Strona 1 z 3

Skokii :D

PostNapisane: 22 sty 2007, o 21:09
przez Just
Jakieś pół roku temu stwierdziłam, że mój pies się nudzi i przydałoby mu się trochę ruchu. Bieganie, bawienie się jego 'kiełbachą' (aportowanie) nie wystarczało. Mój piesek był zawsze pełny energii :) Postanowiłam więc wypróbować skoki. Ustawiłam na początek małą przeszkódkę, którą w mig przeskoczył (oczywiście pies idzie na smyczy, a ja wraz z nim przeskakuję). Widac było, ze to mu sprawiło przyjemność :D I zaczęłąm jakoś tak trenować z nim. Poza tym, że ja również się nudziłam i też miałam chęć poskakać z pieskiem. Mikuś do dziś skacze i baardzo to lubi. Teraz już nawet nie muszę z nim przeskakiwać, bo sam idzie na przeszkódkę :) Bardzo to lubi. Mogę dać kilka zdjęć na skoku jeśli chcecie i nie uważacie, ze jestem głupia. Bo na przykład niektórzy mówią na takie coś, ze znęcam się nad pieskiem, ale Mikusiowi skoki naprawdę sprawiają przyjemność :D

Pozdrawiam i zachęcam do wyrażenia opinii na ten temat ;)

PostNapisane: 22 sty 2007, o 21:35
przez Atena
jest taki sport, w którym psy przeskakują przez przeszkody, czyli hopki, biegając po torze na czas. Są tam również inne rodzaje przeszkód, np, kładka, tunel. palisada, slalom. itd. Ten sport to agility :D

PostNapisane: 22 sty 2007, o 21:40
przez Just
Myślałam kiedyś o nim, tylko, ze ja Mikiego dopiero uczę skakać bez smyczy, a chyba w agility tor piesek pokonuje bez smyczy. Nie mylę się? Mimo wszystko myślę, ze agility to bardzo pomysłowy sport dla piesków :)

PostNapisane: 22 sty 2007, o 21:45
przez Atena
tak, dokładnie - pies jest bez smyczy i bez obroży. Jakiś czas temu zaczęłam z moją suką trenować agility i obu nam się to bardzo podoba :D Wiadomo, na razie są to tylko początki, ale już potrafię wysłać sukę naprzód przez trzy przeszkody - no, może jeszcze nie zawsze, bo czasem Tośka oleje ostatnią przeszkodę i pójdzie bokiem :lol: 8)

PostNapisane: 22 sty 2007, o 21:56
przez Kosiarka
Ja chciałam trenować ze Ścigą agility, ale, jak wiadomo, yorki mają kłopotu z wypadaniem rzepki kolanowej :(.

PostNapisane: 23 sty 2007, o 17:14
przez borderek
ale yorki też trenują agility np.w Warszawie w klubie Fort

PostNapisane: 23 sty 2007, o 17:28
przez Kosiarka
O... ou. 25 km... Chociaż mogłabym dojechać autobusem. Dzięki :D.

PostNapisane: 29 sty 2007, o 18:07
przez Milena5_12
Ja w wakacje trenowałam z Toską ale ona miała przeszkody które lubiła pokonywać i te których nie.

PostNapisane: 3 lut 2007, o 01:33
przez Just
hih mój Miko już nawet wszystkie pokonuje. Tylko nie za wysokie.

PostNapisane: 7 lut 2007, o 23:17
przez Lucjusz
A flyball :?: :idea: Tam też są skoki, i do tego piłeczka :lol: :idea:

PostNapisane: 16 lut 2007, o 23:25
przez Just
Tzn? na czym ta konkurencja polega?

PostNapisane: 1 maja 2007, o 20:43
przez mila7
hehe, mój Dżeki przeskakuje wszystko co się da. w domu, na ogrodzie. przez fotel (1m na 2 razy :shock: ), krzesło, liny. a ja się z niego zawsze smieję. ale chyba w te wakacje zacznę z nim troche trenować skoki, ale nie zawodowo, tylko tak. i chyba w lesie, najpierw na smyczy, potem na polu luzem moze. a mam taką fajną scieżkę, która bardzo lubimy.

p.s. czy wie ktos, jak poprawnie powinno sie pisać to imię Dżeki (zawsze myslałam że Jeki, ale już zgłupiałam.) w papierach szczepień ma Dżeki. wiem, że nie ten temat, ale nie wiem, a przy okazji, jesli możnaby.

PostNapisane: 3 maja 2007, o 20:24
przez ValdeQ
Jackie

PostNapisane: 4 maja 2007, o 07:27
przez mila7
dzięki

PostNapisane: 9 kwi 2008, o 14:52
przez wisla1251
Sorry ale z tego co wyczytałem to w agility biegnie tylko pies czy pan też razem z psem(oczywiście pan nie przeskakuje przez przeszkody)