Pies w lozku

Problemy wychowawcze i jak sobie z nimi radzić, szczenię w domu...

Moderator: Moderatorzy

Postprzez deidre 30 mar 2007, o 22:25

Widzę, że jestem w mniejszości ze swoim postanowieniem, że pies nie śpi w łóżku, w pościeli.

Doda - jeśli każdego wieczora się kąpię, przebieram się w piżamę i nie bawię się już z psem będąc ubrana w piżamę (z prostej przyczyny: pies już dawno śpi pod łóżkiem), to jestem czysta i "nie wnoszę na sobie" do pościeli psa.

Jeśli chodzi o Twoje zapewnianie że Twój piesek jest czysty i zadbany - wiesz, mój też.
Wierzę że każdy z was dba o czystość i higienę swojego pieska, ale nikt go nie kąpie w szamponie co wieczór, więc futro psa tak naprawdę nie jest czyste.
Nikt też raczej pieskowi pupy nie wyciera po każdej kupce... a to chyba daje do myślenia na temat czystości pod ogonem ;)

A co do przyjemności spania z pieskiem - z mężem jest lepiej :wink:
Ola, Dominik i Kluska
Avatar użytkownika
deidre
Obrożny
Obrożny
 
Posty: 112
Dołączył(a): 22 lut 2007, o 19:40
Lokalizacja: Kraków

Sklep Psiaki.pl

Szukasz czegoś dla swojego pupila?

Zapraszamy do naszego Sklepu Psiaki.pl
Znajdziesz tam atrakcyjne produkty dla zwierząt. Wszystko, czego potrzebujesz, dla psa, kota i innych zwierzaków.
Sklep dla zwierząt
 

Postprzez Ania_Ś 1 kwi 2007, o 11:06

Fjona kiedyś weszła w nocy spać do łózka ale tylko na chwilę. Teraz robi to naprawdę bardzo rzadko. Sułtan czasem wejdzie po to aby Nas obudzić :lol:.
Avatar użytkownika
Ania_Ś
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 1172
Dołączył(a): 16 sie 2006, o 16:24
Lokalizacja: Rydułtowy
Rasa psa: Chow Chow

Postprzez Doda1211 1 kwi 2007, o 18:56

Deidre masz prawo mieć swoje zdanie.
Ale jeśli Twoim zdaniem, spanie z psem jest takie niehigieniczne, to powinno zaprzestać się również dogoterapii w szpitalach, gdzie leżą pacjenci obłożnie chorzy? Bo pies w łóżku przebywać nie powinien?
Avatar użytkownika
Doda1211
Starszy Tropiący
Starszy Tropiący
 
Posty: 1824
Dołączył(a): 17 maja 2005, o 19:40
Lokalizacja: Knurów

Postprzez szczotek 2 kwi 2007, o 06:49

To jasne, że nie powinien. Przecież na łapach, mordzie i na całym sobie przynosi zarazki... których nie zobaczysz, a jednak są. na jednych bardziej wpływają, a dla drugich wogóle. To nie jest tak, że jeśli śpisz z psem to na pewno sie od niego czymś zarazisz. Ale jest ryzyko zaraŻenia się chorobą, którą przenoszą właśnie one, a przecież można tego uniknąć. Ps jest dobrze w swoim posłaniu. A jednak zabieramy te włochate kulki do siebie :lol:

Ja np. uważam, że lizanie po twarzy jest niehigieniczne (dlatego Bemol tego nie robi), a dla niektórych to sama przyjemność.

To jest indywidualna sprawa każdego z nas.

Deidre ma racje. A ty Doda1211 jakbys spała z mężem, miałabyś psa w łóżku?? :P
Obrazek
Avatar użytkownika
szczotek
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 1398
Dołączył(a): 28 sie 2006, o 16:30
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Postprzez Doda1211 2 kwi 2007, o 12:12

jak narazie ani męża ani innego osobnika w łóżku nie mam :P ale i tak nie widzę problemu, bo pies przecież ma swoje posłanie, śpi na nim jak ma taką ochotę, jeśli ja mam ochotę spać sama to wysyłam go na jego posłanie, więc dlaczego nie mogłabym tego zrobić gdy będę miała męża?
Avatar użytkownika
Doda1211
Starszy Tropiący
Starszy Tropiący
 
Posty: 1824
Dołączył(a): 17 maja 2005, o 19:40
Lokalizacja: Knurów

Postprzez szczotek 2 kwi 2007, o 12:56

Bo niektóre psiaki nie mają ochoty z tego łóżka zchodzić :lol: (trzeba im wiercić nogą w brzuchu, żeby łaskawie zeszły hehehe) :D Ja też lubie spać z Bemciem, a co będzie później to czas pokaże ;)
Obrazek
Avatar użytkownika
szczotek
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 1398
Dołączył(a): 28 sie 2006, o 16:30
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Postprzez Doda1211 2 kwi 2007, o 12:57

więc w interesie małżonków leży posiadanie wyszkolonego psa ;)
Avatar użytkownika
Doda1211
Starszy Tropiący
Starszy Tropiący
 
Posty: 1824
Dołączył(a): 17 maja 2005, o 19:40
Lokalizacja: Knurów

Postprzez szczotek 2 kwi 2007, o 13:01

Doda1211 napisał(a):więc w interesie małżonków leży posiadanie wyszkolonego psa ;)


O tak... :lol: Ale ja nie umiem nauczyć Bemola komenty "na miejsce"... zaraz przeszukam działy i podejme kolejną próbe ;)
Obrazek
Avatar użytkownika
szczotek
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 1398
Dołączył(a): 28 sie 2006, o 16:30
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Postprzez Doda1211 2 kwi 2007, o 13:09

w takim razie życze powodzenia ;)
Avatar użytkownika
Doda1211
Starszy Tropiący
Starszy Tropiący
 
Posty: 1824
Dołączył(a): 17 maja 2005, o 19:40
Lokalizacja: Knurów

Postprzez Ania_Ś 2 kwi 2007, o 15:43

No Ja mam męża i w nocy jak do łóżka wejdzie jeszcze Fjona i kładzie sie przy nogach to już nie ma miejsca :lol: . Ale na szczęście jak się jej powie aby zeszła to słucha.
A polizać sie po policzku czasem daję :wink: .
W ogóle jak czasem ludzie sie mnie pytają gdzie śpią psy i im odpowiadam że w sypialni to się bardzo dziwią :lol: .
Avatar użytkownika
Ania_Ś
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 1172
Dołączył(a): 16 sie 2006, o 16:24
Lokalizacja: Rydułtowy
Rasa psa: Chow Chow

Postprzez Doda1211 2 kwi 2007, o 20:00

Ja to wogóle jestem dziwoląg wg moich znajomych i sąsiadów, pies sypia w łóżku, liże mnie po rękach i twarzy (twarz tylko na komędę "daj buzi" co jest bardzo pomocne, gdy przed wyjściem np ktoś się pomaluje, a tu nagle jęzorek psi, no cóż efekt nie najlepszy :P), a co najśmieszniejsze w ręce mam jakieś dziwne klikające coś, do pasa przypiętą saszetkę pełną śmierdzącej karmy, pasztet, piłkę na sznurku, którą nie raz wyciągam na drodze... co więcej pies wykonuje dziwne komendy, a już nie wspomne o tym, że mam kieszenie pełne woreczków i sprzątam po psie. Poprostu ufo. :lol:
Avatar użytkownika
Doda1211
Starszy Tropiący
Starszy Tropiący
 
Posty: 1824
Dołączył(a): 17 maja 2005, o 19:40
Lokalizacja: Knurów

Postprzez Timon 2 kwi 2007, o 21:27

a ja uwazam,ze kazdy daje sobie i psu tyle swobody na ile sobie moze i chce pozwoli.
ja mam "meza" i wcale to w niczym nie przeszkadza kiedy chce,zeby Nico spal ze mna.przewaznie sam szybko ucieka,bo jest mu za goraco.ale zawsze rano jak go zawolamy to sie pakuje w srodek.
przewaznie zreszta spi na lozku w dzien.

a co calowania "daj ciumka" :D
SZALOM
---
...psia dusza większa jest od psa...
A kiedy się pożegnać trzeba i psu czas iść do psiego nieba to niedaleko pies wyrusza
przecież przy tobie jest psie niebo z tobą zostanie jego dusza.
Avatar użytkownika
Timon
Obrożny
Obrożny
 
Posty: 95
Dołączył(a): 27 gru 2006, o 23:03
Lokalizacja: Rzeszów/Pionki

Postprzez Katie79 4 kwi 2007, o 11:57

A mój mały potworek gryzący nie potrafi spać na swoim posłaniu. Musze jej podstawiać fotel do mojego łóżka i w nocy czasami przez jakaś godzine ćwiczyć z nią zapasy (Anti do łóżka a pani ją spowrotem na fotel). Trenujemy tak i nic z tego nie wychodzi. Mój mężczyzna zakazał jej całkowicie wchodzić do łóżka, ale ona i tak sobie nic z tego nie robi. Wskakuje jak pchła do wyrka :lol: i nie sposób ją wyrzucić :lol:
Avatar użytkownika
Katie79
Podsmyczy
Podsmyczy
 
Posty: 52
Dołączył(a): 31 mar 2007, o 06:32
Lokalizacja: Bytom

Postprzez Katie79 9 kwi 2007, o 10:09

NO :!: :!: :!: Pierwsza noc na swoim posłaniu :D W końcu nam się udało, ale i tak miałam straszną przeprawę. Najważniejsze, że moja Antosia śpi sama :!: :!: Jupiiiiii
Avatar użytkownika
Katie79
Podsmyczy
Podsmyczy
 
Posty: 52
Dołączył(a): 31 mar 2007, o 06:32
Lokalizacja: Bytom

spanko w łóżku

Postprzez Mona 15 kwi 2007, o 21:28

Moja psiuncia jest już u mnie 8 miesięcy i równiez walczyła - chciała spać ze swoja pancią! Jednak ciągłe i stanowcze na miejsce pomogło - teraz jeszcze ja nie zdąże sie położyć spać, a pies na swoim wyrku smacznie chrapie :) Na początku żeby chciał się zakolegować ze swoim spankiem, to kładłam mu wieczorem jakis smakołyk na piosłaniu. Teraz jest juz niepotrzebny. Wie że pańcia pozwala na siedzenie na kolankach, czy lizanie po twarzy - (staram sie tego unikać, ale to spryciarz ) ale do łózia nie weźmie! Jego poprzednik spał ze mna w łóżku ale teraz już nie chcę pluć jego kudełkami, czy spać na ścianie bo rozwalał sie w poprzek łóżka!
Fakt że ta jego mordka rano, radosne ślepka patrzące chwytały za serce, ale nie. Łóżko JEST MOJE :lol:
Jednak nie neguję , każdy decyduje o sobie, tak jak o wychowaniu dzieci :)
Avatar użytkownika
Mona
Podsmyczy
Podsmyczy
 
Posty: 22
Dołączył(a): 27 sie 2006, o 20:57

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Wychowanie

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 24 gości

paw prints