jak go nauczyc??

[zeberka161]

a ja nigdy od weta nie uslyszalam zeby kazal stosowadc taka metode wychowania ;/;/

[Gość]

no a ja tak a poza co wet to metoda

[Gość]

Wet to nie szkoleniowiec- do niego nie chodzi się po to by uzyskać rady wychowawcze.
A prawda jest taka, że większość psów uczy się naturalnie załatwiać swoje potrzeby na dworze, dlatego niektórzy "wtykacze nosów" uważają ta metodę za skuteczną, ale za pewne bez takich "wskazówek" pies by w pewnym momencie wolał się załatwiać na dworze niż w domu. Jeśli chcemy przyspieszyć ten proces to najlepiej zrobić to nagrodą.
Wracając do przypadku yorka. proponuję pozamykać pokoje sofą i panelami (jeśli to możliwe), przemęczyć się przez kilka dni- ponastawiać budzik na co dwie godziny i z psem spokojnie wychodzić, trzymać przez ten okres pieska na 1,5-2 metrowej lince /smyczy może być doczepiona do paska by móc wyczaić moment gdy psinie się na coś zbiera. Powodzenia!

[Gość]

metode z "wtykaniem nosa w odchody" jak to nietrafnie nazwalyscie poznalam w kanadzie od tamtejszego hodowcy (nosa sie nie wklada do kupy tylko mu ja pokazuje a potem stuka w nos i pokazuje dwor) wiekrzosc tamtejszych ludzi tak uczy swoje psy no i jak widac to dziala i bez skutkow ubocznych

[bulgaribulgari]

Ja na szczęście nie miałem takich problemów w moim Basterem.

Załatwiania na dworze nauczył się naturalnie i raczej niezauważalnie.

Jestem przeciwny wtykaniu psu pyska w kupę, moim zdaniem nauczy sie przez to tylko, że jego pan chce żeby wąchał swoje kupy. Bez sęsu

Proponował bym, tak jak była mowa wcześniej, nagradzanie psa za dobre uczynki. Możesz też wychodzić z nim częściej, żeby miał czas na spokojne załatwienie się na świerzym powietrzu.

No chyba, że nie szkoda ci dywanu.