Strona 1 z 7

czym karmić 6 tygodniowego szceniaczka ??????????? pomóżcie

PostNapisane: 26 cze 2006, o 08:29
przez Renatka

Kochani !
Pomóżcie mi, tydzien temu wzięłam ze schroniska szceniaczka.Ma ok 5- 6 tygodni. Co mogę mu dawać do jedzenia i ile? Wiem, że Wy jesteście ekspertami najlepszymi......

Weterynarz kazał mi dawać mu karmę z puszki....ale on tego nie chce. Gotuję mu kurczaka i marchewkę. Co poza tym????
Powiedzcie mi też, jak oduczaliście swoje psy od sikania w domu.

Dzięki !

PostNapisane: 26 cze 2006, o 08:57
przez Jadzia
Zajrzyj na http://psiaki.pl/forum/viewtopic.php?t=1549 i http://psiaki.pl/forum/viewtopic.php?t=932&start=0 a także poczytaj inne wątki w kategorii żywienie, znajdziesz tam wszystkie potrzebne wiadomości

PostNapisane: 26 cze 2006, o 09:02
przez jola
Karm 4x dziennie ryz do gotowanego kurczaka lub makaron wapno plus witaminki kupisz u weta lub w sklepie zoologicznym.Doskonale przyswajalnzm wapnem jest to ,ktore znajduje sie w skorupkach jajek po ugotowanym jaju wysusz skorupke pozniej ja zmiel ja to robie w starym mlynku do kawy.Sprobuj suchego dla szczeniat mozesz dawac przemiennie.

karmienie

PostNapisane: 27 cze 2006, o 21:56
przez Gość
Jadziu,Jolu.... bardzo Wam dziękuję....
Wszędzie gdzie wchodziłam na fora to była mowa o szczeniakach ale ju ztakich straszych czyli 3 miesięcznych a ja mam małego szkrabka,który przerwraca się o własne nogi.Dlatego pytam
Przeczytałąm,ze dawać kaszkę mleczną..... :roll: ale przeciez nie wolno mleka....????? :?: , a tarte warzywa surowe mają być,tak? Np z płatkami owsianymi....ale czy on zje płatki??? Fuuuuuuuuuuuuuuuuuuu
A co moge my gotować poza kurą? Serduszka przetestowałam, miał rozwonienie.......Może watróbka?
Czy on może jeść ser biały lun serki homo? Kiedy dawać to co my jemy, czyli zupa przyprawiana i np kotleciki?

owoce

PostNapisane: 27 cze 2006, o 22:06
przez Gość
Poweim jeszce tylko,że on zjadłby najchętniej to co my..........czyli nalesniki,kanapki, mięsko...........ale czy mu wolno?
Wczoraj ASLAN rzucił sie na arbuza !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Zjadł duży kawałek.
:evil: :D :?: :!: :lol:

PostNapisane: 27 cze 2006, o 22:12
przez ValdeQ
Chude mięsko gotowane z rosołkiem oczywiście wolno. Pies jest mięsożerny.

Przy założeniu, że on ma rzeczywiście 6 tygodni, a nie mniej.

PostNapisane: 27 cze 2006, o 22:15
przez Jadzia
Jeśli nie toleruje serduszek drobiowych(trzeba je długo gotować), to może żołądki :?: Płatki owsiane(najlepiej błyskawiczne)to sam błonnik, możesz to dodawać do każdego jedzenia i najlepiej surowe, ewentualnie sparzone wrzątkiem. Płatki powodują, że kupki są ścisłe, takie kluski. Jeśli chodzi o kaszki mleczne to ja karmiłam szczenięta już 4-tygodniowe właśnie takimi kaszkami i nie było żadnych sensacji żołądkowych. Ja kupuję kaszki mleczno-ryżowe z bananami Bobo Wity i rozprowadzam przgotowaną, letnią wodą. Wcinają, aż miło popatrzeć. Natomiast odradzam wątróbkę, a także przyprawiane zupy. Żółty ser jest za tłusty, natomiast biały i owszem, możesz dawać. Powodzenia w karmieniu malucha.

PostNapisane: 28 cze 2006, o 19:46
przez Gość
Jadziu,i Wam wszystkim pozostałym dziekuję za odp. Niestety kaszke mleczno-ryzową mój pienio nie toleruje. Kupiłam,dałam jak radziliście. Zwymiotował.....
Serca gotowałm krótko,może dlatego miał rozwolnienie.

Jestem troche padnięta, bo od kiedy go wziłęłam ze schronu wszytkie noce piszczy, warczy,gryzie co popadnie.
Nie mam juz sił.

Mam jeszce 1 pytanie, co dawać w zamian za karme z puszki np Pedigri Junior? Bo on tego nie chce a tam sa witaminki.

Dzieki.

PostNapisane: 28 cze 2006, o 19:52
przez mwijatak
Może pokombinuj z suchą karmą :?: Taką z wyższej półki np. Royal Canin, Eukanuba itp. Można znaleźć karmę z wyższej półki za niską cenę :) Może to będzie chętnie jadł a witaminek dla szczeniaka jest tam wystarczająco (poczytaj troszkę w innych tematach) ;)
Co do puszkowanego (mokrego) jedzenia to popytaj w dobrych sklepach zoologicznych bądź u Twojego weta - nie bardzo kojarzą firmy, które produkują tego typu jedzenie.
Sześcio tygodniowy szczeniak musi siusiać w domu dopóki nie skończy kwarantanny czyli do około 2,5 -3 miesiąca :roll: Mozna zminimalizować to ucząc szczeniaka siusiania na gazety bądź ręcznik.
A popiskiwania można zminimalizować stawiając jego posłanie blisko swojego łózka i dając mu swoją rękę do posłania :) Może nie zawsze skuteczne, ale może zminimalizuje szok ;)

Zrobiłam trochę Off-a, ale mam nadzieję, że pomogłam :D

PostNapisane: 2 lip 2006, o 15:18
przez Gość
NIc mi nie widaomo o żadnej kwarantannie.....cóz to takiego? O co chodzi?
NIkt mi o tym nie wmówił....!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

PostNapisane: 2 lip 2006, o 21:01
przez mwijatak
Szczeniak przed uzyskaniem wszystkich szczepien nie może wychodzić na dwór :!: Twój weterynarz Ci nic nie powiedział :?: :shock:

PostNapisane: 3 lip 2006, o 11:19
przez Gość
Nie, nic mi o tym nie powiedział........................!!!!!!!!
W zyciu !


ja z nim cały czas wychodzę? Czy cos może mu sie stać? Zarazi się czymść? Matko....................to ile jua mam z nim byc w dimu?

PostNapisane: 3 lip 2006, o 15:18
przez Jadzia
Przede wszystkim koniecznie go zaszczep i to juź :shock: Taki szczeniak może zarazić się nosówką lub parwowirozą - to są choroby zabójcze dla szczeniąt :twisted: Po szczepieniu obowiązkowo kwarantanna minimum 10 dni, potem, jeśli masz teren, gdzie nie kręcą się obce psy to można wychodzić, na krótko. A po miesiącu trzeba powtórzyć szczepienie, a po 7-8 miesiącu(po zmianie zębów) jeszcze raz. Wtedy można to tego dołożyć szczepionkę na wściekliznę. Musisz się tego trzymać, jeśli chcesz mieć zdrowego psa :roll:

PostNapisane: 4 lip 2006, o 19:06
przez Gość
Jadziu !

Czy ja dobrze zrozumiałąm,że szczepienie od wścieklizny daje się psaikom po 8 m-cu życia?????

Dopiero?

Zabiję tego weta.Nic mi nie mówił, o żadnym trzymaniu psa w domu.

PostNapisane: 4 lip 2006, o 19:41
przez Jadzia
Oficjalnie można zaszczepić szczeniaka przeciwko wściekliżnie po skończeniu przeż niego 2 miesięcy, ale taka szczepionka nie jest obojętna dla młodego organizmu, trzeba przeciągnąc jak najdłużej, przynajmniej do wymiany zębów, a te szczenię wymienia własnie w wieku 7-8 miesięcy(kończy wymianę) :P