Witam wszystkich
od kilku dni mam szczeniaczka labradorka
przeczytałam cały wątek odnośnie wychowania szczeniaka
i jestem dużo mądrzejsza
a tak na serio : mój piesio jak każdy mały sika ile się da.. ale nie jest najgorzej bo sika tam gdzie nie ma dywanu
upodobał sobie takie jedno miejsce koło lodówki i tam się załatwia...kładłam już tam gazety,ale po 5 minutach nie było po nich śladu ;/ z piaskiem tez nie pomogło, bo pies to nie kot, a ten mój to w ogóle zaczął jeść ten piasek ;/
nie jest źle!! jak na razie jeszcze mam siłę na latanie z mopem
życzę cierpliwość wszystkim posiadaczom szczeniaków
)
pzdr.