Zaczęliśmy uczęszczać na przedszkole dla psów w Krakowie na stadionie Juvenii. Dzisiaj były nasze 2 zajęcia. Dla zainteresowanych najnowsze dane: za 400 zł jest 16 spotkań po 45-60 minut 2 razy w tygodniu, czyli wychodzi na ok.2 miesiące. Wynoszę na razie pozytywne wrażenia z tych spotkań, fachowo i przyjaźnie. Sporo tłumaczą nam właścicielom jak z psem ogólnie postępować, jak odrabiać zadania domowe itp. Cóż, Ma Belle tak sobie daje radę, jednak w ogonie nie jest
Najlepiej jej idzie komenda siad, zostań, do mnie, ale to dlatego, że te głównie ćwiczyliśmy sami podczas kwarantanny. Z chodzeniem na smyczy i warowaniem gorzej. Grupka ok.10-12 psiaków przeróżna i rozhasana. 2 rotki-rodzeństwo, 3 ON-ki, chyba jakiegoś beagla dzisiaj widziałam i jeszcze parę, którch nie potrafię rozpoznać, jak są szczeniakami (niestety nie jestem w tym biegła). Zapomniałam znów aparatu, ale we wtorek obowiązkowo biorę, to będą zdjęcia w galerii.