(Moja) hodowla

przez **-sznaucerka-** 10 lis 2005, o 21:18

Choć mam tylko 13 lat myślę z moją mamą o tym by zrobić prawa hodowlane mojej suczce aczywiście w następnym rojku bo teraz ma 11 miesięcy.Myślimy by ją pokryć. Chciałabym sobie zostawić jedną sunię w mocie.Tu nasuwa się tylki jeden problem ktory chcialabym zlikwidować przed tym wydarzeniem. Niewiem jak dobrać reproduktora by nie był skojarzony z nikim w rodowodzie.Czy najlepiej w takim przypadku spytać hodowców lub na sekscji sznaucera w moim związku?

**Szukasz czegoś dla swojego pupila?**

Zapraszamy do naszego Sklepu Psiaki.pl
Znajdziesz tam atrakcyjne produkty dla zwierząt. Wszystko, czego potrzebujesz, dla psa, kota i innych zwierzaków.

przez **ValdeQ** 10 lis 2005, o 22:54

Z ciekawości spytam: a dlaczego i po co ten pomysł z hodowaniem?

Proszę o szczerą odpowiedź.

przez **-sznaucerka-** 11 lis 2005, o 11:04

pomysł?dlaczego? ponieważ moja m,am nie pracuje mamy dużo czasu bysię zająć szczeniętami.. bardzo mnie interesuje hodowla i chciałabtym szczenięta rodowodowe. Nie mam żadnych zamiarów w interesach bo wiem że odchów szczeniąt troszke kosztuje...to tak amatorsko, bardziej dla pogłębinia wiedzi i z pasji do rasy

PS:Zanim zacznieciepytać to powienm że mój tata który z nami nie mieszka daje nam spore alimenty itp. dlatego spokojnie żyjemy bez mamy pracy.

przez **gizmo.25** 11 lis 2005, o 12:03

Pojechałbym do związku. Sekcja sznaucera to dobry pomysł. Ale pamiętaj tam też są tylko ludzie. Będą namawiać Cię na super reproduktorów, które mogą okazać się ich psami lub psami znajomych. (to tylko moje przypuszczenia, ale piszę, dlatego że kiedyś słyszałem taką rozmowę)
NIE MOZNA PATRZEĆ TYLKO NA TYTUŁY REPRODUKTORA. (TO NIEPRAWDA, ŻE JAK BĘDZIE MIAŁ INTER CH. TO SZCZENIACZKI BĘDĄ LEPSZE MIŻ PO CH. PL.)

Pamiętaj niektóre hodowle w Polsce trwają po 20 lat i u nich też bywają nieprzemyślane skojarzenia.

Hodowla to bardzo trudna i ciężka praca. Są wzloty i upadki. Skojarzenia są bardziej lub mniej trafne.
Nie ma 100% recepty.

przez **-sznaucerka-** 11 lis 2005, o 12:37

dzięki..nie długo (w grudniu) na wystawę. zobaczymyu jak mojej pujdzie, mam nadzieję że dobrze, bo ostatnio na stole mi cyrk zrobiła

przez **ValdeQ** 11 lis 2005, o 13:21

W Polsce sędziowie są bardzo liberalni, zdobyć uprawnienia hodowlane jest bardzo łatwo.

Wyjaśnienie "z pasji do rasy" jest przekonujące.
Jednak przedsięwzięcie nei będzie udane bez przynajmniej jeszcze jednego składnika: wiedzy.

przez **jola** 11 lis 2005, o 18:46

Tak potrzebna bedzie wiedza o chorobach rasy o rodowodach ale mysle ze wszystko przed toba lap ksiazki lub kontakt z "starym hodowca".
Powdzenia.

przez **-sznaucerka-** 11 lis 2005, o 20:09

ciągle się dokształcam a jeśli chodzi o sędziów to szczerze też tak uważam. Ja myślę że powinno być tak by psy i suki tak samo musiały miec trzy oceny doskonałe a co wy na to?

przez **ValdeQ** 11 lis 2005, o 20:13

Owszem, ale przede wszystkim sedziowie powinni stosować całą skale ocen, a nie dawać wszystkim doskonałą, a juz zupełnym pokrakom bardzo dobrą.

Każdy, kto pojedzie na wystawę np. do Niemiec, zrozumie o czym mówię.

Jeśli wszyscy dostają oceny doskonałe, to nie ma żadnego porównania.

przez **-sznaucerka-** 11 lis 2005, o 21:53

racja...ja akurat zostałam na pierwszej wystawie potraktowana jak ciamajdę dostałam "obiecującą" no cóż, zasłużyłyśmy..na drugiej już doskonałą. Ciekawe jest to że tą gorszą ocenę dostałam od zafgranicznego sędziego a tą lepszą od polaka

Nigdy nie byłam na wystawie za granicą.

(Moja) hodowla

(Moja) hodowla

Sklep Psiaki.pl

Kto przegląda forum