Nasza suczka nie sygnalizuje potrzeb fizjologicznych:((

Problemy wychowawcze i jak sobie z nimi radzić, szczenię w domu...

Moderator: Moderatorzy

Nasza suczka nie sygnalizuje potrzeb fizjologicznych:((

Postprzez Kasia P. 31 maja 2009, o 21:24

Mamy poważny problem z naszą ponad półroczną suczką(mieszańcem), która do dnia dzisiejszego nie nauczyła się sygnalizować potrzeb fizjologicznych, chodzi zwłaszcza o siusianie w domu...Sprawia wrażenie, jakby załatwiała się w momencie, gdy jej się zachce, bez względu na to , gdzie się znajduje, do tego stopnia, że wielokrotnie załatwiła się nam nawet na łóżko. Nie piszczy, nie "kręci się" koło drzwi wyjściowych, gdy chce wyjść na dwór, po prostu kuca i siusia...czasami nawet nie kuca, tylko siusia biegnąc przez mieszkanie, wiem, brzmi śmiesznie, ale jesteśmy już zmęczeni sprzątaniem, wycieraniem, praniem wykładzin i tak naokrągło. Początkowo myśleliśmy(mamy ją od stycznia tego roku), że nauczy się jak każdy szczeniak,teraz powoli zaczynamy tracić nadzieję i zastanawiać się nad znalezieniem jej nowego domu, gdzie miałaby wybieg na dworze-to smutne, ale nie wyobrażamy sobie tak funkcjonować nad dłuższą metę jeśli sytuacja nie ulegnie poprawie.
Może ktoś z Was miał podobny problem, może wie, jak nauczyć naszego psiaka gdzie powinien się załatwiać?
Avatar użytkownika
Kasia P.
Kandydat
Kandydat
 
Posty: 2
Dołączył(a): 31 maja 2009, o 21:08

Sklep Psiaki.pl

Szukasz czegoś dla swojego pupila?

Zapraszamy do naszego Sklepu Psiaki.pl
Znajdziesz tam atrakcyjne produkty dla zwierząt. Wszystko, czego potrzebujesz, dla psa, kota i innych zwierzaków.
Sklep dla zwierząt
 

Postprzez mArGoSiA 31 maja 2009, o 21:43

To niestety Wasza wina. Może w szczenięctwie wychodziła za rzadko,nie wiem ale teraz wychodźcie z nią bardzo często. Chyba,że robi siusiu za często to proponuje wizytę u weta bo to może być np. zapalenie pęcherza.
RASOWY=RODOWODOWY
http://www.stoppseudohodowcom.org/
http://arka.strefa.pl/rasa.html

Przeczytaj! To nic nie kosztuje.
mArGoSiA
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 1461
Dołączył(a): 16 lis 2007, o 16:06

Postprzez Kasia P. 31 maja 2009, o 21:59

mArGoSiA napisał(a):To niestety Wasza wina. Może w szczenięctwie wychodziła za rzadko,nie wiem ale teraz wychodźcie z nią bardzo często. Chyba,że robi siusiu za często to proponuje wizytę u weta bo to może być np. zapalenie pęcherza.



Hmm, wydaje mi się , że wychodziliśmy równie często. Wiedzieliśmy, że musimy, bo jest malutka. A problemy z pęcherzem?..Może to jest przyczyna, sprawdzimy, dzięki za radę i pozdrawiam.
Avatar użytkownika
Kasia P.
Kandydat
Kandydat
 
Posty: 2
Dołączył(a): 31 maja 2009, o 21:08

Postprzez Lianis 18 cze 2009, o 15:53

To i ja sie podlacze bo mamy ten sam problem, tyle tylko ze Roxi choc ma juz 8 miesiecy z nami jest dopiero od kilku dni, nie wiem jak byla uczona wczesniej, powiedzialabym ze wcale, ze byla psem podworkowym, jak jestesmy na spacerze to umie sie ladnie zalatwic ale rowniez w domu robi to bez zadnych problemow, nie wiem jak ja nauczyc sygnalizacji potrzeb, zabieramy ja na dwor dosc czesto, ale moze niewystarczajaco czesto. Jak czesto sie powinno wychodzic z pieskiem w tym wieku? dodam ze w nocy problem nie istnieje, pies wytrzymuje do rana.
ObrazekObrazek
Lianis
Podsmyczy
Podsmyczy
 
Posty: 30
Dołączył(a): 15 cze 2009, o 08:25
Imię psa: Roxy
Rasa psa: Doberman Mieszaniec

Postprzez mArGoSiA 18 cze 2009, o 18:27

Musicie z nią pracować jak ze szczeniakiem. Wychodzić po intensywniejszej zabawie,jedzeniu,spaniu etc. I nagradzać za załatwianie się na zewnątrz. A jak reagujecie jak zobaczycie,że suczka załatwia/załatwiła się w domu?
RASOWY=RODOWODOWY
http://www.stoppseudohodowcom.org/
http://arka.strefa.pl/rasa.html

Przeczytaj! To nic nie kosztuje.
mArGoSiA
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 1461
Dołączył(a): 16 lis 2007, o 16:06

Postprzez Lianis 18 cze 2009, o 18:32

Staramy sie jak mozemy, nasza euforia po siku na dworze jest slyszalna w calej okolicy, a w domu to zalezy, jak sie uda ja zlapac w trakcie to krotki krzyk "nie" i biegiem na dwor, a jak sie nie uda to zaciagamy ja na miejsce zbrodni pokazujemy kaluze i mowimy "fe" i na dwor. Tyle ze ona na spacerze najczesciej ma tyle ciekawych rzeczy do ogladania i wachania ze nie koniecznie ma czas na sikanie, nawet jesli spacer jest dlugi a znowu zbyt dlugi byc nie moze ze wzgledow zdrowotnych na razie.
ObrazekObrazek
Lianis
Podsmyczy
Podsmyczy
 
Posty: 30
Dołączył(a): 15 cze 2009, o 08:25
Imię psa: Roxy
Rasa psa: Doberman Mieszaniec

Postprzez Chita 19 cze 2009, o 16:53

no to dobrze robicie ALE jesli sunia tak kocha jedzenie to to wykorzystajcie i w trakcie kiedy sie juz ma sikanie na dworzu skonczyc to dostaje tez smakolyk
<a href="http://www.stoppseudohodowcom.org"><img src="http://www.stoppseudohodowcom.org/zdjecia/banner.gif" border="0"></a>
Avatar użytkownika
Chita
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 748
Dołączył(a): 24 lis 2008, o 19:29

Postprzez Lianis 19 cze 2009, o 21:15

oczywiscie ze dostaje smakolyk po kazdym prawidlowym siku :) po kupkach tez dostaje, cwaniara jest juz taka ze jak siknie to potem siada i patrzy na ciebie wyczekujaco... w domu niestety w dalszym ciagu gdzie stoi tam leje
ObrazekObrazek
Lianis
Podsmyczy
Podsmyczy
 
Posty: 30
Dołączył(a): 15 cze 2009, o 08:25
Imię psa: Roxy
Rasa psa: Doberman Mieszaniec

Postprzez Chita 20 cze 2009, o 09:22

a kiedy do was przyszla i od ilu dni ja 'szkolicie'? moze za duzo od niej wymagacie?? ale nie ... wedlug mnie wszystko robicie ok
<a href="http://www.stoppseudohodowcom.org"><img src="http://www.stoppseudohodowcom.org/zdjecia/banner.gif" border="0"></a>
Avatar użytkownika
Chita
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 748
Dołączył(a): 24 lis 2008, o 19:29

Postprzez zeberka161 20 cze 2009, o 11:33

dajcie jej troche czasu widocznie ona w poprzednim domu nie byla uczona niczego nawet tego gdzie ma sie zalatwiac wiec nie wymagajcie cudów
Obrazek
Avatar użytkownika
zeberka161
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 1082
Dołączył(a): 7 sie 2008, o 16:16
Lokalizacja: Rybnik
Imię psa: Dzina, Caren, Tayson [*]
Rasa psa: Mieszaniec, Cocker Spaniel, Mieszaniec [*]

Postprzez Gość 20 cze 2009, o 12:46

Jutro bedzie tydzien jak jest z nami, wiec w zasadzie jest to bardzo krotki czas, staramy sie szkolic ja w sumie od samego poczatku. Juz wie ze nalezy siadac jak idziemy na spacer i poczekac az smycz zostanie zapieta, moze nie jest to najspokojniejszy siad bo z niecierpliwosci to az za siebie nie moze ale jest o niebo lepiej niz bylo, na spacerze luzem puszczona pilnuje sie, dzis odeszla na calkiem ladna odleglosc weszac cos z nosem przy ziemi i nie zauwazyla ze ja za nia nie ide, wiec sie schowalam za drzewo i ukradkiem patrzalam co zrobi, nie wolalam, jak tylko sie zorientowala ze mnie nie ma to galopem leciala spowrotem droga ktora przyszlysmy, dostala przysmak za odnalezienie mnie, nie oddala sie jak idziemy spokojnie, biega za pileczka i ja przynosi puszcza pod nogami i czeka merdajac ogonkiem na przysmak, jedynie co, to nie zauwazylismy innego psa przed nia i poleciala do niego a na wolanie byla glucha, tamten pies okazal sie lepiej wychowany i jak jego pani go zawolala to poszedl a ze chyba bylo to jednak za daleko od nas, dla niej, to wrocila. Do domu nie trafia, mija drzwi bez mrugniecia okiem. I jak na razie nie udalo nam sie oduczyc jej skakania na nas i gryzienia po rekach ale i nawet po nogach, mysle sobie ze moze to byc objaw jej ogromnej radosci bo najwiecej i najbardziej gryzie rano jak nas zobaczy.
Gość
 

Postprzez Chita 20 cze 2009, o 13:01

pies ma potrzebe gryzienia jak my jedzenia. trzeba to zaspokoic. proponuje prosta zabawke podawana oczywiscie oddzielnie od innych zabawek(jedna zabawka dziennnie) ktora zaspokoi ta potrzebe. wystarczy plastikowa butelka i przysmaczki ktore wkladamy do srodka NA OCZACH PSA. nastepnie lekko sciskajac butelke zakrecamy. za poprawnie wykonana komende wydajemy zabawke. jedyna wada jest to chalas

takie butelki moga byc tez w kazdym pokoju w miejscu nie dostepnym dla psa i gdy psiak chce nas gryzc:
1stajemy do niego tylem i czekamy
2gdy sie pies uspokoi siegamy po butelke
3poprawnie wykonana komenda = butelka
w ten sposob sunia ma jasny okmunikat ze DO GRYZIENIA LEPSZE JEST TO PLASTIKOWE Z JEDZENIEM W SRODKU

ja Basterowi dawalam tam normalna karme zeby nie utyl :lol:

za kazdym razem kidy sunia przyjdzie na zawolanie musi byc nagrodzona. pamietaj ze u Ciebie musi byc ciekawiej niz u innych psow :wink:
<a href="http://www.stoppseudohodowcom.org"><img src="http://www.stoppseudohodowcom.org/zdjecia/banner.gif" border="0"></a>
Avatar użytkownika
Chita
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 748
Dołączył(a): 24 lis 2008, o 19:29

Postprzez Lianis 21 cze 2009, o 18:32

Z najnowszych obserwacji:
Ostatnie wyjscie na dluzszy spacer = 1 duzy sik na poczatku i przysmak, jakis czas potem 2 mniejszy sik i przysmak, 3 malutki sik i przysmak, 4 kropelkowy sik i przysmak, przykuc i nic pies przyszedl i wyczekujaco patrzy nie bylo przysmaku, kilka krokow dalej znowu przykuc i nic, ale przeciez mogli sie nie zorientowac wiec pies wyczekujaco patrzy, troche zabawy przykuc i nic ale pies by tak bardzo chcial dostac...
Ubawila mnie ogromnie tymi staraniami, ale mamy jakies juz rezultaty, fakt ze czesto na dwor wychodzimy, bo co jakies 3 godz, niemniej jednak i wczoraj i dzis dywany zostaly oszczedzone :))) hip hip hura



no i znowu kaluza... :(( nie chwal dnia przed zachodem slonca...
ObrazekObrazek
Lianis
Podsmyczy
Podsmyczy
 
Posty: 30
Dołączył(a): 15 cze 2009, o 08:25
Imię psa: Roxy
Rasa psa: Doberman Mieszaniec

Postprzez Chita 22 cze 2009, o 17:47

kazdy nawet najmniejszy postep musi byc dostrzezony. jak sama widzisz sunia sie stara. trzym tak dalej. zycze powodzenia bo macie spore szanse na sukces :)
<a href="http://www.stoppseudohodowcom.org"><img src="http://www.stoppseudohodowcom.org/zdjecia/banner.gif" border="0"></a>
Avatar użytkownika
Chita
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 748
Dołączył(a): 24 lis 2008, o 19:29


Powrót do Wychowanie

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 18 gości

paw prints