napisalas ze na krodsze spacerki wychodzisz z psiakiem na dluzszejj smyczy. wszystko wiec jest jasne. pies nie wie ze krodsza smycz sie nie rozciaga wiec a wszelka cene probuje ja rociagnac tak jak rociagal tamta. bo najczesciej gdy skrocimy smycz szceniak nie bedzie chodzic spokojnie a my go za to nagradzamy bo wydluzamy mu smycz. radze sie zdecydowac na jedna smycz
osobiscie polecam smycz o dlugosci mniej wiecej 1,5m z paska. zeby psa do niej teraz przywyczaic to mozesz sprobowac z halti(jesli piesek juz nie urosnie na pyszczku)
oprocz tego sprobowalabym na twoim miejscu pokazac jej okolice twojego bloku. kazdy pies wie ze to co najtrudniej zdobyc i cos co jest taaaaaaaaaaaaakie zadkie jest naj naj naj...
proponuje wiec przejsc sie przed kazdym dluzszy spacerem kolo bloku
smycz ma byc zawsze albo cala albo pies ma chodzic z jednej strony przy nodze. oczywiscie dokladaj komeny np IDZ SZYBKO(cala smycz) i NOGA(pies obchodzi z lewej tylem mnie do prawej. nie rob wyjatkow
czy spacer (ten ze spuszczeniem) jest dla niej ciekawy? jest zabawa? szkolenie(ze smaczkami oczywiscie)?