Witam, jest sporo tematów w sprawie nauczenia szczeniaczka sikania na dworze, podczepiłam się pod ten, nasz mała sunia została niedawno zaszczepiona po raz pierwszy 2 dni temu, więc boje się z nią wychodzić, słyszałam, że najlepiej dopiero po 2 tyg. od ostatniego szczepienia
, zaleje mi wszystko i przejdzie mi mieszkanie tym zapachem do tej pory, już wymiękam, bo nie tylko sika po tym jak wstanie, jak zje, lub się pobawi, tylko sika nawet, co 10-15 minut pod rząd, nie mam czasu nieraz wsiąść się za robienie obiadu, bo przez ok 30 minut latam od jednego miejsca do drugiego i sprzątam, a jeszcze dochodzą kupki, więc większość dnia spędzam ze szmatkami
, podobno z wiekiem powinna dłużej wytrzymywać, ale coś się na to nie zapowiada i nie wiem jak nauczyć ją ze może załatwiać się tylko w jednym miejscu, przecież chyba jamniki nie są takie głupiutkie, chociaż wiele znajomych stara mi się to uświadomić
, poradźcie coś, bo jakoś musze przeżyć jeszcze te dwa miesiące, bo boje się żeby czegoś nie załapała, tyle naczytałam się o nieszczęściach, szczeniaczków