ja z bursztynem wypoczywałam spiąc na moim łÓżku a najczĘscieJ lubiał spać ze mną kiedy wracał z mokrego spaceru
opowiesć
a było to tak pewnego razu gdy z nim wyszłam na spacer zobaczył kota i tak mnie pociĄgnĄł ze go pusciłam i uciekł mi musiałam pÓjsc do domu bo było bardzo zimno poszłam do domu i połoŻyłam się spać o wpÓł do 4 nad ranem [color=red]wrÓcił[/color] i go mama wpusciła o 6 się obudziłam i poczułam ciepło koło nÓg ale go nie zauważyłam pÓł godziny [color=red]pÓzniej[/color] się obudziłam i znÓw poczułam ciepło ale tym razem on na moich nogaCH leŻał tak bardzo się ucieszyłam .
ale teraz moge tylko wspominać