Psiaki.pl

mam pytanie... mam już psa ale bez rodowodu i nie wiem jak z tym wszystkim postępować... więc od początku chcę sobie kupić psa z rodowodem (suczke) jak już będzie miała młode z psem mającym rodowód to co dalej? te szczeniaki mają od urodzenia metryke a potem rodowód kupuje nabywca szczenikaa czy jak to jest z tym wszystkim =///

Jeszcze nie kupiłeś suczki a już myślisz o szczeniakach????????????????????????????????????????????????????????????????????????????!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

tak bo wiem że jak o tym powiadomie tatę to będzie chciał odrazu wiedzieć WSZYSTKO łącznie z informacjami co do szczeniaków.

czyzol1991 napisał(a):tak bo wiem że jak o tym powiadomie tatę to będzie chciał odrazu wiedzieć WSZYSTKO łącznie z informacjami co do szczeniaków.

To nie jest dochodowy interes, więc proponuję sobie odpuścić zakładanie hodowli. Chyba, że chcesz mieć CHodowlę

Przede wszystkim musisz sobie uswiadomic, ze sam fakt, ze sunia ma rodowod nie znaczy, ze beda go mialy takze jej mlode. Musi ona zaliczyc odpowiednia liczbe wystaw i uzyskac odpowidnio wysokie noty. Poza tym przy niektorych rasach potrzebne sa jeszcze specjalne badnia, testy.. Pis, ktorym pokryjesz sunie, takze musi byc psem hodowlanym - tzw. reproduktorem. Poza tym musisz zarejestrowac hodowle. I jeszcze wiele rzeczy, na ktorch sie nie znam, bo mnie zakladanie hodowli nie interesowalo. W kazdym razie moze odpowie Ci ktos, kto hodowle ma. Moim zdaniem jednak, powinienes kupic sobie psa dla przyjmnosci, a nie po to, aby go rozmnazac.

a kto w ogóle powiedział że ja chcę mieć hodowle? xD ja poprostu chcę wiedzieć co i jak bo chcę mieć raz (tylko raz) szczeniaki

a po co?

po co chcę szczeniaki? bo rozmnożyły mi sie już rybki, kanarki, koszatniczki... ale pies jeszcze nie bo tata coś nie chciał ale teraz jak będę miał swojego psa to dużo do gadania nie będzie miał

Czyli że po co? Bo ja dalej nie rozumiem... czy Ty zdajesz sobie sprawę że Ty jesteś odpowiedzialny za te szczeniaki? Trzeba je zaszczepić, wykarmić itd. itp... A potem oddać ( sprzedać) do jakichś dobrych, kochających domów. I w razie czego przyjąć je z powrotem. To nie takie proste jak hodowla rybek, naprawdę.

To co napisała Asia (Tinus) dotyczy Cię całkowicie - nawet jeśli chcesz jednorazowo mieć szczeniaki Kupno suki z rodowodem wcale nie znaczy, że jej szczenięta też będą go miały Suka musi zaliczyć pewną ilość wystaw z oceną doskonałą bądź bardzo dobrą (chyba) i dopiero można się starać o to żeby suka stała się hodowlaną. To samo dotyczy psa, którym suka ma być kryta - musi mieć odpowiednie oceny i miano reproduktora Dopiero po tym wszystkim można pomyśleć o szczeniakach

I taka moja skromna uwaga - pies to nie są rybki, chomik itp. Szczeniaki to naprawdę duża odpowiedzialność, więc proponuję żebyś z rozmnażaniem swojej suni poczekał aż dorośniesz (nie tylko wiekiem ale również umysłem) Z tego co piszesz wnioskuję, że nie zdajesz sobie sprawy z tego co to jest odpowiedzialmość za kogoś a mając szczeniaki i sukę będziesz w pełni ODPOWIEDZIALNY nie dość, że za ich życie to również za ich dalszy rozwój

A co sie stanie jak nie znajdziesz dla szczeniąt nowych domów Oddasz je do schroniska A może uśpisz

czyzol1991 napisał(a):po co chcę szczeniaki? bo rozmnożyły mi sie już rybki, kanarki, koszatniczki... ale pies jeszcze nie bo tata coś nie chciał ale teraz jak będę miał swojego psa to dużo do gadania nie będzie miał

Ręce opadają!!!!!

doskonale wiem jaka to odpowiedzialność bo moja kuzynka ma hodowle i babcia też. Jeśli nie znalazł bym dla nich domów (odpowiednich) to nie oddam ich byle gdzie np. do schroniska a usypianie psów -obojętnie jakich, rasowych czy kundelków- ani żadnych innych zwierząt nie wchodzi w gre. Jestem w dobrej sytuacji bo jeśli wszystkie szczeniaki zostaną u mnie to nie będzie wielki kłopot bo mam bardzo dużo miejsca a "kasik" napisał/a że to duża odpowiedzialność ze względu na szczepienie, wykarmienie itp... ej ja się wychowałem przy hodowli psów!? więc raczej wiem co i jak z tymi sprawami. Nie wiedziałem tylko co z rodowodami itp bo nigdy nie pytałem o to babci bo mnie to nie interesowało szczerze mówiąc a teraz się przeprowadziłem i nie mam z nią prawie kontaktu

A możesz nam zdradzić przy jakiej hodowli się wychowałeś Jaka rasa i jaki przydomek hodowlany A może to była chodowla to raczej nie wiele tam się mogłeś nauczyć

dogi niemieckie. Sam mam jednego (wspaniałe psy) a hodowla jest za graniczna (tzn babcia mieszka za granicą, ja sie przeprowadziłem spowrotem do Polski) więc i tak nie będziesz znać tej hodowli