Chdzienie przy nodze, jak nauczyć

Metody i tendencje szkoleniowe, kliker, ośrodki szkoleniowe...

Moderator: Moderatorzy

Postprzez Ewka 14 mar 2008, o 19:49

Dzięki wielkie. To b się dla was nawet bardziej przydało... kolczatki, zaciskowe, arrrgh aż się zatrzęsłam na samą myśl. Poddusić psa, dziabać kolcami... uhh... :?
Pies jedynym stworzeniem na ziemi, które kocha cię więcej niż siebie samego.
Josh B.


Obrazek
Ewka
Starszy Tropiący
Starszy Tropiący
 
Posty: 2726
Dołączył(a): 20 wrz 2007, o 15:23
Lokalizacja: Sprzed monitora

Sklep Psiaki.pl

Szukasz czegoś dla swojego pupila?

Zapraszamy do naszego Sklepu Psiaki.pl
Znajdziesz tam atrakcyjne produkty dla zwierząt. Wszystko, czego potrzebujesz, dla psa, kota i innych zwierzaków.
Sklep dla zwierząt
 

Postprzez Diana S 15 mar 2008, o 14:43

Ewka napisał(a): Nie jestem za żadnymi kolczatkami, obrożami zaciskowymi i innymi takimi wspaniałymi wynalazkami :?


Ja nie jestem za kolczatkami, ale obrożami zaciskowymi owszem...

Ewka charty muszą mieć obroże zaciskowe... a i z takich potrafią się wywinąć...

Jestem również za obrożami pół zaciskowymi, które nosi Zara.

wiem również, że obroże elektryczne mają dobre zadanie nauczenia psa nie oddalania się od właściciela i nie sa to bynajmniej nie wiadomo jakie rażenia...
Ostatnio edytowano 15 mar 2008, o 17:41 przez Diana S, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Diana S
Starszy Tropiący
Starszy Tropiący
 
Posty: 3047
Dołączył(a): 30 lip 2007, o 00:16

Postprzez Ewka 15 mar 2008, o 17:02

A dla psa jest to jakieś cierpienie?
Pies jedynym stworzeniem na ziemi, które kocha cię więcej niż siebie samego.
Josh B.


Obrazek
Ewka
Starszy Tropiący
Starszy Tropiący
 
Posty: 2726
Dołączył(a): 20 wrz 2007, o 15:23
Lokalizacja: Sprzed monitora

Postprzez Diana S 15 mar 2008, o 17:56

Ewka napisał(a):A dla psa jest to jakieś cierpienie?


chodzi ci o obroże elektryczne?

Mam znajoma która stosowała u swoich psów... by nie pognały nie wiadomo gdzie...

jest to lekkie rażenie, ale nie takie by pies piszczał czy tez krzywda mu sie działa.

Jedynie przypomina o nie oddalaniu się....
Avatar użytkownika
Diana S
Starszy Tropiący
Starszy Tropiący
 
Posty: 3047
Dołączył(a): 30 lip 2007, o 00:16

Postprzez Ewka 15 mar 2008, o 18:43

No i o elektryczne, i o zaciskowe mi chodziło.
Pies jedynym stworzeniem na ziemi, które kocha cię więcej niż siebie samego.
Josh B.


Obrazek
Ewka
Starszy Tropiący
Starszy Tropiący
 
Posty: 2726
Dołączył(a): 20 wrz 2007, o 15:23
Lokalizacja: Sprzed monitora

Postprzez Diana S 15 mar 2008, o 18:51

Ewka napisał(a):No i o elektryczne, i o zaciskowe mi chodziło.


Ewka a w jaki sposób można krzywdzić psa zaciskową obroza?

obroża się zaciska przy gwałtownym ciągnięciu, zdarza się to mojej Daisy czasem... (co nie znaczy że czesto)
nie ma co ukrywać zostaje wtedy przyduszona....

Zreszta teraz razem z Zarą nosi pół zaciskową obroże...

Ja nie moge sobie pozwolić by chart wielkości kuca wywinął mi się z obroży...i pognał za kotem, czy maleńkim piesiem....

wiesz ile razy mi sie Zara wywinęła z normalnej obroży gdzie o mały wlos nie wpadłaby pod koła samochodu :roll: .
Avatar użytkownika
Diana S
Starszy Tropiący
Starszy Tropiący
 
Posty: 3047
Dołączył(a): 30 lip 2007, o 00:16

Postprzez Ewka 15 mar 2008, o 18:57

No można krzywdzić podduszając. Specjalnie przyjemne to to nie jest... nie ma to jak przydusić np. dziecko, bo nie chce iść za rączkę... takie ja mam skojarzenie.
Pies jedynym stworzeniem na ziemi, które kocha cię więcej niż siebie samego.
Josh B.


Obrazek
Ewka
Starszy Tropiący
Starszy Tropiący
 
Posty: 2726
Dołączył(a): 20 wrz 2007, o 15:23
Lokalizacja: Sprzed monitora

Postprzez Diana S 15 mar 2008, o 19:31

Ewka napisał(a):No można krzywdzić podduszając. Specjalnie przyjemne to to nie jest... nie ma to jak przydusić np. dziecko, bo nie chce iść za rączkę... takie ja mam skojarzenie.


Ewka psy to nie ludzie... porównanie w tym przypadku nie adekwatne...

kto mówi o krzywdzie? troszkę źle ja pojmujesz....

Ja nie krzywdzę swoich psów... krzywdę bym zrobiła gdybym dopuściła do sytuacji że Daisy zagryzłaby kota bo wywinęłaby mi się z obroży....

Krzywdę bym zrobiła gdyby Zara wpadła pod samochód bo pod wpływem strachu wywinęłaby mi się z obroży....
Avatar użytkownika
Diana S
Starszy Tropiący
Starszy Tropiący
 
Posty: 3047
Dołączył(a): 30 lip 2007, o 00:16

Postprzez Gość 15 mar 2008, o 21:07

Dzięki Bogu do komunikacji z dziećmi mamy język i możemy wytłumaczyć żeby się nie oddalało. Psy musimy uczyć komend za pomocą przyjemnych bądź czasem nieprzyjemnych bodźców. Sobie, otoczeniu i psu jesteśmy zobowiązani zapewnić bezpieczeństwo oraz nie łamanie niczyich granic- (na przykład obwąchiwanie przechodnia, który nie lubi psów, podbiegania naszego psiaka do innego, którego właściciel nie życzy sobie takich zabaw) w tym celu musimy bezwzględnie kontrolować nasze psy. Jeśli pozytywne metody nie mogą tego zapewnić po konsultacji z dobrym trenerem można użyć czy to kolczatki czy w niektórych przypadkach obroży elektrycznej.
Gość
 

Postprzez ValdeQ 22 mar 2008, o 23:50

Obroża elektryczna tylko na pozór wydaje się tak okrutnym narzędziem. Wprawdzie szok elektryczny jest dośc znaczny i dla psa bardzo nieprzyjemny, ale jeśli zastosuje się taką obrożę świadomie i właściwie, to inteligentny pies będzie porażony jeden raz, najwyżej dwa. A przecież stosujemy ten środek w sytuacjach, które mogą ratować życie.

EDIT: ponownie przeczytałem tytuł wątku. Oczywiście nie ma mowy o stosowaniu obroży elektrycznej w nauce chodzenia. Tylko w sytuacjach, gdzie pies może np. wpaść pod auto, atakować osoby lub zwierzęta itp.
Chcesz żeby inni wiedzieli o Twoich urodzinach? Wpisz swoją datę urodzenia w profilu.
Twoje konto -> zakładka Profil -> Urodziny (na dole)
Avatar użytkownika
ValdeQ
Administrator
Administrator
 
Posty: 4592
Dołączył(a): 23 lut 2005, o 14:05
Lokalizacja: Józefów

Poprzednia strona

Powrót do Szkolenie

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 1 gość

paw prints