Pies w lozku

[szczotek]

hahaha pamiętam jak już Bemol troche podrósł i już ledwo sie go na rękach nosiło, a ja z siostrą go sobie podkradałam. Ledwo go unosiłyśmy a ten biedaczek cierpliwie znosił chwilowe przeprowadzki.

[Katie79]

No niestety przegralam walke z Antosia Lobuziara nadal pakuje mi sie do lozka, ale mi to nie przeszkadza. Uwielbiam ja glaskac i patrzec jak zasypia Mily widok. A rano to dopiero sie zaczyna, skakanie, gryzienie i wielkie szalenstwo (tak nas budzi), a jak nie reaguje to zaczyna glosno szczekac. Ubaw po pachy
A tak wogole to jeszcze nigdy nie mialam "robakow" z tego powodu, ze spie z psem Jedynie mialam kosc pod plecami
Pozdrawiam "zarobaczonych"

[czarny_motyl]

No niestety przegralam walke z Antosia Lobuziara nadal pakuje mi sie do lozka, ale mi to nie przeszkadza. Uwielbiam ja glaskac i patrzec jak zasypia Mily widok. A rano to dopiero sie zaczyna, skakanie, gryzienie i wielkie szalenstwo (tak nas budzi), a jak nie reaguje to zaczyna glosno szczekac. Ubaw po pachy
A tak wogole to jeszcze nigdy nie mialam "robakow" z tego powodu, ze spie z psem Jedynie mialam kosc pod plecami
Pozdrawiam "zarobaczonych"

owazajcie na kosci prasowane psiakow ostatnio jak probowalam rano zejsc z lozka polprzytomna to do dzis mam strupy na kolanie [ciamajda ze mnie]

[brodacz]

witajcie! mam problem i już czasem nie wiem jak sobie z nim radzić a próbowałem wielu metod. Mój ukochany psiak, którego znalazłem na warszawskiej ulicy ponad siedem lat temu od pewnego czasu sypia na kanapie gdy tylko wychodzę z domu. Nigdy nie pozwalałem mu na wskakiwanie do wyra. Jest duży, mieszanka labradora z nie wiadomo czym. Tego typu zachowanie jest wyjątkowo uciążliwe, gdyż najzwyczajniej niszczy kanapę. Przy kanapie ma duże, miękkie legowisko. Próbowałem mówić, że to fuj jak to tu gdzieś wyczytałem, kładłem stołki, ogólnie niewygodne rzeczy, nawet deskę, wszystko ściąga i śpi w najlepsze. nie wiem co robić, proszę o pomoc bo już tracę nadzieję

[Rike]

Temat troszku stary, ale jak najbardziej na czasie:) Sposob na to aby psiak z Toba nie spal?? Kupic takiego, ktory nie przepada za cieplem A probowales spryskac czyms fotel?? Moze to pomoze

[Emilia88]

Witam.
Ja właśnie w sobotę kupiłam sobie małego szczeniaczka yorka i też mam problem z tym, że chce spać na łóżku, ale tylko w nocy kiedy zaśnie na swoim legowisku a ja sie kładę on się budzi i skacze i piszczy, wtedy ja oczywiście muszę go wziąć bo nie popuści, a chciałabym żeby spał na swoim posłanku z tego co słyszałam to yorki są takie, że nie da rady żeby spał u siebie w posłanku, czy któs wie co zrobić żeby spał u sibie. Kiedy go kupiłam w sobote to spał normalnie u siebie chyba ze zmęczenia, ale juz z niedzieli na poniedziałek skakał to brałam go do łóżka usypiałam i znowu kładłam do posłanka, ale po chwili sie budził i znowu to samo i tak całą noc (nie przespałam nocy) w tę noc już się poddałam i wzięłam go do łóżka spał spokojnie. Jak nauczyć go tego żeby spał na posłanku.

[bjossa]

daj mu do legowiska jakąś swoją rzecz do ktorej mógłby sie przytulić i czuć twój zapach, no i nie reaguj na jego piski i lamenty

[m.m]

(...) on się budzi i skacze i piszczy, wtedy ja oczywiście muszę go wziąć bo nie popuści(...)

I to jest Twój podstawowy błąd. Jeśli postanowiłaś, że pies ma spać u siebie a nie z Tobą to bądź konsekwentna. Nie musisz go brać do łóżka kiedy piszczy i skacze- psiak w końcu zrozumie, że takie zachowanie nie opłaca mu się. Jak na razie pokazałaś mu, że w ten sposób osiągnie to, co chce.
Możesz postawić jego posłanie blisko łóżka, tak żebyś mogła dosięgnąć do niego ręką- będziesz mogła go pogłaskać i uspokoić kiedy się obudzi, zamiast zabierać go do łóżka.

[Diana S]

Słuszna uwaga i racja...

Psy to cwaniaki wiedzą jak podejść by serducho zmiękło .

Ja na samym poczatku pozwoliłam Zarze wejśc do wyra i koniec do śmierci swojej i mojej będzie ze mną spała...

Jest na tyle cwana że buczy tak głośno, ale tak głośno w nocy, ze mam się przewrócic na drugi bok bo jej nie wygodnie skubana...

Mała terrorystka i tyle...

Najlepiej psa uczyć od małego... łózko dla człowieka posłanie dla psa... .

boże drogi czy ja będę w tej dziedzinie konsekwentna... w przyszłości...

[Emilia88]

Witam.
No psiak uczy się już spania na własnym posłanku Mam nadzieje, że uda mi się go oduczyć całkowicie, tego piszczenia , już kilka dni śpi blisko łóżka na swoim kocyku ma dopiero 9tygodni wiec pewnie się nauczy, cieszę się że przynajmniej w nocy szybko się poddaje popiszczy chwilkę jak wogóle się obudzi, bo jak narazie to obudził się w nocy tylko 2 razy podczas tych kilku dni, rano się bardzo szybko budzi, ale na to już chyba nic nie poradzę.
Dziękuję wam bardzo za pomoc.

[Emilia88]

Aha no zrobiłam tak, że przysunęłam jego kocyk obok łóżka dałam mu koszulkę w której wcześniej spałam i podsunęłam tą jego ulubioną zabawkę, przedtem jak kładłam go spać bardzo dużo sie z nim bawiłam i był taki zmęczony, że sie nie budził, ale raz jest tak raz tak Może jak podrośnie i dosięgnie do łóżka to będzie na nie skakał jak na razie nie sięga i przynajmniej mogę go nauczyć, że na łóżko sie nie wchodzi.

[Pani X]

Ha, a ja znowu coś przepiszę....

Mój pies (kwiecień 2008)
"5 sposobów na to, zeby pies nie wchodził do łóżka:
Kup mu najwygodniejsze legowisko, jakie jesteś w stanie znaleźć - możesz dorzucić poduszkę- i utrzymuj je w czystości.
Od czasu do czasu nagradzaj go smakołykiem, gdy odpoczywa na swoim posłaniu.
Idąc spać przystaw krzesła do łóżka, by mu utrudnić wskoczenie na nie.
Jeśli pies jest młody i tęskni za tobą, umieść jego legowisko blisko swojego łóżka.
Wychodząc z domu, połóż na łóżku duże, kanciaste przedmioty lub odwrócone do góry nogami krzesła."

I to jest w sumie to co powiedzieliście razem wzięte...

[Spanielu$Koczka]

ja mogę sie zalozyc ze u Koki by to nie pomogło.. jak jeszcze była mała to chcialam zeby spala na legowisku.. najpierw byla za mala ze wskoczyc na moje lozko to spala kolo... a potem jak urosla nie mialam juz nic do gadania zawsze nawet jak kazalam jej zejsc to czekala az zasne i wtedy spala kolo mnie no i cóż zrobić (?) teraz to dziele z nia nawet poduszke ale juz przywyklam do tego ;p

[agata & snoopy]

Snoopy lubi spać na łóżeczku jak również lubi spać na kanapce.Nam to nie przeszkadza Ale moja mama nie pozwala spać z nimw łóżeczku snoopy jest bardzo słodkim pieskiem.Gdy leży przewraca się na plecy i lubi spać przy nas czasami zajmuje nasze miejsce ale zmieścimy się tam razem.lubi też spać pod pierzynką my to zwiemy ,,Nacieplajkowem" i się nagrzewa jak równierz nagrzewa nas

[draca-ena]

Kora spala tam gdzie chciala - tzn. miala pozwolenuie na spanie w lozku, ale niekoniecznie w nim spala . Czasem sama przenosila sie na poslanie albo na fotel, albo tez na podloge pod lozkiem .

Natomiast Lily jest taka super, ze do lozka kladzie sie dopiero kiedy ja sie klade (w dzien spi na podlodze pod biurkiem albo kladzie sie tam gdzie ja akurat jestem xD) i wstaje z niego, kiedy ja wstaje. Ale odkrylam, ze jesli jest na lozku to jak sie ja z niego zdejmie - juz nie wskoczy z powrotem, tylko ew. siedzi przed nim z pytajaca mina . I stwierdzilam ze wykorzystam to do nauczenia jej spania w legowisku- niedlugo sterylizacja i cholernie sie boje, ze bedzie mi po niej sama chciala sie ladowac do lozka, kiedy jej przeciez nawet po schodzach chodzic nie bedzie wolno :/.
Ale czekamy dopiero na legowisko, takie superanckie jej kupilam, mam nadzieje ze 70zl nie pojdzie na marne .

U mnie kazdy pies spal zawsze ze mna w lozku. Pamietam jeszcze Age - mialam 6 lat jak rodzice wzieli ja ze schroniska, byla mieszanka ONka... Taka wielka, a ja taka mala i mi sie zawsze w nogach lozka kladla . Mama czasem bala sie, ze mnie przydusi .