Witam ponownie mam straszny problem z moim Dafem . Gdy już wychodzi za bramkę a jest zamknięty na podwórku to jest to tylko możliwe tylko gdy ktoś go wypuści ale jak już wyjdzie to jeśli jakiś starszy człowiek przechodzi to zaczyna na niego szczekać tak ze ten starszy pan nie może przejść a później kto ma przez to problemy oczywiście właściciel i tu mam swój problem i nie wiem jak sobie z nim poradzić toć nie namowie każdego sąsiada żeby trzymał kawałek kiełbasy w kieszeni specjalnie na takie okazje i na dodatek drugi problem mi się pojawił a mianowicie ujadanie do psów za bramka mój psiak zna komendę zostaw albo uspokój się lecz jak już zacznie to zapomina o całym świecie i wątpię czy mnie słyszy
z góry dzięki za odpowiedzi i rady