książki - pomoc
Napisane: 22 lis 2006, o 17:19czy ma może ktoś książkę "okiem psa zapomniany język psów" (chyba nie pomyliłem tytułu) w wersji elektronicznej i byłby skłonny się nią podzielić? Z góry serdecznie dziękuję.
pmd11@wp.pl
ps. syn wziął ze schroniska labradora. Wspaniały pies, podbił moje serce. W zasadzie dla zabawy zacząłem go szkolić wg. metody klikerowej. Nie mam wielkiego doświadczenia w psich sprawach, ale sądzę, że efekty są oszałamiąjące - w każdym razie mnie zdumiały. Np. ostatnio w ciągu dwóch sesji około 30 min (jedna dziennie) bezbłędnie przyswoił komendę waruj. Syn nie wiedział, że go uczę. Jak mu pokazałem, co właśnie Taj się nauczył, to się ze wzruszenia popłakał, a chłop już dorosły.
Jak napisałem, wiedzę psią mam raczej niewielką więc postanowiłem się doszkolić. Wdzięczny będę za wszelkie psie pozycje. Ponieważ moja biblioteka jest póki co pusta, nie mogę niestety zaoferować nic na wymianę, ale zapewniam o wielkiej swojej i Taja wdzięczności "). Z góry wielkie dzięki.
paweł
pmd11@wp.pl
ps. syn wziął ze schroniska labradora. Wspaniały pies, podbił moje serce. W zasadzie dla zabawy zacząłem go szkolić wg. metody klikerowej. Nie mam wielkiego doświadczenia w psich sprawach, ale sądzę, że efekty są oszałamiąjące - w każdym razie mnie zdumiały. Np. ostatnio w ciągu dwóch sesji około 30 min (jedna dziennie) bezbłędnie przyswoił komendę waruj. Syn nie wiedział, że go uczę. Jak mu pokazałem, co właśnie Taj się nauczył, to się ze wzruszenia popłakał, a chłop już dorosły.
Jak napisałem, wiedzę psią mam raczej niewielką więc postanowiłem się doszkolić. Wdzięczny będę za wszelkie psie pozycje. Ponieważ moja biblioteka jest póki co pusta, nie mogę niestety zaoferować nic na wymianę, ale zapewniam o wielkiej swojej i Taja wdzięczności "). Z góry wielkie dzięki.
paweł
, znacznie większą biblioteczką. Jak przeczytałem co masz, to aż się obśliniłem, jak łakomczuch Taj na widok jakiegoś przysmaku. Nie chciałbym nadwerężać Twojej uprzejmości i dobrej woli, ale gdybym mógł poprosić o wszystko, to pewnie zrobiłbym i siad, i waruj, i aport, i co tylko karzesz 
Posłałam jeszcze jedną pozycję, bo myślę, że książki na temat amstaffów raczej się nie przydadzą 
