PROBLEM Z HUSKY'M:(

[aneczka1983r]

Witam.
Mam sunię rasy Husky, ona ma 11 miesięcy z tego co wiem to była ostatnia w miocie, i jak ją wprowadzikiśmy to była bardzo chora, nie miała apetytu, chęci do zabawy... okazało sie że ma robaki. Wkońcu została wyleczona, normalnie jadła, bawiła się.
Od okolo 6 dni zauważyłam że ma mniejszy apetyt, cały czas jadła gotowane przezemnie jedzenie, ale przestała pomyśleliśmy z mężem że może się objadła i kupiliśmy karmę. Kira ją je ale mam wrażenie że wcina tylko dla tego żeby mieć siłe na zabawę. Po za tym nic w niej innego nie zauważyłam. Mam wrażenie że sunia sama sobie dostosowuje ilość pożywienia, ale czy to możliwe Nie wiem co mam robić, dodam że podałam jej tabletkę na odrobaczenie, poczekam jescze 2 dni i jak sie nic nie zmieni to pujdę do weterynarza.
Może ktoś miał podobną sytuacjie
Pozdrawiamy.

[Psiarka]

Niestety dałaś się nabrać pseudohodowcy... Jednak cieszę się, że piesek jest już zdrowy

Wydaję mi się, ze nie masz się czym martwić, husky potrafi idealnie dostosować sobie ilość pożywienia. Kiedyś zamiast 2 miarek, nasypałam mojemu husky 3 miarki i nie zjadła tej trzeciej. Po prostu nie miała ochoty i nie jadła.

[Tęczova]

Marysiu, to chyba ta Twoja Ipi tak dba o linię
Pies znajomych je, dopóki nie zje
W sumie to szczeniak, ale obżera się nieźle

[Psiarka]

tak czy inaczej - uważam, ze nie ma problemu

[aneczka1983r]

No właśnie tak to wygląda jakby Kira sama sobie porcjowała pożywienie, bo jakby jej coś było to by nie jadła wogóle, no i nie jest ani smutna ani apatyczna. Zresztą ja słyszałam że Hysky lubią zjeść ale też potarfią się powstrzymać, może obejdzie się bez weta, bo Kircia go nie znosi od czasu swojej choroby.

[EsHa.]

Hasiory, jak pisała Marysia są dostosowane do sytuacji kiedy muszą odpowiednio dzielić pokarm, one wiedzą co dla nich dobre , na prawdę.
Lepiej niż nie jeden człowiek... ;>
Husky jako psy zaprzęgowe na Grenlandii, Alasce .. bla bla bla.
potrafiły kilka dni bez jedzenia ciągnąć.
Jeśli jednak nie będzie nic jadła, spróbuj zmian karm, dla zachęty polać łyżką oleju (roślinnego bodajże).

[aneczka1983r]

Kira już zaczyna jeść normalnie, na razie ma jeszcze karmę, ale jak jej się skończy to zrobie jej zupkę, może się skusi

[gosia_sara]

mojej bardzo rzadko zdarza się zjeść całą porcje... najczęściej jest to połowa. Tak jak dziewczyny napisały husky doskonale wiedzą ile potrzebują do zjedzenia.

Mam pytanie o co chodzi z tą zupką??

Pamiętaj, że husky mają delikatne żołądki i jak zmieniasz jedzenie, czy karme to stopniowo.

[Psiarka]

Dlaczego chcesz jej dać zupkę? Przecież karma zawiera wszystkie niezbędne składniki, więc po co zupka?

[dariak15]

Zupka może przez nią "przelecieć" psy raczej nie trawią zup

[Psiarka]

I dodam, ze mam nadzieję, ze nie dałaś jej Gorącego kubka

[aneczka1983r]

Co do zupki- to ona od małego miała gotowane jedzonko, czyli gestą zupkę z jarzynkami, mięskiem, ryżem lub makaronem. Weterynarz nam powiedział że karme może mieć w misce na "przekąskę". Kira jak była malutka to miała poważne problemy z jelitami, więc lekarz poradził żeby jej gotować pokarm, więc tak robię. A gorących kubków sama nie pije bo to sama chemia

[EsHa.]

Mam nadzieję, że dbasz o odpowiednie dawki etc. ?
I dodajesz jakieś witaminy ?

[gosia_sara]

jeżeli pies ma problemy z trawieniem, to radziłabym przejść na suchą karm- oczywiście odpowiednio dobraną do potrzeb psa, ale nie jako przekąska i nie jako karma która całymi dniami stoi w misce.

[EsHa.]

Hmm... a czy Twój pies biega w zaprzęgu ?