odbieganie

Problemy wychowawcze i jak sobie z nimi radzić, szczenię w domu...

Moderator: Moderatorzy

odbieganie

Postprzez Martusiaa 19 sie 2008, o 12:08

Jak nauczyc psa , zeby nie odbiegal za daleko i przychodzil na komedy ?
Moj pies zazwyczaj jest posluszny , ale ja chodzimy na spacery i jestesmy np nad rzeka to jak mam go na smyczy to ciaga, a jak go poszczam to zostaje w tyle bo jak cos znajdzie to sie zatrzymuje . Jak go wolam to mnie ignoruje .. A jak zobaczy innego psa to ciaga okropnie a jak nie mam zapietej smyczy to biegnie do niego .. Nawet jak go wolam to nie przybiegnie do mnie tylko 'leci' do tamtego ..
Niewiem co robic : ( Prosze o pomoc i pozdrawiam
Martusiaa
 

Sklep Psiaki.pl

Szukasz czegoś dla swojego pupila?

Zapraszamy do naszego Sklepu Psiaki.pl
Znajdziesz tam atrakcyjne produkty dla zwierząt. Wszystko, czego potrzebujesz, dla psa, kota i innych zwierzaków.
Sklep dla zwierząt
 

Postprzez draca-ena 19 sie 2008, o 13:43

kup sobie linke treningowa 10 albo 15 m. przy dluzszej (20m) mozna sie niezle zaplatac ;).
jak chcesz spuszczac psa - przypnij go do niej. nie jestes wowczas w stresie ,ze ci za czyms pies poleci i nie wroci, a psiak ma dosc duza swobode.

i na lince mozesz cwiczyc przychodzenie na komende. ja bym proponowala zawolac psa i jednoczesnie zaczac mu odbiegac w druga strone - powinien dac sie nabrac i pobiegnac za toba, jak przybiegnie dajesz smakolyk. albo po prostu kusic samymi smakolykami i nagradzac za kazde przyjscie.
Pozdrawiamy: Kamila & Lily & Pulpa & Bella ;)
Obrazek
Avatar użytkownika
draca-ena
Obrożny
Obrożny
 
Posty: 255
Dołączył(a): 2 maja 2008, o 10:29

Postprzez Gość 20 lis 2008, o 23:08

a co jeśli to nie pomaga??
była linka,były tylko smakołyki a pies potrafi sie zaciekawić czymś i polecieć majac mnie w nosie ja go tracę z oczu i trace zdrowe zmysły jak go nie ma już dłużej ni widu ni słychu a ty po jakiś 15 min szczesliwy powrot wesoła mordka i machanie ogonem a mi rece opadaja...linka pomagała puki na niej był...niby sie słucha niby grzeczny a jak co do czego to moge isc w inna strone wołac i nie wiem co nic nie pomaga ;/ co prawda wraca ale po różnym czasie a co jak kiedyś nie wróci przestałam go spuszczać ale to nie jest zadne wyjscie ma ktoś jakąś inna metode czy mam dalej cwiczyć tak i miec nadzieje ze wreszcie zacznie sie słuchać i bez linki??
Gość
 

Postprzez zeberka161 21 lis 2008, o 13:40

a w jakim jest wieku piesek ??


ale moja sunia np. jak chodzila na lince jak byla mala bo tez wlasnie nie bardzo chciala wracac na zawolanie wolala sie bawic ze mna w kotka i myszke ze tak to nazwe ;] a jak cos zobaczyla to jak udalo sie ja przywolac to byl cud poprostu.
na lince sie sluchala i za kazdym razem do mnie przyszla na terenie ogrodzonym np. dzialce ktora znala tez sie sluchala i na kazde polecanie reagowala a jak poszlam gdzies na lake z nia i ja puscilam i poczula wolnosc to mozna bylo sobie ja wolac i wolac a ona miala to gdzies nawet na smakolyki nie reagowala ani zabawki i patyki a za patykami jest chora ale jak ja probowalam przywolac to nic. ale po czasie wpadlam na taki pomysl zeby ja uczyc komedy noga bez smyczy

czyli ogolnie to znala juz komede "noga" ale tylko jak szla na smyczy a ja wzielam poszlam z nia na ląke czy do parku i najpierw cwiczylam na lince przez kilka dni ta komede a potem odpielam smycz ale trzymalam ja za obroze i powtarzajac komede "noga" powoli puscilam obroze i tak robilam z nia najpier kilka krokow bez smyczy oczywiscie powtarzajac komede "noga" i za kazde poprawne wykonanie dostala nagrode i pochwale ale to byla dopiero polowa nauki ale ten juz najwazniejszy etap ze na dzwiek odpiecia smyczy nie biegla przed siebie jak szalona tylko nadal szla przy nodze
a pozniej przydaly sie tez komedy siad i do mnie
bo jak juz ja odpielam ze smyczy i szla przy nodze to wypowiadalam komede "siad" po czym robilam kilka krokow a piesek dalej siedzial i jak sie oddalilam na np 6 krokow to wypowiadalam komede "do mnie" i oczywiscie mialam przysmak w rece no a pozniej juz mogla sobie biegac po parku czy po łace i na kazdą komede "do mnie" wracala

wiem wiem rozpisalam sie ale Taysonka teraz tez tak ucze tak samo i sa efekty wiec jesli ktos ma czas i naprawde zalezy mu na dobrym wychowaniu to polecam tylko pies nie nauczy sie tego w 2 tygodnie!!
Obrazek
Avatar użytkownika
zeberka161
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 1082
Dołączył(a): 7 sie 2008, o 16:16
Lokalizacja: Rybnik
Imię psa: Dzina, Caren, Tayson [*]
Rasa psa: Mieszaniec, Cocker Spaniel, Mieszaniec [*]

Postprzez Gość 21 lis 2008, o 18:41

ehhh... pisak ma juz prawie dwa lata i ja mam problem bo umie wszystkie komendy noga,siat nie odbiega na dźwięk odpinania smyczy pilnuje sie jest grzeczny idzie przy nodze wraca na komendę aż coś go troche mocniej zainteresuje i koniec przepadłam brak reakcji na cokolwiek puki sobie o mnie nie przypomni.I w sumie to sie zdarza dość często chociaż nie na kazdym spacerze głównie jak spotka psa który mu się spodoba albo w lesie pogoni za czymś
Gość
 

Postprzez Gość 21 lis 2008, o 22:35

Nie spuszczaj ze smyczy takiego psa w lesie, to niedopuszczalne żeby gonił on zwierzynę (nie dość, że zwyczajnie straszy dzikie zwierzęta, to może doprowadzić np. do poronień, do zagubienia młodych itp i tak nasz dziki ekosystem jest dość ubogi).
A żeby to naprawić to kilka miesięcy pracy na lince i maksymalne nakręcenie na przewodnika, praca przy psach, praca w lesie gdzie się tylko da.
Gość
 

Postprzez Gość 22 lis 2008, o 08:21

już go nie spuszczam w lesie i w sumie las to troche za duze słowo a ta zwirzyna raczekj jest wiewiórka najczesicej a ostatnio był to kot ale fakt pozostaje faktem trudno praceujemy dalej z moim uparciuchem:D
Gość
 

Postprzez zeberka161 22 lis 2008, o 17:23

nie martw sie od dzis w domu mam 3 pieska jest to cocker spaniel ma ona dopiero 2 mies i juz sie boje jak bedzie z puszczeniem jej ze smyczy jak bedzie troszke starsza xD

ale pracuj dalej i zycze powodzenia zawsze mozesz wziasc ze soba jakas ulubiona zabawke pieska i jak zobaczy cos ciekawego to zachec go zabawka pokaz mu ze to ty jestes bardziej ciekawy ;]
Obrazek
Avatar użytkownika
zeberka161
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 1082
Dołączył(a): 7 sie 2008, o 16:16
Lokalizacja: Rybnik
Imię psa: Dzina, Caren, Tayson [*]
Rasa psa: Mieszaniec, Cocker Spaniel, Mieszaniec [*]


Powrót do Wychowanie

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 34 gości

paw prints