Bezpieczenstwo psa podczas podrozy samochodem

Podróże, formy wypoczynku, zabawy...

Moderator: Moderatorzy

Postprzez Bernek 30 paź 2005, o 06:37

Co prawda nie mam kombi, ale auto 5-cio drzwiowe więc coś w rodzaju „mini-kombi” ;) Jest na tyle miejsca, że jak ściągnę półkę, to pies zmieści się bez problemu. Ale mam pytanie czy jakoś go tam „przywiązać” np. na smyczy czy może zostawić „luzem”?
Avatar użytkownika
Bernek
Obrożny
Obrożny
 
Posty: 93
Dołączył(a): 11 wrz 2005, o 15:09
Lokalizacja: Katowice

Sklep Psiaki.pl

Szukasz czegoś dla swojego pupila?

Zapraszamy do naszego Sklepu Psiaki.pl
Znajdziesz tam atrakcyjne produkty dla zwierząt. Wszystko, czego potrzebujesz, dla psa, kota i innych zwierzaków.
Sklep dla zwierząt
 

Postprzez Atena 30 paź 2005, o 07:20

zostawic luzem :) chyba ze usilnie chce przelazic na tylne siedzenia - wtedy mozna cos pokombinowac :)
Nitimur in vetitum semper cupimusque negata :twisted:
Avatar użytkownika
Atena
Moderator
Moderator
 
Posty: 6026
Dołączył(a): 12 wrz 2005, o 10:54
Lokalizacja: Ruda Śląska
Rasa psa: morświn i dzikoświn

Postprzez Tinus 30 paź 2005, o 09:28

coz.. co do jezdzenia w bagazniku, to wydaje mi sie, ze jest to dobre wyjscie dla psa. Moj poprzedni pies bardzo to lubil. Nawet kiedy nie wszyscy bylismy w autku i mogl jechac na tylnym siedzeniu, to i tak staral sie przedostac do tylu. Tam mial kocyk, spokojnie sie kladl i spal, albo jak mowila Atena, spogladal na inne autka.
Amida jezdzi roznie. Jak jadziemy gdzies rodzinnie, lub tata pozyczy mi samochod, to jedzie w bagazniku. Nie przepada jednak za tym, bo uwielbia trzymac glowe na ramieniu kierowcy. Ma zreszta do tego okazje, jako ze najczesciej jednak, kiedy zabieram gdzies Midke, to jade swoim autkiem. A ponieważ mam maluszka, to wladowanie jej do bagaznika, byloby niemozliwoscia :lol: Tylko gdybyscie widzieli wtedy te obslinione ramiona.. bleee :)
Powiedz mi kim są twoi przyjaciele, a powiem ci kim jesteś
Ernest Hemingway

Obrazek
Avatar użytkownika
Tinus
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 997
Dołączył(a): 12 wrz 2005, o 17:54
Lokalizacja: Zabrze
Imię psa: Amida
Rasa psa: cc

Postprzez Atena 30 paź 2005, o 13:39

hehe moze musisz sie zaopatrzyc w sztormiak Obrazek
Nitimur in vetitum semper cupimusque negata :twisted:
Avatar użytkownika
Atena
Moderator
Moderator
 
Posty: 6026
Dołączył(a): 12 wrz 2005, o 10:54
Lokalizacja: Ruda Śląska
Rasa psa: morświn i dzikoświn

Postprzez ValdeQ 30 paź 2005, o 17:14

Xenia miała w szczenięctwie chorobę lokomocyjną. A ja miałem z tego powodu specjalną kurtkę ze sztucznej skóry, po której wszystko spływało :x

A na fotele były pozakładane worki na śmieci, takie duże.
Chcesz żeby inni wiedzieli o Twoich urodzinach? Wpisz swoją datę urodzenia w profilu.
Twoje konto -> zakładka Profil -> Urodziny (na dole)
Avatar użytkownika
ValdeQ
Administrator
Administrator
 
Posty: 4592
Dołączył(a): 23 lut 2005, o 14:05
Lokalizacja: Józefów

Postprzez marmara_19 12 gru 2005, o 22:38

stary temat ale teraz go zauwazylam wec psize... moje peisy byly wozone na tylnym siedzeniu w szelkeczkach i psich pasach bezpieczenstwa.. tzn na pozcatku nie ale pozniej jzu tak jak weszlo to w zycie < wole wydac na szekeczki niz na mandaty> teraz sparwa wyglada inaczej.. cekin ejst duzy.. wiec gdy jade moim autem to rozkladam tylne siedzenie i ma duuuzy bagaznik razem z alfa i pelno kocow zeby mieciutko bylo<autko renault 5 rownei stare jak ja:P> jesli ajde autem matki <tico> to peisy jada z tylu.. ostatnio bez psaow bo cekinw yrosl z szelek;/ ehh a w ogole to musze sprawic sobie kratke jakas a raczej siatke zbey oddzielic tyl od przodu w moim aucie bo za to tez mozna mandacik dostac;/ albo peisek w transporterze, w pasach badz z tylu oddzielony kratka musi jezdzic;/ ehh ale maja racje:) tak samo jak z fotelikami dla dzieciakow:) a jak jezdze z piesami to nei bhamuje ani nie ruszam ostro:P
Obrazek
Avatar użytkownika
marmara_19
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 764
Dołączył(a): 20 wrz 2005, o 16:27
Lokalizacja: Gliwice

Postprzez ValdeQ 12 gru 2005, o 22:49

Przepraszam za swoją naiwność. Ponieważ nasze przepisy są zbyt skomplikowane i w dodatku znaków jest za duzo, więc stosuję uproszczony kodeks drogowy, mogłem coś przeoczyć...

Powiedz, czy naprawdę obowiązują przepisy o wożeniu psa w pasach, w klatce, lub w przedziale bagażowym?

Jeśli tak - to od kiedy?

Nie żebym miał cos przeciwko, tylko zastanawiam sie od ilu lat już łamie o jeden przepis wiecej 8)
Chcesz żeby inni wiedzieli o Twoich urodzinach? Wpisz swoją datę urodzenia w profilu.
Twoje konto -> zakładka Profil -> Urodziny (na dole)
Avatar użytkownika
ValdeQ
Administrator
Administrator
 
Posty: 4592
Dołączył(a): 23 lut 2005, o 14:05
Lokalizacja: Józefów

Postprzez Basia_sz 13 gru 2005, o 06:34

To może być jakiś nowy przepis, w każdym razie latem 2004 jeszcze go na pewno nie było, bo jak wracaliśmy z wczasów, mieliśmy rutynową kontrolę drogową, i policjanci widzieli, że na tylnej klapie jest zamontowany bagażnik na torby podróżne, a w bagażniku jedzie pies, bo go przy okazji na siusiu wypuściłam, i nie ma żadnej kraty, i do niczego się nie przyczepili. Sprawdzili dokumenty i koniec. :D
"Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, kiedy nasze skrzydła zapominają, jak latać." A. de Saint-Exupery
Avatar użytkownika
Basia_sz
Dobra Dusza
Dobra Dusza
 
Posty: 4804
Dołączył(a): 18 wrz 2005, o 11:50
Lokalizacja: Jejkowice

Postprzez Atena 13 gru 2005, o 07:55

sama nieraz sie zastanawiam, czy ten przepis istnieje w koncu czy nie - bo chcialabym go zobaczyc :) jednak faktem jest, ze u nas na slasku policja daje mandaty za wozenie psow bez pasow na tylnej kanapie :( nie wiem jak wyglada to z bagaznikiem, bo jeszcze nikt ze znajomych i nieznajomych nie byl zatrzymany przez policje majac psa w bagazniku.
Nitimur in vetitum semper cupimusque negata :twisted:
Avatar użytkownika
Atena
Moderator
Moderator
 
Posty: 6026
Dołączył(a): 12 wrz 2005, o 10:54
Lokalizacja: Ruda Śląska
Rasa psa: morświn i dzikoświn

Postprzez marmara_19 13 gru 2005, o 08:22

hmm powiedzmy, ze wszedzie o tym pisza iz jest tak jak napsialam we wczesniejszym poscie. psy moje woze "legalnie" od 3 lat. a ostatniego lata ojciec do mnie" ty wiesz ,ze psy musza jezdzic tak i tak". wyczytal w jakiejs gazecie gdzie byly jakies wzmianki o tym. rok temu moja ciotka z wielkopolski tez mi zaczela gadac czy ja wiem, ze musze psy wozic tak a tak bo u nich trzeba a jak jej powieidzialam ,ze moje tak od dawna woze to zamilkla... wiec mysle, zeprzepisy raczej juz sa. z reszta jesli w psich gazetach byly artykuly ale takze i w innych cale artykuly czy wzmianki o przepisach... a policja nie zawsze wlepi mandat.. to zalezy od policjanta tak samo jak od SM czy wlepia mandat za psa puszczonego luzem:)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
marmara_19
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 764
Dołączył(a): 20 wrz 2005, o 16:27
Lokalizacja: Gliwice

Postprzez joan 13 gru 2005, o 08:47

Z tego co mi wiadomo, nie ma szczególnych przepisów dotyczących przewożenia psa w aucie, policja może zastosować przepis o przewożeniu ładunków,tzn. mogą ewentualnie dać mandat za psa który siedzi np, na siedzeniu a nie jest w szelkach, bo w razie gwałtownego hamowania, pies może wypaść przez szybę itp. Co może powodować zagrożenie dla bezpieczeństwa ruchu drogowego.
Avatar użytkownika
joan
Dobra Dusza
Dobra Dusza
 
Posty: 935
Dołączył(a): 8 lis 2005, o 19:34

Postprzez Doda1211 13 gru 2005, o 14:13

ja jeździłam w bagażniku i to nie raz :P bardzo mi się podobało :D
a mój boksio jeździ z tyłu oczywiście na czyichś kolanach :D :D :D
Avatar użytkownika
Doda1211
Starszy Tropiący
Starszy Tropiący
 
Posty: 1824
Dołączył(a): 17 maja 2005, o 19:40
Lokalizacja: Knurów

Postprzez S M I T H 11 mar 2006, o 20:17

ValdeQ napisał(a):To musiałby się wypowiedzieć ktoś, kto w bagażniku podróżował.


hehe ja jeździłem :P 3 osoby w Cinquecento

Jak se wyłozyłem poduszkami i kocami to była lepiej niz na siedzeniu nogi wyprostowane :D Ale trzeba było sie chować jak policja stała obok :wink:
Psy są fajne :)
S M I T H
Młodszy Miskowy
Młodszy Miskowy
 
Posty: 11
Dołączył(a): 10 mar 2006, o 10:31

Postprzez pandziksa 4 lip 2007, o 17:08

Mój Lis ma swoje malutkie pasy i jeździ z tyłu ALE mamy mały problem i nie wiem jak go rozwiązać. Ostatnio jechaliśmy do Kazimierza Dolnego na mały wypad od teściowej. Zabraliśmy znajomych z dzieckiem. Razem było nas 5 osób + pies. Nie było gdzie przypiąć pasów psa. Czy można zamontować coś dodatkowego, taki dings do którego przypnie sie dodatkowy pas ten psi?
pandziksa
Młodszy Miskowy
Młodszy Miskowy
 
Posty: 14
Dołączył(a): 4 lip 2007, o 16:30

Postprzez takasobieja 4 lip 2007, o 18:12

Ja moge sie wypowiedziec bo jechalam w bagazniku wraz z psem :D ze wzgledu na brak miejsc. Mam kombi i jechalismy w hmm 7 osob i pies :P wiem wiem..ryzyko..bo policja ale polnymi drogami...mojej niuni jedzie sie w nim dobrze:D a mi tez sie spodobało hehe :D nie jest tak zle.
Posiadaczka Goldena Retrievera.
Obrazek
rasowy=rodowodowy
Avatar użytkownika
takasobieja
Starszy Tropiący
Starszy Tropiący
 
Posty: 2259
Dołączył(a): 3 lip 2006, o 15:19
Lokalizacja: Tuchola
Imię psa: Shakira
Rasa psa: Golden Retriever - pseudo xD

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Wypoczynek z psem

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 6 gości

paw prints