nauka czystości-ile wam to zajęło???

Problemy wychowawcze i jak sobie z nimi radzić, szczenię w domu...

Moderator: Moderatorzy

Re: nauka czystości-ile wam to zajęło???

Postprzez Gromka 7 lis 2009, o 13:52

Mam kolejny dylemat...Piszecie,że wasze kilkunastotygodniowe szczeniaki wyprowadzacie na spacery aby uczyły się załatwiac na zewnątrz i tu pojawiają się moje wątpliwości...Czy weterynarz nie zabronił Wam wyprowadzac psa zanim dostanie wszystkie szczepionki???Mieszkam za granicą,mam trzymiesiącznego rottweilera i nie dostał jeszcze szczepionki na wścieklizne,w związku z tym nie mogę z nim wychodzić,więc jak ma go uczyć aby robił co potrzeba na dworze?Problem jest z sikaniem,bo kupki robi na balkonie-jest za to chwalony i nagradzany,ale sika gdzie popadnie...pieluszki-maty się nie sprawdziły.Prosze o rady i napiszcie jak to jest ze spacerami przed szczepieniem,wolno czy nie bo już świra dostaje!
Avatar użytkownika
Gromka
Podsmyczy
Podsmyczy
 
Posty: 17
Dołączył(a): 10 paź 2009, o 16:22
Rasa psa: Rottweiler

Sklep Psiaki.pl

Szukasz czegoś dla swojego pupila?

Zapraszamy do naszego Sklepu Psiaki.pl
Znajdziesz tam atrakcyjne produkty dla zwierząt. Wszystko, czego potrzebujesz, dla psa, kota i innych zwierzaków.
Sklep dla zwierząt
 

Re: nauka czystości-ile wam to zajęło???

Postprzez ValdeQ 8 lis 2009, o 01:30

Weterynarz ma racje z kwarantanną. Niektórzy mają łatwiejszą sytuację: własny, ogrodzony teren, gdzie obce psy nie bywają w ogóle, ktory można uznać za bezpieczny dla szczenięcia. W takim przypadku naukę czystości możemy rozpoczynać od pierwszych dni.
Chcesz żeby inni wiedzieli o Twoich urodzinach? Wpisz swoją datę urodzenia w profilu.
Twoje konto -> zakładka Profil -> Urodziny (na dole)
Avatar użytkownika
ValdeQ
Administrator
Administrator
 
Posty: 4592
Dołączył(a): 23 lut 2005, o 14:05
Lokalizacja: Józefów

Re: nauka czystości-ile wam to zajęło???

Postprzez Gromka 8 lis 2009, o 08:25

Valdeq dziekuje :) Jeszcze dwa tygodnie,maluch dostanie ostatnią szczepionkę i w końcu będzie mógł się ruszyć z domu :D
Avatar użytkownika
Gromka
Podsmyczy
Podsmyczy
 
Posty: 17
Dołączył(a): 10 paź 2009, o 16:22
Rasa psa: Rottweiler

Re: nauka czystości-ile wam to zajęło???

Postprzez Gromka 13 gru 2009, o 08:30

Wracam do tematu,żeby się pochwalić że moje "maleństwo" pojeło o co chodzi i załatwia się tylko na zewnątrz :) W naszym wypadku odbyło się to dosyć szybko,bo odkąd zaczął wychodzić na regularne spacery,czyli jakieś dwa trzy tygodnie 8) Nie wysilalismy się specjalnie,po prostu gdy załatwił się na balkonie nie ukrywalismy niezadowolenia i przez pare minut okazywaliśmy mu obojętnosć...natomiast gdy załatwił się na spacerze było z tego dużo radości i nagroda.Wszystkim życze takiego szybkiego efektu :D
Avatar użytkownika
Gromka
Podsmyczy
Podsmyczy
 
Posty: 17
Dołączył(a): 10 paź 2009, o 16:22
Rasa psa: Rottweiler

Re: nauka czystości-ile wam to zajęło???

Postprzez ValdeQ 13 gru 2009, o 09:56

To cieszymy się, że masz mądrego psiaka. :D

Niech się dalej rozwija, jakby były jakieś wątpliwości - pytaj.
Chcesz żeby inni wiedzieli o Twoich urodzinach? Wpisz swoją datę urodzenia w profilu.
Twoje konto -> zakładka Profil -> Urodziny (na dole)
Avatar użytkownika
ValdeQ
Administrator
Administrator
 
Posty: 4592
Dołączył(a): 23 lut 2005, o 14:05
Lokalizacja: Józefów

Re: nauka czystości-ile wam to zajęło???

Postprzez Paulinka... 5 lut 2010, o 15:17

Już brakuje nam pomysłów jak oduczyć psiaki załatwiania się w domu :?
Są to półroczne szczeniaki , ale wiedzą , że na dworze należy się załatwiać, rano budzą na dwór , ale i tak brudzą w domu. Grzywacze ponoć trudno nauczyć czystości i popieram to w 100 % , bo Bostonka to leci na szmatę robić , ale Grzywka już nie :| Grzywaczce zdaża się też zsikać jak jest za bardzo zestresowana/podekscytowana.
Co robić :?: Ograniczyć wodę :?: I jak nauczyć , żeby wołały na dwór w ciągu dnia :?:
Paulinka...
 

Re: nauka czystości-ile wam to zajęło???

Postprzez zeberka161 7 lut 2010, o 15:01

przez kilka dni miej psa przy sobie czyli na smyczy przypnij go do siebie i ogranicz mu zalatwianie sie majac go przy sobie bedziesz widziec kiedy cos mu sie chce wtedy odrazu na dwor nawet co godzine jesli bedzie musial ale stopniowo wydluzaj czas.
Obrazek
Avatar użytkownika
zeberka161
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 1082
Dołączył(a): 7 sie 2008, o 16:16
Lokalizacja: Rybnik
Imię psa: Dzina, Caren, Tayson [*]
Rasa psa: Mieszaniec, Cocker Spaniel, Mieszaniec [*]

Re: nauka czystości-ile wam to zajęło???

Postprzez _Nat 16 lut 2010, o 15:11

Witajcie :)
mam mały problem ze swoim 2-miesiecznym Edim.
Otóż Jakoś nie umiem nauczyć go czystości.
Gdy wychodze z nim na dwór (akurat mam ten luksus, że mam własne podwórko) to mały biega, skacze, rzuca sie w śnieg, ale ostatnie o czym myśli to to, zeby się załatwić. Czasem zaraz po powrocie do domu (chociaz moge z nim siedzieć przez dobre pół godziny i nie bawić sie z nim) moze mi się zsiusiać na dywan. Poza tym moja babcia (ktora się nim zajmuje gdy jestem w skzoly),mowi, ze musi z nim wychodzić praktycznei co pół godziny. Czy to normalne, ze tak czesto? Czy przez to nie przyzwyczai sie do częstego posikiwania i nie bedzie dłuzej trzymał moczy? A czy kiedy wychodzę z nim na dwór, on się pobawi w najlepsze, potem zrobi siusiu i wrócimy do domu, to nie pomyśli sobie "Aha, jak się załatwiam na dworze to znaczy że koniec zabawy?
_Nat
 

Re: nauka czystości-ile wam to zajęło???

Postprzez _Nat 16 lut 2010, o 15:16

Przepraszam, że post pod postem, ale mam jeszcze jedno pytanie. jak mam sie zachować, jak widzę że pies siusia w domu?
_Nat
 

Re: nauka czystości-ile wam to zajęło???

Postprzez Asmax 16 lut 2010, o 15:34

2 miesiące to chyba 8 tygodni o ile się nie mylę. To jeszcze maluch, normalne że dużo razy siusia. Ja podzieliłem naukę czystości na dwie fazy (z powodu kwarantanny).

Faza 1 - Uczymy malucha załatwiać się w jedno konkretnie miejsce. Kładziemy gazety powiedzmy gdzieś w kącie, gdzie nie będą przeszkadzać. Następnie obserwujemy małego. Malce mają to do siebie, że nie podnoszą nóżki, a raczej robią takie niemrawe przykucnięcie, kiedy chcą zrobić siku. Wtedy łapiemy malucha obiema rękami pod brzuch i przenosimy na wyznaczone do sikania miejsce. Nie ma się czego bać, pies nie "osika" nas w locie :P Mój, nie wiem jak inne, bardzo wyraźnie dawał znać, że będzie kupa. Tj maluch szukał z noskiem przy ziemi odpowiedniego miejsca, zatrzymywał się, ogonek na sztorc i wyprężał się załatwiając swoje potrzeby. Kiedy widzimy taką pozę przybraną, tj wyprężoną :lol: to samo, łapiemy go i przenosimy na wyznaczone miejsce. Bardzo ważna rzecz, żeby za każdym razem, kiedy załatwi się w wyznaczonym miejscu, sowicie go nagrodzić. Najlepiej entuzjastycznie pogłaskać małego i dać mu nagrodę. I nie można ganić, po fakcie. Krzyknąć, czy dać klapsa możemy na gorącym uczynku, nie po fakcie. Pies prawdopodobnie nie skojarzy za co jest karany.

Faza 2 - Kiedy pies już załatwia się w domu, tam gdzie chcemy, przestajemy go nagradzać, po prostu ignorujemy. Prawdopodobnie, po załatwieniu się, przybiegnie do nas, oczekując pochwały. Pochwały dostać nie może. Po prostu udajemy że nic się nie stało i mechanicznie sprzątamy jego dzieło. Za to, kiedy załatwi się na zewnątrz, mamy obowiązek nagrodzić małego z dwukrotnie większym entuzjazmem niż wtedy gdy załatwiał się w domu. W moim przypadku skutkuje, chociaż Jocker potrafi mi zrobić kupę w nocy, jeżeli nie jest zamknięty w klatce, bądź gdy jestem w szkole. No ale staramy się, staramy. Wybaczam mu na razie, bo ma dopiero 3 miesiące, ale będziemy musieli zmienić te brzydkie zwyczaje :twisted:

Nie muszę chyba dodawać, że jeżeli pies budzi się wtedy co my, łapiemy psa pod pachę, wciągamy portki, narzucamy koszule i biegniemy na pole :P . Bo jeżeli nie załatwił się w nocy, możemy spodziewać się rano nieprzyjemnej niespodzianki 8)
Kamil
Avatar użytkownika
Asmax
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 358
Dołączył(a): 17 lip 2007, o 18:22
Lokalizacja: Kraków
Imię psa: Jocker SWNŻ
Rasa psa: Staffordshire Bull Terrier

Re: nauka czystości-ile wam to zajęło???

Postprzez _Nat 16 lut 2010, o 15:49

Dzięki :D
Tylko ja zaczęłam go od razu uczyć załatwiania się na dworze. Może za mało go chwalę kiedy zrobi tak jak powinien
_Nat
 

Re: nauka czystości-ile wam to zajęło???

Postprzez czmtsz 16 lut 2010, o 16:59

Mojej suni nauka zajela kilka dni zanim przestala miec wypadki w domku. Tyle, ze my mamy ogrodek na ktory co chwila byla wystawiana. Teraz jak jej sie chce to biegnie do drzwi i na mnie patrzy.
Rooney
Obrazek
czmtsz
Obrożny
Obrożny
 
Posty: 177
Dołączył(a): 15 lut 2010, o 14:27
Lokalizacja: UK
Imię psa: Rooney
Rasa psa: Labradoodle

Re: nauka czystości-ile wam to zajęło???

Postprzez *Natalia 5 kwi 2010, o 19:30

Witajcie!
mam mały problem z moim 4-miesięcznym szczeniakiem. Edi jest z nami już 2 miesiące, nawet ostatnio powoli zaczął sygnalizować, ze musi wyjść. Wszystko polega na tym, że siada pod drzwiami (niestety jak tego od razu nie zauważę to narobi mi pod drzwiami). Ostatnio, jako że jest dość ciepło mały wypuszczany jest na dwór, żeby trochę się tam wyszalał. No i pojawił się problem. Teraz Edi bardzo często siada pod drzwiami - najczęściej jak z nim wychodzę to nic nie robi, tylko zaczyna sobie biegać. I nie wiem kiedy naprawdę chce się załatwić, a kiedy nie. Jest jakaś możliwość skorygowania tego?
Poza tym czy to normalne, ze sika prawie co godzinę? Czy to nie przez to, że jak był mniejszy to co chwilę się z nim wychodziło i się nie przyzwyczaił (słyszałam od kogoś coś podobnego).
Mam nadzieję, ze mi pomożecie. On moim zdaniem nie łapie zbyt szybko nauki, wszystko mi opornie idzie ;P A siadać chce tylko wtedy, gdy widzi, że mam coś w ręku (myśli że smakołyk), choć przerabiam z nim to odkąd jest u mnie i nie zawsze mu dawałam smaczki
*Natalia
 

Re: nauka czystości-ile wam to zajęło???

Postprzez ValdeQ 6 kwi 2010, o 12:52

To wszystko jest najzupełniej normalne, a Twoja reakcja jest typowa dla niedoświadczonych właścicieli. Więcej cierpliwości .
Chcesz żeby inni wiedzieli o Twoich urodzinach? Wpisz swoją datę urodzenia w profilu.
Twoje konto -> zakładka Profil -> Urodziny (na dole)
Avatar użytkownika
ValdeQ
Administrator
Administrator
 
Posty: 4592
Dołączył(a): 23 lut 2005, o 14:05
Lokalizacja: Józefów

Re: nauka czystości-ile wam to zajęło???

Postprzez *Natalia 6 kwi 2010, o 16:16

O, to dobrze w takim razie. Bałam się, ze cos złego zrobiłam, dzieki ;)
*Natalia
 

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Wychowanie

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 5 gości

paw prints