wypocżynek i opowiadanie

Podróże, formy wypoczynku, zabawy...

Moderator: Moderatorzy

wypocżynek i opowiadanie

Postprzez bursztyn 30 gru 2006, o 17:43

ja z bursztynem wypoczywałam spiąc na moim łÓżku a najczĘscieJ lubiał spać ze mną kiedy wracał z mokrego spaceru :P

opowiesć

a było to tak pewnego razu gdy z nim wyszłam na spacer zobaczył kota i tak mnie pociĄgnĄł ze go pusciłam i uciekł mi musiałam pÓjsc do domu bo było bardzo zimno :oops: poszłam do domu i połoŻyłam się spać o wpÓł do 4 nad ranem [color=red]wrÓcił[/color] i go mama wpusciła o 6 się obudziłam i poczułam ciepło koło nÓg ale go nie zauważyłam pÓł godziny [color=red]pÓzniej[/color] się obudziłam i znÓw poczułam ciepło ale tym razem on na moich nogaCH leŻał tak bardzo się ucieszyłam :wink: :D :) :P .

ale teraz moge tylko wspominać :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:
<a href=http://www.pegasus.org.pl/><img src=http://www.pegasus.org.pl/files/baner3.gif border=0 alt=pegasus></a>




ania-bursztyn
Avatar użytkownika
bursztyn
Obrożny
Obrożny
 
Posty: 135
Dołączył(a): 23 sie 2006, o 19:21
Lokalizacja: Wrocław - kiełczów

Sklep Psiaki.pl

Szukasz czegoś dla swojego pupila?

Zapraszamy do naszego Sklepu Psiaki.pl
Znajdziesz tam atrakcyjne produkty dla zwierząt. Wszystko, czego potrzebujesz, dla psa, kota i innych zwierzaków.
Sklep dla zwierząt
 

Postprzez Basia_sz 30 gru 2006, o 17:56

Pies Ci uciekł, a Ty spokojnie poszłaś do domu i położyłaś się spać :?: :!:
No wiesz :?: :!: :ojej: Wprost słów mi brakuje... :ojej:
A to, że było zimno, to, moja droga, wcale nie jest wytłumaczenie :!: :evil:
"Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, kiedy nasze skrzydła zapominają, jak latać." A. de Saint-Exupery
Avatar użytkownika
Basia_sz
Dobra Dusza
Dobra Dusza
 
Posty: 4804
Dołączył(a): 18 wrz 2005, o 11:50
Lokalizacja: Jejkowice

Postprzez ValdeQ 30 gru 2006, o 17:57

Ale ona miała wtedy 9 lat. To sprawa rodziców raczej.
Chcesz żeby inni wiedzieli o Twoich urodzinach? Wpisz swoją datę urodzenia w profilu.
Twoje konto -> zakładka Profil -> Urodziny (na dole)
Avatar użytkownika
ValdeQ
Administrator
Administrator
 
Posty: 4592
Dołączył(a): 23 lut 2005, o 14:05
Lokalizacja: Józefów

Postprzez szczotek 30 gru 2006, o 18:02

Bursztyn... znasz cos takiego jak ó zamknięte?? A nawet jak jej pies uciekł, to chyba raczej nie da sie zasnąć. Jak byłam mała... tez chyba 9 lat, to jak mi Bemol uciekł (raz w życiu) to go goniłam przez pół godziny.. niestety wpadł po auto (pewnie z mojej winy, ale co mogłam zrobić jak biegł za psem). Potem na szczęście już nie uciekał. Ale nie wyobrazam sobie żebym mogła zasnąc w takiej sytuacji :?
Obrazek
Avatar użytkownika
szczotek
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 1398
Dołączył(a): 28 sie 2006, o 16:30
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Postprzez Basia_sz 30 gru 2006, o 18:09

ValdeQ napisał(a):Ale ona miała wtedy 9 lat. To sprawa rodziców raczej.


No fakt...
Nie wiem, czy wszyscy tak mają, ale jak z kimś rozmawiam, to zupełnie nie zwracam uwagi, ile kto ma lat, gdzie mieszka itd. To choroba internetowa chyba :roll: robi z ludźmi dziwne rzeczy :lol: :roll:
A rodzicom to ja się baaaardzo dziwię, jak mi Max uciekł - w śmigus jakieś chłopaki zostawiły furtkę otwartą - to latałam po wsi jak wariatka i wyobrażałam sobie już najgorsze... :roll: . Na szczęście po dwóch godzinach poszukiwań (co ja przeżyłam :roll: ) znalazłam moją ukochaną psinkę całą i zdrową, za to z pchłami :roll:
"Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, kiedy nasze skrzydła zapominają, jak latać." A. de Saint-Exupery
Avatar użytkownika
Basia_sz
Dobra Dusza
Dobra Dusza
 
Posty: 4804
Dołączył(a): 18 wrz 2005, o 11:50
Lokalizacja: Jejkowice

Postprzez bursztyn 30 gru 2006, o 20:23

basiu spendziłam na dworze 2,5 godziny i wcale mi nie było łatwo zasnońć wienc tak nie muw
<a href=http://www.pegasus.org.pl/><img src=http://www.pegasus.org.pl/files/baner3.gif border=0 alt=pegasus></a>




ania-bursztyn
Avatar użytkownika
bursztyn
Obrożny
Obrożny
 
Posty: 135
Dołączył(a): 23 sie 2006, o 19:21
Lokalizacja: Wrocław - kiełczów

Postprzez Timon 30 gru 2006, o 20:24

mi Nico nie zjal. ale zwial raz mojej mamie. tzn.
byla mgla i moja mama poszla z psem na wieczorna przechadzke po osiedlu. i w pewnym momencie slysze jak mnie pod balkonem wola.
wychodze a ona do mnie "ubieraj sie szybko, bo Nico uciekl!"
to ja w te pedy tak jak stalam kurtke i buty i biegne jak szalona na dol. otwieram drzwi od klatki a Nico sobie siedzi i zadowolony macha ogonem :) mgla byla i mama go nie widziala, wolala, wolala, a on nic tylko przyszedl sam do domu.
SZALOM
---
...psia dusza większa jest od psa...
A kiedy się pożegnać trzeba i psu czas iść do psiego nieba to niedaleko pies wyrusza
przecież przy tobie jest psie niebo z tobą zostanie jego dusza.
Avatar użytkownika
Timon
Obrożny
Obrożny
 
Posty: 95
Dołączył(a): 27 gru 2006, o 23:03
Lokalizacja: Rzeszów/Pionki


Powrót do Wypoczynek z psem

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 23 gości

paw prints