Miałam w tym tygodniu pieska kuzynki , ponieważ ona ma w domu remont i piesek mógłby się stresować
Jest to 4 letnia sunia pomieszana niby z chartem i labradorem i straaaaasznie ciągnie, jakby ciągneła 50 kg sanie
Przez ten czas wychodziłam z nią na spacery i dzięki Bogu ją utrzymywałąm , ale z wielkim trudem. Mąż mojej kuzynki też ma trudności z prowadzeniem jej na smyczy
Sunia ma łańcuszek zaciskowy, ponieważ nie jesteśmy zwolennikami kolczatki, ale czasami się z niego wyślizguje.
Czy da się jeszcze oduczyć jej ciągnąć?
Jak tak to proszę o rady