miejsce zalatwiania swoich spraw..

przez **kłapouszkowy chrapcio** 16 sty 2009, o 16:52

Diego ( 2 lata) biega po dosc duzym ogrodzie, gdzie zalatwia swoje sprawy. Niestety zawsze na srodku trawy, a chcialabym zeby gdzies bardziej w koncie... czy mozna nauczyc psa by zalatwial swoje sporawy w innym miejscu?? jesli tak to jak??
z gory dziekuje

**Szukasz czegoś dla swojego pupila?**

Zapraszamy do naszego Sklepu Psiaki.pl
Znajdziesz tam atrakcyjne produkty dla zwierząt. Wszystko, czego potrzebujesz, dla psa, kota i innych zwierzaków.

przez **mArGoSiA** 16 sty 2009, o 17:34

Wyprowadzaj psa na spacery i niech się tam załatwia. Duży ogród nie załatwia spacerów. A jak idzie Ci szkolenie psa?

przez **Gość** 16 sty 2009, o 20:25

jesli chodzi o szkolenie to robimy postepy, jak pukne w okno to przychodzi do domu, jesli nie jest z drugiej strony domu a chodze z nim na spacer w likendy bo podzcas tzgodnia nie mam czasu bo wracam ze szkolz srednnio o 5 a potem jeszcze lekcje i nauka... i te spacery mu wystarcza bo biega przez dlugi czas luzem a wiadomo ze w tygodniu to gdfzies sie musi zalatwiac.. a na komende na spacerze wzdluz szosy nie zrobi, bo gdy juz prawie ma sie zalatwic to nagle gdzies usluyszy psa i mu sie juz nie chce

przez **mwijatak** 16 sty 2009, o 20:35

Anonymous napisał(a):jesli chodzi o szkolenie to robimy postepy, jak pukne w okno to przychodzi do domu, jesli nie jest z drugiej strony domu a chodze z nim na spacer w likendy bo podzcas tzgodnia nie mam czasu bo wracam ze szkolz srednnio o 5 a potem jeszcze lekcje i nauka... i te spacery mu wystarcza bo biega przez dlugi czas luzem a wiadomo ze w tygodniu to gdfzies sie musi zalatwiac.. a na komende na spacerze wzdluz szosy nie zrobi, bo gdy juz prawie ma sie zalatwic to nagle gdzies usluyszy psa i mu sie juz nie chce

ciekawe czy Tobie też by wystarczyło poruszanie się tylko po mieszkaniu przez 5 dni a w weekendy wychodzić na dwór.

To żadne tłumaczenie :!:

Rodziców masz :?:

Przecież jesteś niepełnoletnia, więc ktoś nad Tobą i psem sprawuje opiekę. Nie wiedzieli godząc się na psa, że on potrzebuje SPACERÓW a nie łażenia po ogródku :?:

Na ogródek to sobie krasnala trzeba było kupić.
Pracuję 8 godzin dziennie, codziennie plus dojazdy czyli razem jakieś 10 godzin nie ma mnie w domu i moje psy mają 3 razy dziennie spacer :idea:

I nie jest to 15 minut dookoła bloku..

przez **mArGoSiA** 16 sty 2009, o 21:18

W 100% popieram mwijatak. A poza tym pies to nie kot,że chodzi w jedno miejsce

przez **leonberg** 18 sty 2009, o 00:23

nauczenie psiaka by załatwiał sie w jednym miejscu na ogrodzie jest bardzo praktyczne. niestety, trzeba było pomyslec o tym przed 2 laty gdy przywiezliscie do domu szczeniorka. nie rózni sie to w niczym od uczenia psa załatwiania sie poza domem. podejrzewam ze poszliscie na łatwizne i zostawiliscie psiaka na ogrodzie i nikt go nie pilnował kiedy i gdzie psiak sie załatwia. jest jeszcze jedna rzecz o ktorej nie pomyslałes, pies nie bedzie załatwiał sie tam gdzie jest brudno wiec jesli nawet wybudujesz toalete dla psa, przez nastepne miesiace bedziesz pilnował i uczył go by załatwiał sie w jednym miejscu to i tak bedziesz musiał sprzatac max co 2-3 dni :lol:

jesli nie wyprowadzasz psiaka poza ogród to nie ma lekko :lol:

juz łatwiej wychodzic z psem 2-3 razy dziennie na spacery poza teren by dac mu mozliwosc zrobic to i owo poza ogrodem :lol:

przez **tomektabek** 24 lut 2009, o 00:12

Przenieś jego obecne odchody w miejsce gdzie preferujesz żeby się załatwiał i zawsze kiedy go wyprowadzasz prowadź go w nowe miejsce i chwal jak się tam załatwi. Psy zawsze załatwiają się w jednym miejscu - tam gdzie czują swoje własne odchody.

przez **zeberka161** 25 lut 2009, o 08:25

no i z tym bym sie w 100 % nie zgodzila bo moja sunia np. nie zalatwi sie drugi raz w tym samym miejscu nie wiem czemu ale za kazdym razem idzie gdzies indziej wiec to nie jest do konca tak jak powiedziales

przez **leonberg** 25 lut 2009, o 13:05

mysle ze Panu Tomkowi pomyliło sie z odchodami innego psiaka. zapach obcych odchodów nasza psina bedzie chciała zamaskowac swoim zapachem i załatwi sie w tym samym miejscu. psiaki to czyste zwierzaki. nie sr...... gdy jest brudno. jesli urzadazamy psia toalete na ogrodzie to musimy ja codziennie sprzatac bo psina pójdzie gdzie indziej.

przez **DonKamillo** 25 lut 2009, o 18:41

A moj pies wlasnie zalatwia sie zawsze w tym samym miejscu...juz pare razy poszlam z nim inna droga niz zwykle to bedzie szedl,wachal,szukal ale zalatwi sie dopiero jak dojdziemy do jego stalego miejsca.Jestem ciekawa czy gdybym z nim tam nie poszla to czy w ogole by sie zalatwil...pewnie tak,ale po dobrej godzinie poszukiwan odpowiedniego miejsca.On dziwnie zachowuje sie w miejscu gdzie czuje inne psy...obwachuje tylko i moglby wachac i wachac,zapomina calkiem by sie zalatwic.

przez **Chita** 26 lut 2009, o 15:04

moj Baster zawsze zalatwia sie w pionie. na muze , drzewie, krzakach. dlatego jesli chce zeby sie pies zalatwil ide wlasnie kolo krzakow

przez **dariak15** 27 lut 2009, o 21:41

Chita napisał(a):moj Baster zawsze zalatwia sie w pionie. na muze , drzewie, krzakach. dlatego jesli chce zeby sie pies zalatwil ide wlasnie kolo krzakow

Tu nie chodziu o siusianie tylko tą większą sprawe :wink:

przez **Chita** 28 lut 2009, o 08:52

wlasnie o tym pisze. nie wiem jak sie tego nauczyl ale wazne ze umie

miejsce zalatwiania swoich spraw..

miejsce zalatwiania swoich spraw..

Sklep Psiaki.pl

Kto przegląda forum