Strona 9 z 11

Re: Wychowanie szczeniaka

PostNapisane: 11 sie 2008, o 20:35
przez Gość
Belert napisał(a):Z bólemmojego zalamanego ego musze prosic o pomoc.Czy znacie jakies strony dot. nauczania szczenaka czystosci w domu.Mam 3,5 miesieczengo szczeniaka szpica mimo ze pies wychodzi co2 godziny to i tak sra i sika wdomu najwiecej.Tzn. na spacerze wysika sie lekko i walnie czasem kupe.ale za to po godzienie jak siknie w domu to niczym jezioro sniadrwy.Sra z 8 razy dziennie i z tego plowe w domu.Zupelnie nie trzyma sie godzin wyjsc tylk najczesciej po malym spanku wali kupe i sika.Mialem wczesniej szczeniaki ale to były owczarki niemieckie i nie było klopotów.A ten to jakis rozpuszczony przymułek. Ech... :oops: :roll:


Ten pies nie jest rozpuszczony!!! To normalny szczeniak!!! Nie wiesz, że z tak młodym psem powinieneś wychodzić jak tylko się obudzi??? Nawet po 20 minutowej drzemce??? Ale jeśli nie możesz tek często wyprowadzać psiaka, to godne polecenia są maty uczące pieska czystości. Są to płytkie " kuwety " dla psa z paczką tak zwanych "pieluch", które tam kładziesz i piesek zwabiony zapachem załatwia się tam ,a zużytą pieluszkę wyrzucasz - proste!!! Koszt takiej kuwety to ok. 40 zł dla małego psa bo są w różnych rozmiarach, plus 15 zł dodatkowe pieluchy. Jeśli chcesz wiedzieć więcej na ten temat zajrzyj na www.animalia.pl wejdź w dział psy potem wejdź w "czystość" następnie "akcesoria" i wyświetli ci się
Savic Kuweta dla szczeniąt

PostNapisane: 13 sie 2008, o 22:58
przez deeking
Witam wszystkich forumowiczow

Na forum dopiero co się zarejestrowałem i nie przeczytałem jeszcze wszystkich postów.
Wiec wybaczcie jeśli się będę powtarzał.

Mam problem z mała 4 miesięczna maltanką i nie wiem czy wszystkie tak maja ale Gaja,
bo tak ma na imię,
strasznie dużo je, gdybym jej pozwoli to na stół by weszła, nie wiem jak ja tego oduczyć,
no bo ileż można krzyczeć i odganiać.
To jest mój pierwszy piesek.
Znalazłem gdzieś na sieci ebooka z o tym jak wychować psa
posyłam Wam linka :

http://tresura-psa.zlotemysli.pl/promocjaebooki,1/

napiszcie co o nim myślicie, jest tani wiec można chyba zaryzykować?

pozdrawiam

deeking

wychowanie

PostNapisane: 14 sie 2008, o 10:08
przez Olanda
Witam! to tak na wstępie chciałam się przywitać :).
Ja mam w domu prawie pięciomiesięcznego Labradorka już zakumał o co chodzi z tym załatwianiem się w domu i nie robi tego nawet w nocy ale jak ma biegunkę to niestety :( nie budzi mnie tylko daje plamę :/

wychowanie

PostNapisane: 14 sie 2008, o 10:18
przez Olanda
... a i dodam jeszcze , że biegunkę ma jak nie zdążę dobiec do niego i pochłonie coś w trawie .Ludzie nie myślą rzucają resztki pokarmu pod balkony a wiadomo że to z czasem tam się psuje .Staram się z nim chodzić na dalsze wędrówki ale jakoś trzeba wrócić do domu i przejść obok bloków , no i nie zawsze jest pora i czas na dłuższy spacer. Pozdrawiam Pa !

PostNapisane: 27 sie 2008, o 07:31
przez JULEK
Dla naszego Julka gazeta to była zabawka, jak tylko zobaczył to sekunda i jej nie było. Sikał gdzie popadnie. Teraz skończy 7 m-cy sika na dworzu, ale zdaży się zrobić siku w domu, no bardzo sporadycznie.

PostNapisane: 28 sie 2008, o 22:43
przez bulgaribulgari
Pies niestety sam się nie wychowa. :(
Mój Maks szybko nauczył się że załatwia się na dworze, wyszło nam to bardzo naturalnie bez jakichś szczególnych ekscesów. Gdybym miał Ci doradzić jak go nauczyć, że kanapa to nie drzewko i jej się nie obsikuje :wink: , to napewno odradzał bym karanie, w ogóle nie jestem za karaniem psa za cokolwiek, lepiej nagradzać za dobre uczynki, i być cierpliwym i konsekwentnym, psy są sprytne i cały czas sprawdzają swojego pana, nie można dać się nabrać na ich różne sztuczki, :D
pozdrawiam

PostNapisane: 30 sie 2008, o 10:39
przez EsHa.
bulgaribulgari napisał(a):Pies niestety sam się nie wychowa. :(
Mój Maks szybko nauczył się że załatwia się na dworze, wyszło nam to bardzo naturalnie bez jakichś szczególnych ekscesów. Gdybym miał Ci doradzić jak go nauczyć, że kanapa to nie drzewko i jej się nie obsikuje :wink: , to napewno odradzał bym karanie, w ogóle nie jestem za karaniem psa za cokolwiek, lepiej nagradzać za dobre uczynki, i być cierpliwym i konsekwentnym, psy są sprytne i cały czas sprawdzają swojego pana, nie można dać się nabrać na ich różne sztuczki, :D
pozdrawiam


Niestety ? Pies jak każde stworzenie żywe, ma umysł, rozum, myśli itp. ale wiadomo, że umysł je funkcjonuje tak jak u człowieka.
Myślę, że dla wielu ludzi wychowanie psa to przyjemność, to bardzo pogłębia więź pies - człowiek / człowiek - pies.

PostNapisane: 16 wrz 2008, o 11:31
przez JULEK
Julek juz sie duzo nauczył, tak myślę, ale jest małe ALE. Jak tylko znalazł sie u nas w domu to zamieszkał u syna w pokoju, bo tam było najbezpieczniej. Zdażyło mu sie dwa razy pod rząd, że zrobił kupę w nocy, myślałam, że coś mu zaszkodziło. Postanowiliśmy, że będzie spał w naszym dużym pokoju , w tej chwili ma 7 m-cy więc już nie jest taki malutki . Spał u nas chyba dwa tygodnie i było wszysko ok. więc syn stwierdził, że już sie uspokoił z załatwianiem w nocy więc zabrał go do swojego pokoju a ten mały cudak znowu zrobił mu kupę w nocy. Co o tym mysleć.

PostNapisane: 7 paź 2008, o 18:55
przez Domi
Witam Wszystkich!
W sobotę zabieram ze schroniska 2,5 miesięczną sunię i już się boję tych problemów z siusianiem :) Ale postanowiłam kupić kuwetę, pieluszki i specjalny płyn i mam nadzieję, że jakoś to przeżyję :)

Zastanawiam się też, jak to będzie z jej załatwianiem się, bo ona od urodzenia mieszka na dworze w kojcu... Czy to będzie miało jakieś znaczenie w nauczeniu jej czystości? Jak myślicie?

Czy ktoś z Was ma doświadczenia ze szczeniakiem ze schroniska chowanym na dworzu?

PostNapisane: 7 paź 2008, o 20:37
przez Diana S
Domi napisał(a):Witam Wszystkich!
W sobotę zabieram ze schroniska 2,5 miesięczną sunię i już się boję tych problemów z siusianiem :) Ale postanowiłam kupić kuwetę, pieluszki i specjalny płyn i mam nadzieję, że jakoś to przeżyję :)

Zastanawiam się też, jak to będzie z jej załatwianiem się, bo ona od urodzenia mieszka na dworze w kojcu... Czy to będzie miało jakieś znaczenie w nauczeniu jej czystości? Jak myślicie?

Czy ktoś z Was ma doświadczenia ze szczeniakiem ze schroniska chowanym na dworzu?


Do każdego szczeniaka trzeba podejść indywidualnie.Trzeba cierpliwości i częstego wychodzenia na spacer.

Pies szybko załapie, że załatwiać się ma na dworze, a nie w domu.

Co do kuwety , to wydaje mi się niepotrzebna.

PostNapisane: 9 paź 2008, o 22:46
przez Jolka
Jezeli moj piesek byl zaszczepiony 3 dni temu to czy moge z nim wychodzic na dwor na siku??Caly czas czytam tu o jakiejs kwarantannie i to chyba to? albo?? :roll:

PostNapisane: 9 paź 2008, o 22:49
przez mArGoSiA
Ile razy Twój psiak był już szczepiony?

PostNapisane: 10 paź 2008, o 10:41
przez Jolka
Urodzil sie 13 sierpnia i byl szczepiony pierwszy raz 19.09 i teraz w poniedzialek 6.10.

PostNapisane: 10 paź 2008, o 11:22
przez mArGoSiA
Powinien zaliczyć jeszcze jedno szczepienie. Ja bym na razie jeszcze z pieskiem nie wychodziła :wink:

PostNapisane: 11 paź 2008, o 23:12
przez Jolka
Wiem ze powinien zaliczyc jeszcze jedno...juz jest zapisany do weta na 3.11...i do tego czasu ma mi robic w domu?I tak robi bo jak to szczeniak...jeszcze nie rozumie ale stram sie go tylko nauczyc powoli wiec wychodze z nim na krotko za dom tylko na szybkie siku.I mysle,ze mu to nie zaszkodzi.