Gotowane jedzenie - ile dawać psu?

[Gość]

Poniewa jestem teraz w domu i mam więcej wolnego czasu, postanowiłam regularnie gotować mojej psinie. Ma już 7 miesięcy, powoli przechodzi na 2 posiłki dziennie: pierwszy poranny to sucha karma (i tu wiadomo jak dawkować bo jest na opakowaniu - daję połowę dziennej porcji)) a drugi popołudniowy gotowany. W międzyczasie i czasem wieczorem pożera uszy, żwacze, ogony, penisy itp. smakołyki. I mam pytanie czy gdzieś są jakieś tabele ile potrzeba dkg mięsa/warzyw/wypełniacza na określoną masę zwierzęcia (tak jak w suchych karmach)? Czy dla 25-kilogramowego psa o umiarkowanej aktywności 1/2 kg mięsa + szklanka ryżu+ duża marchewka, pietruszka, seler na jeden gotowany posiłek to dużo czy mało? Problem w tym, że ile bym nie dała w michę to zostanie w oka mgnieniu pochłonięte i pies sprawia wrażenie ciągle głodnego (węszy po szafkach, na spacerach nos ciągle przy ziemi i szuka jedzenia, bo często muszę wyciągać z pyska różne "pyszności"). Czym się kierować, żeby nie przekarmić?

[Gosinka]

To moje pytanie - nie wiem czemu wylogowana....

[Ania_Ś]

Ja gotuję i nie kieruje się dzieleniem składników na gramy. Moja sunia dostaje tyle jedzenia ile chce. Gdy ma dość odchodzi od miski. Rano ma suchą karme a wieczorem na kolacje gotowane.
Swoją drogą 7 miesięczny pies smiało może jeszcze jeść 3 posiłki dziennie. Jak ma rok to wtedy można zmniejszyć do dwóch na dzień.

[joan]

Ja gotuję i nie kieruje się dzieleniem składników na gramy. Moja sunia dostaje tyle jedzenia ile chce. Gdy ma dość odchodzi od miski. Rano ma suchą karme a wieczorem na kolacje gotowane.
Swoją drogą 7 miesięczny pies smiało może jeszcze jeść 3 posiłki dziennie. Jak ma rok to wtedy można zmniejszyć do dwóch na dzień.

I całkiem spokojnie, 7-mio miesięczny pies może jeść 2 posiłki, to indywidualne decyzje.

[Gosinka]

Ja gotuję i nie kieruje się dzieleniem składników na gramy. Moja sunia dostaje tyle jedzenia ile chce. Gdy ma dość odchodzi od miski. Rano ma suchą karme a wieczorem na kolacje gotowane.

Problem w tym, że moja psina może zjeść każdą ilość. To jest odkurzacz, czasem jak dużo zje to brzuch ma jak baniak, ale nie popuści, nie odejdzie od michy póki nie wyliże do czysta. I jeszcze po godzinie sępi i usiłuje mi ukraść np. kanapkę z mojej kolacji. Dlatego sie zastanawiam ile jej dawać, żeby nie przekarmić. Na jakimś innym forum znalazłam, że 10 g mięsa na każdy kg masy (czyli potem warzywa i wypełniacz w stusunku 1:1:1), ale ktoś inny argumentował, że w przypadku psów młodych to nawet 25 g na 1 kg. (stosunek 2,5:1:1). Dlatego się pytam czy ktoś wie, jak to najlepiej powinno wyglądać, albo jakie ma doświadczenia.

Swoją drogą 7 miesięczny pies smiało może jeszcze jeść 3 posiłki dziennie.

Woli już 2 posiłki - ok. 9 i 17. W międzyczasie lub wieczorem dostaje przegryzkę, typu ucho, ogon, penis. I pożywne i zajmuje czas oraz czyści zęby.

[leonberg]

ja znam lepszą metodę określenia ilości karmy
dla mnie wszystkie ilości podawane przez producentów suchych karm bądź barfa, są ilościami przybliżonymi.
każdy psiak ma inny temperament i potrzeby. co tydzień macamy swoim psom "boczki" . linia grzbietu pod palcami ma być wyraźnie wyczuwalna, miednica ma nie sterczeć a na bokach maja być wyraźnie wyczuwalne żebra. po takim "badaniu boczków" podejmujemy decyzję o zwiększeniu bądź zmniejszeniu ilości karmy.
to wprawdzie metoda prób i błędów lecz tydzień to odpowiedni okres, nie musisz się martwić że zagłodzisz czy utuczysz psa.

[asia-2010@tlen.pl]

hej ja daje swojemu psu 3 razy dziennie
karme ale nie chce jesc gotowanej wrazie czego pisz piszcie na asia-2010@tlen.pl