkownika
Diana S
Starszy Tropiący
Starszy Tropiący
 
Posty: 3047
Dołączył(a): 30 lip 2007, o 00:16

Postprzez Gosinka 20 lut 2008, o 21:26

Mojej psinie w maju stukną 2 latka, a dalej jedzenie pochłania w okamgnieniu i ciągle jej mało. Po prostu pewne typy tak mają. Jak my jemy to oczywiście sępi. Siediz i się wpatruje w nas robiąc przy tym taką biedną minkę. Ale nic jej to nie pomaga, więc po chwili się kładzie i tyle. Czasem mi mięknie serce i obierając warzywa dam jej połówkę marchewki lub ćwiartkę jabłka.
Obrazek
Avatar użytkownika
Gosinka
Obrożny
Obrożny
 
Posty: 209
Dołączył(a): 6 lip 2006, o 07:40
Lokalizacja: Kraków


Powrót do Żywienie

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 35 gości

paw prints