ValdeQ napisał(a):Ale lokalne to są na przykład do tabliczki z napisem "Warszawa", a w lesie metr dalej już nie obowiązują.
Zazwyczaj gmina ma trochę szerszy zasięg, a jak się kończy jedna to zaczyna się druga itd...
W wiekszosci polskich miast ta ustawa/rozporządzenie - nie wiem jak to nazwac, nakazuje aby w miejscach publicznych pies był na smyczy, a psy ras średnich, dużych, olbrzymich oraz psy z listy niebezpiecznych posiadały również kaganiec. W miejscach odludnych (uwaga to równiez pojecie względne moim zdaniem) pies może byc puszczony luzem pod warunkiem iż własciciel jest w stanie sprawowac nad nim kontrole- a jak mi udowodnią ze nie byłam w stanie...
Oczywiście środki komunikacji miejskiej mają swoje odrębne przepisy.
A czy jest cos co nielokalnie to reguluje, wydaje mi się ze w ustawie o ochronie zwierząt coś było wspomniane ale nie dam sobie ręki uciąc