Mam problem z Bernardynem jest hjuz u mnie jakieś 6 miesięcy a ma 8 miesiecy juz. Od pioczątku jest dziki nie pozwoli sie pogłaskać bo ucieka, kupiłam go w hodowli i własciciel poweidział że on sei zmieni potrzebuje tylko czasu. W tej chwili jest coraz wiekszy i boję sie ze jak urośnie zrobi sie agresywny w stosunku do mnie. Poszukuje dobrej szkoły lub prywatnych lekcji lub jakieś porady jak z nim postepowac pragę tylko zeby potrafił chodzić na smyczy i pozwilił sie dotknąc. Czy ktoś moze pomóc??
Jestem z okolic Będzina.
moje gg 394 37 81