Dziki Bernardyn

Metody i tendencje szkoleniowe, kliker, ośrodki szkoleniowe...

Moderator: Moderatorzy

Dziki Bernardyn

Postprzez ola1987 28 paź 2006, o 14:16

Mam problem z Bernardynem jest hjuz u mnie jakieś 6 miesięcy a ma 8 miesiecy juz. Od pioczątku jest dziki nie pozwoli sie pogłaskać bo ucieka, kupiłam go w hodowli i własciciel poweidział że on sei zmieni potrzebuje tylko czasu. :P W tej chwili jest coraz wiekszy i boję sie ze jak urośnie zrobi sie agresywny w stosunku do mnie. Poszukuje dobrej szkoły lub prywatnych lekcji lub jakieś porady jak z nim postepowac pragę tylko zeby potrafił chodzić na smyczy i pozwilił sie dotknąc. Czy ktoś moze pomóc??
Jestem z okolic Będzina.
moje gg 394 37 81
ola1987
 

Sklep Psiaki.pl

Szukasz czegoś dla swojego pupila?

Zapraszamy do naszego Sklepu Psiaki.pl
Znajdziesz tam atrakcyjne produkty dla zwierząt. Wszystko, czego potrzebujesz, dla psa, kota i innych zwierzaków.
Sklep dla zwierząt
 

Postprzez ValdeQ 29 paź 2006, o 13:43

Skoro nie daje sie dotknąć i ucieka, nie ma mowy o pielęgnacji lub opiece weterynaryjnej. Twój pies w ten sposób nie przeżyje. Nie wybierzesz się też na szkolenie, jeżeli nie ma go jak zapiąć na smycz.

W takim razie instruktor musi przyjechać do Ciebie do domu.

Musisz zacząć budować więź ze swoim psem. Zacznij od przebywania jak najdłużej w jego bezposredniej bliskości, na przykład cały dzień.
Chcesz żeby inni wiedzieli o Twoich urodzinach? Wpisz swoją datę urodzenia w profilu.
Twoje konto -> zakładka Profil -> Urodziny (na dole)
Avatar użytkownika
ValdeQ
Administrator
Administrator
 
Posty: 4592
Dołączył(a): 23 lut 2005, o 14:05
Lokalizacja: Józefów

bernardyn

Postprzez justyna 30 gru 2006, o 00:59

według mnie pies powinien bey spokojny i niepowinien byc przy zakupie agresywny lub dziki... :wink: mam tez bernardyna i po mnie skacze ma 8 miesiecy to samiczka prubuje odzwyczaic ja tego postempowania....
przyzwyczajaj swego pupila kiełbaska lub inym smakołykiem i duzo go dotykaj by wiedzał ze nikt go nie skrzywdzi...miałam podobny przypadek tylko z kundelkem gryzłi wogle!ale przyzwyczaił sie i juz nie gryzie niestety nie zyje miał jaskre i musiałam go uspac... :? .sprbuj zycze szczescia..pa pa
justyna
 


Powrót do Szkolenie

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 16 gości

paw prints