prosze o pomoc

Problemy wychowawcze i jak sobie z nimi radzić, szczenię w domu...

Moderator: Moderatorzy

prosze o pomoc

Postprzez andzia 7 gru 2008, o 17:26

PROSZE O POMOC od 2dni mam w domu8tygod.suczke.MIA jest bardzo zywa energiczna gasa wszystko ale uwazamy na nia z mezem ma duzo zabawek.mieszkamy w domku w angli MIA spi w klatce ale nie zamykamy jej w dzien jest na dole w salonie klatka i jedzenia tezjest nami i bawi sie nie piszczytak.zato mamy problem w nocy bierzemy ja o gory z klatka i jedzeniem spi u nas w pokoju ale co 3-4godziny sie budzi i piszczy potem wyje glosno nie mozemy spac chodzi i szuka nas pewnie ale nie moge sie bawnic z nia w nocy hodze do pracy musze spac.wtedy wychodzi z klatki chodzi i do lozka podchodzi i wyje zeby ja wziac prosze pomozcie czy mamay ja brac do lozka bo nie chcemy jej przyzwyczajac alenie wiemy co robic serce mi peka jak wyje przy lozku.wiem ze musi sie przyzwyczaic bo 2dni temu byla z matka w klatce mieszkala(zgrodzie)prosze pomozcie nam bo nie wiemy co robic chcemy by spala.od kiedy sie psa szkoli.? :( [/list]
andzia
 

Sklep Psiaki.pl

Szukasz czegoś dla swojego pupila?

Zapraszamy do naszego Sklepu Psiaki.pl
Znajdziesz tam atrakcyjne produkty dla zwierząt. Wszystko, czego potrzebujesz, dla psa, kota i innych zwierzaków.
Sklep dla zwierząt
 

Postprzez Paulinka... 7 gru 2008, o 19:31

Piszczy jak zostaje sama i chce do łóżka , bo to jeszcze dzidzia , a w klatce ma jakiś kocyk lub poduszkę ?
Zależy jak chcesz wyszkolić psa od ok.3 miesięcy możesz z pieskiem chodzić do "mini szkółki" lub "psiego przedszkola".
Paulinka...
 

Postprzez Chita 7 gru 2008, o 21:30

a nie może spać obok łóżka?

połużcie ją koło łózka na jakims kocyku i zasnijcie razem. w ten sposob kazdy bedzie zadowolony. poluz na nia swoja reke to sie uspokoi
Avatar użytkownika
Chita
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 748
Dołączył(a): 24 lis 2008, o 19:29

Re: prosze o pomoc

Postprzez andzia20013 8 gru 2008, o 16:09

--zalogowalam sie jako andzia20013 --tak ma w klateczce poduszeczke maskotke kocyk i zabawki.klatke bierzemy do gory do sypilni obok lozka jest naszego.raz zasnela tak ze wyszla i obok lozka zasnela na moich ubraniach ale po3godz.obudzila sie i piszczala dalej.od czego zaczac uczyc.juz sika do ogrodu je sama czasem siknie w domu ale tylko na tako pieluszke dla psow ona ma duzy tmperament gdyz jej tata i mama to championy.aj czy pieski dugo spia w dzien? moze ona spi za dlugo w dzien dlatego w nocy si budzi czasem.juz nie wiem prosze jesli ktos wie niech napisze do mnie .
z gory dziekuje za rady powyzej. :)
Avatar użytkownika
andzia20013
Podsmyczy
Podsmyczy
 
Posty: 18
Dołączył(a): 7 gru 2008, o 17:35

Postprzez Paulinka... 8 gru 2008, o 16:36

Każdy szczeniorek śpi długo w dzień.
A dlaczego psina jest w klatce? Może spróbuj kłaść na łóżku kocyk i niech ona śpi na tym kocyku , a później połóż kocyk koło łóżka i później w klatce.

Jakiej sunia jest rasy ?
Paulinka...
 

Postprzez Chita 8 gru 2008, o 17:00

co ma to ze jej rodzice to chempiony do jej charakteru?

wiem ze kazda rasa ma jagby swoj wlasny i nnie powtarzalny wzorzec haraktteru ale nie kumam czym sie ruznie chempion od innego psa tej samej rasy (wiem ze sa pseudohodowle ale nie o to mi chodzi
). ok, kazdy pies ma swoj harakter ale psy jednej rasy sa zwykle mniej wiecej takie same. ruznia sie tylko sposobem pracowania z opiekunem nad soba(kazdy ma wlasny jezyk z wlascicielem)
Avatar użytkownika
Chita
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 748
Dołączył(a): 24 lis 2008, o 19:29

Re: prosze o pomoc

Postprzez andzia20013 8 gru 2008, o 17:04

moja MIA jest beagle jest slodka grubiutka kocham ja bardzo.spi w klateczce raczej chciala bym by tam spala.poniewaz my przenosimy ja raz na dol raz do gory.a jak do pracy idziemy bedziemy musieli ja zawiesc z ta klatka do mamy gdzyz nie chcemy rarazie zostawiac samej w domku narazie trzeba stopniowo.
Avatar użytkownika
andzia20013
Podsmyczy
Podsmyczy
 
Posty: 18
Dołączył(a): 7 gru 2008, o 17:35

Postprzez Chita 8 gru 2008, o 17:25

psiak powinien miec stale wygodne swoje miejsce. taki azyl gdzie moze lezec nikt mu nie przeszkadza (to nie znaczy oczywiscie ze nie mamy tam wstepu bo to MY zadzimy!). ustal jej jedno stale miejsce.

juz wiem czemu piszczy. jesli wozilas ja juz wszedzie ze soba to boi sie zostawac sama i dlatego jak spi to musi sprawdzac czy ktos jest w poblizu i czy jest bezpieczna. moze sni sie jej jakis koszmar i dlatego sie budzi rozpaczliwie szukajac bezpieczenstwa(was). na jedno wychodzi. powinniscie ukrucic wasz kontakt. oczywiscie na spacerach ma byc szalowo. gdy wychodzisz nawet sie do niej nie odzywaj i na nia nie patrz. gdy wchodzisz to samo. wkoncu sie nauczy. pieszczoty - duzo (ale nie zawsze kiedy ona chce bo to ty decydujesz!). oczywiscie twoja inicjatywa mile widziana.

nie przyzwyczaisz jej zostawania stopniowo!!! ona sie tylko przyzwyczai. musisz odrazu ustalic zasady na jakich ona funkcjonuje w domu. i pamietaj aby sie ich trzymac i NIGDY(!!!!!!!!) nie zmieniać. jest to bardzo wazne
Avatar użytkownika
Chita
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 748
Dołączył(a): 24 lis 2008, o 19:29

Re: prosze o pomoc

Postprzez andzia20013 8 gru 2008, o 18:28

rozumiem dziekuje za te slowa ale czy moge od razu zostawic psa na 8godzin w domu samego w domku?
Avatar użytkownika
andzia20013
Podsmyczy
Podsmyczy
 
Posty: 18
Dołączył(a): 7 gru 2008, o 17:35

Postprzez mArGoSiA 8 gru 2008, o 18:34

Nie polecam od razu. Zacznijcie go uczyć zostawać po kilka minut i zwiększać ten czas.
RASOWY=RODOWODOWY
http://www.stoppseudohodowcom.org/
http://arka.strefa.pl/rasa.html

Przeczytaj! To nic nie kosztuje.
mArGoSiA
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 1461
Dołączył(a): 16 lis 2007, o 16:06

Postprzez zeberka161 8 gru 2008, o 20:50

u mnie jeszcze nigdy sie nie sprawdzila metoda zostawiania psa samego stopniowo. i moje obecne pieski od pierwszych dni zostawialam same w domu na ok 4 godzinki i teraz nie mam z nimi problemu bo nawet caly dzien potrafia wytrzymac same.
i pod zadnym pozorem nie bierz jej do lozka jesli nie chcesz by pozniej tam spala.
Obrazek
Avatar użytkownika
zeberka161
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 1082
Dołączył(a): 7 sie 2008, o 16:16
Lokalizacja: Rybnik
Imię psa: Dzina, Caren, Tayson [*]
Rasa psa: Mieszaniec, Cocker Spaniel, Mieszaniec [*]

Postprzez mArGoSiA 8 gru 2008, o 20:52

4h,a 8 to różnica. A poza tym skoro u Twoich psiaków się nie sprawdziła ta metoda to nie znaczy,że u innych psiaków nie :wink:
RASOWY=RODOWODOWY
http://www.stoppseudohodowcom.org/
http://arka.strefa.pl/rasa.html

Przeczytaj! To nic nie kosztuje.
mArGoSiA
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 1461
Dołączył(a): 16 lis 2007, o 16:06

Postprzez zeberka161 9 gru 2008, o 20:43

no tak tak ja wiem bo kazdy pies jest inny i ma inny charakter ;p
Obrazek
Avatar użytkownika
zeberka161
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 1082
Dołączył(a): 7 sie 2008, o 16:16
Lokalizacja: Rybnik
Imię psa: Dzina, Caren, Tayson [*]
Rasa psa: Mieszaniec, Cocker Spaniel, Mieszaniec [*]

Postprzez Chita 12 gru 2008, o 17:55

zacznij zostawiac ja chocby na kilka minot w innym pomieszczeniu. jak bedzie piszczec itp to pod zadnym pozorem nie otwieraj dzwi i ignoruj psa. potem juz pojdzie z gorki.

jesli wtedy gdy ona bedzie piszczec otworzysz dzwi to nauczysz ja tego ze jak chce byc z toba to ma piszczec itp
Avatar użytkownika
Chita
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 748
Dołączył(a): 24 lis 2008, o 19:29

Re: prosze o pomoc

Postprzez andzia20013 14 gru 2008, o 20:02

dziekuje wszystkim za wypowiedzi i pomoc nie ktore sa rozne ale doceniam wszytkie.moja MIA jest juz tydzien z nami .rano z nami a popoludniu wozilismy ja do mojej mamy do domku ale z jej spankiem i zabaweczkami.tam zostawala godzinke sama i potem z mama gdy ja zostawialam usypialam ja zeby nie widziala jak wychodzimy.troszke na poczatku po piszczala ale potem kladla sie do lozka swojego i spala lub lezala.korzystam z rad i staramy sie nie poswiecac jej az tak duzo czasu.jest duzo lepiej co prawda spi z nami ale juz nie piszczy zostawiamy ja po trochu po godzince lub2 jeszcze tydzien tak pojezdzimy i potem zostawimy ja w domku sama.juz tak nie reaguje piszczac jak idziemy do gory czy gdzies indziej bawi sie i poroszku bawi sama.wiem ze robimy blad biaroc ja do lozka ale moze potem sama jakos sie odzwyczai lub stopniowo zreszta kocyk jest obok lozka i jak sie przebudzi to bawi sie na nim i lezy nie jest tak zle.jest kochana i bardzo madra czasem mysle ze to ona mnie przerabia jak chce ale staram sie trzymac ja .nie dlugo bede wychodzila z nia na spacerki gdy dostanie 2szczepionke moze jakies rady?jak zaczac cos musze wiedziec?jeszcze raz dziekuje wszystkim :)
Avatar użytkownika
andzia20013
Podsmyczy
Podsmyczy
 
Posty: 18
Dołączył(a): 7 gru 2008, o 17:35

Następna strona

Powrót do Wychowanie

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 32 gości

paw prints