hodowla psów w Rypinie.

Genetyka, techniki hodowlane, tendencje w hodowli.

Moderator: Moderatorzy

Postprzez ratujmy.psy 25 mar 2008, o 12:45

witam,
jestem osobą nową na tym forum

Mam taką propozycję:
Sytuacja wygląda tak, ze osoba która sprzedaje te psy nie wpuszcza na swój teren ani policji ani straży miejskiej. Nie mają oni prawa wejść bez nakazu. Nakazu nikt im nie da bez dowodów że osoba ta sprzedaje psy i tak je męczy. Temat na tym forum ciągnie się od dawna, ale nikt nie podjął nic żeby ten proceder ukrócić, dlatego został stworzony mail:
ratujmy.psy@o2.pl
Wszystkie osoby które zostały oszukane przez tego pana, niech opiszą swoją historię i wyślą ją na tego maila. Żeby można było wszcząć jakiekolwiek postępowanie trzeba mieć dowody że ten pan w ogóle psy sprzedaje. Osobiście także opiszę swoją sytuacje i razem z innymi przekaże je do towarzystwa opiekującego się zwierzętami.
Dzięki nam jest szansa, ze policja razem z odpowiednią instytucją uratują te psy i zakończą proceder tego pana.
Jeszcze jedna sprawa, maile nie mogą być anonimowe, bo nie stanowi to żadnego dowodu, w związku z czym potrzebny jest chociaż podpis i jakiś telefon kontaktowy. Mam jednak nadzieje, że nie będzie to stanowiło problemu i pomoże nam uratować te BIEDNE ZWIERZĘTA.
Ratujmy psy z Rypina
ratujmy.psy
Kandydat
Kandydat
 
Posty: 1
Dołączył(a): 25 mar 2008, o 12:18

Sklep Psiaki.pl

Szukasz czegoś dla swojego pupila?

Zapraszamy do naszego Sklepu Psiaki.pl
Znajdziesz tam atrakcyjne produkty dla zwierząt. Wszystko, czego potrzebujesz, dla psa, kota i innych zwierzaków.
Sklep dla zwierząt
 

Postprzez Diana S 25 mar 2008, o 16:12

Jestem jak na najbardziej ZA...

by sie to w końcu skonczyło....
Avatar użytkownika
Diana S
Starszy Tropiący
Starszy Tropiący
 
Posty: 3047
Dołączył(a): 30 lip 2007, o 00:16

Postprzez enka86 25 mar 2008, o 20:18

fajny pomysl ale ja juz 2 tygodnie temu wyslalam maila do 2 instytucji ratujacych zwierzęta w tym toz i jakos do tej pory nie ma odzewu a jako dowody podalam adres tego forum... tu jest wiekszosc historii. pozdrawiam i namawiam zebyscie tez wszyscy powysylali maile z odnosnikiem do forum. im wiecej tym lepiej...
enka86
 

Yoreczki z Rypina

Postprzez kuklamo 26 mar 2008, o 12:10

Witam :)
Już kiedyś pisałam swoją historię o mojej Majce od Pana z Rypina.
Po tym wszystkim, zawsze oglądam ogłoszenia tego Pana na ale gratce. Zawsze są jego pieski. Podaje różne numery telefonów.\
Teraz ma do zaoferowania Yorki i Shih-Tzu.
Podam wam linki:
http://ale.gratka.pl/ogloszenie/1122869 ... ieski.html
http://ale.gratka.pl/ogloszenie/1106684 ... owane.html
Zawsze poznam ogłoszenia tego Pana, ponieważ te pieski wyróżniają sie od innych na zdjęciu. Są smutne i się boją. Są typowe.
Ja nie mogę powiedzieć niczego złego, oprócz tego że wydałam dużo kasy na weterynarza. Ale najważniesze, że teraz mój piesek jest zdrowy i co najważniejsze bardzo kochany.
kuklamo
 

Postprzez Diana S 26 mar 2008, o 14:35

Boże kochany....

Dobrze, ze ja nigdy się nie natknęłam na tego faceta...Obrazek

chyba bym mu kudły z głowy powyrywała....Obrazek

wiesz co ja bym na twoim miejscu zrobiła napisała do alegratka i gdziekolwiek indziej jeżeli bym trafiła na jego ogloszenia, że sprzedaje chore psy... że jest oszustem....


Ja tak robiłam z kobieta od której mam moją Zarę...

Tam gdzie się ogłaszała i ja tam byłam...

Kobieta ta też sprzedawała chore, biedne psy... co za draństwo....Obrazek
Avatar użytkownika
Diana S
Starszy Tropiący
Starszy Tropiący
 
Posty: 3047
Dołączył(a): 30 lip 2007, o 00:16

Postprzez enka86 26 mar 2008, o 19:13

to jest takie błędne koło... oglaszajac ze facet sprzedaje chore psy nikt ich nie kupi i nie uratuje a jesli ludzie beda kupowac to koles bedzie je dalej "produkowac"(inaczej tego nazwac sie nie da w jego przypadku) i tez bedą biedaczki sie męczyc. wiem ze tych hodowli jest wiele ale starajac sie zamknąc te hodowle mozemy uratowac choc częsc... a problem tych instytucji moze polegac na tym ze nie ma gdzie umiescic tych psiaków ktore mu sie odbierze... po prostu ignorują tę sprawę dlatego do skutku trzeba informowac az w koncu cos z tym zrobią. to jedyny sposób zeby wykonczyc faceta nie poswiecajac pieskow... wiec piszcie do nich jak najwiecej ja tez juz wiele maili wyslalam. nie jest trudno znalezc adres w necie wystarczy chciec. czas sie za to zabrac a nie tylko wyrazac opinie na ten temat... pozdrawiam wszystkich ktorzy chca dobra tych psiakow a nie tylko odegrania sie na hodowcy- oszuscie
enka86
 

Postprzez ratujmy.psyy 29 mar 2008, o 12:51

chcę w końcu zacząć działać w tej sprawie... Każdy kto padł ofiarą tego człowieka niech prześle swoją historię na adres www.psy@02.pl

Czekam na państwa pomoc.
ratujmy.psyy
 

Postprzez enka86 30 mar 2008, o 10:16

no ja wlasnie wyslalam. byla to juz moja trzecia wyslana wiadomosc w tej sprawie do wyzszych instytucji. mam nadzieje ze to pomoze. odeslalam ich jak zwykle na to forum w razie gdyby nie wszyscy tam napisali. tu jest wiele informacji i historii na temat tego typa. gdybym znalazla jeszcze jakies adresy to dam znac. badzmy dobrej mysli. pozdrawiam
enka86
 

Postprzez milek 3 kwi 2008, o 09:55

weszłam na strone ale gratka i ten ''pan'' ma tez do sprzedania suczke 2 lata boże samo zdjecie jest juz straszne pieso przerażony ogłoszenie z wczoraj. :cry:
milek
 

Postprzez enka86 6 kwi 2008, o 21:43

milek podaj dokładny adres strony na ktorej kolo reklamuje tę suczkę
enka86
 

Hodowla w Rypinie

Postprzez Właścicielka Sawany 9 kwi 2008, o 18:19

Zakupiłam od tego pana w Rypinie owczarka szkockiego colli 3 lata temu , sunia miała być 2 miesięczna ale okazało się ,że ma około 3 a nawet 4 miesiące , była bardzo nie ufna i bała się ludzi miała matową sierść , ale zapłaciłam za pieska i pojechałam do domu, po paru dniach okazało się ,że sunia się strasznie drapie i pojawiły się pęcherze, zadzwoniłam do tego pana a on powiedział że to alergia i że mam maść wysuszającą kupić albo okowitą przecierać, maść kupiłam nie pomogła a okowitą nie robiłam bo to moim zdaniem nie słurzy ku dobremu, okazało się,że sunia ma świerzba i zaraziła naszego pudelka , naszczęście wyleczyłam chorobe , Rok temu kupiłam od tego pana shih tzu okazało się że to lhasa apso i też ma świerzba i tęż przelęknionego , teraz już wiem ,że ten Pan to oszust i męczy te biedne psiaki ,kusi niską ceną , na miejscu pokazuje książki z rasami psów itd. Do niego prowadzi wąska droga ,trudno tam trafić . Rok temu już nie miał tyle psów co 3 lata temu , ma teraz yorki i shih tzu. Aż strach pomyśleć co on zrobił z tamtymi psami....ma na nazwisko Jacewicz ten pan.Ul. spokojna lub słoneczna już nie pamiętam dokładnie. Gdy pewnego razu zadzwonił ten pan na m.nr i chciał mi yorki2 okazyjnie sprzedać -odmówiłam i zaczełam mu mówić że ma chore psy a on po prostu sie rozłączył i nie odbierał telefonu.Żal tyh zwierząt bo słyszałam od kobiety w Bydgoszczy że jej sprzedał yorka który okazało sie że to shih tzu i york czyli mieszaniec . Moim zdaniem powinno sie go zamknąć a te biedactwa oddać w dobre miejsce by poznały co to jest miłość i rodzinny dom by już nigdy nie cierpiały . jego psy się lękają , są chore. Pozdrawiam . Dziś jest 9 kwiecień 2008 rok
Właścicielka Sawany
 

Postprzez _m_ 25 cze 2008, o 14:49

Przepraszam a po ile on te psy sprzedaje... na ogloszeniach widze 2-2,5 tys...

chyba zle patrze?
Avatar użytkownika
_m_
Obrożny
Obrożny
 
Posty: 90
Dołączył(a): 19 maja 2008, o 09:52
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Diana S 25 cze 2008, o 17:36

Ja już rozumiem, by się nabrać na jednego psa, ale żeby kupować drugiego od tego samego drania to dla mnie jakieś nieporozumienie.... :roll: .
Avatar użytkownika
Diana S
Starszy Tropiący
Starszy Tropiący
 
Posty: 3047
Dołączył(a): 30 lip 2007, o 00:16

Postprzez _m_ 26 cze 2008, o 13:02

Diana S napisał(a):Ja już rozumiem, by się nabrać na jednego psa, ale żeby kupować drugiego od tego samego drania to dla mnie jakieś nieporozumienie.... :roll: .


wlasnie... prosimy o odpowiedz....
Avatar użytkownika
_m_
Obrożny
Obrożny
 
Posty: 90
Dołączył(a): 19 maja 2008, o 09:52
Lokalizacja: Warszawa

Hodowla psów w Rypinie

Postprzez Właścicielka Sawany 11 lip 2008, o 20:26

Kupiłam tą sunie colli a tego pieska lhasa apso co miał być shih tzu ponieważ , miałam nadzieje ,że może moja sunia collie złapała chorobe gdzieś na spacerku , a ma lęki bo może już taka się urodziła lękliwa i nie byłam w 100% pewna ,że to u niego jest ta choroba ale jednak się pomyliłam 2 pies też się bał i miał te bomble :/ ale powiem wam ,że nie żałuje ,że je kupiłam bo teraz to są pewne siebie i odważne , zdrowe psiaki i wiem ,że już nikt ich nie skrzywdzi , mam nadzieje ,że zapomiały to co przeszły , choć więcej już nie kupie od niego psa ale żal mi ich bo wiem co one tam przechodzą , podobno on ma na imie Karol , znajomy hodowca nasz go zna co go niedawno poznaliśmy i nam ostatnio o nim opowiadał , ża nawet drań robi cesarki i inne zabiegi na psach , podaje się za weterynarz i podaje leki co ludzią się podaje i że książeczki to sam wpisuje szczepienia psom :] nienawidze tego człowieka . Moja sawanka to teraz piękny owczarek szkocki collie :) jestem z niej strasznie dumna a lhasa apso to mały rozrabiaka , nawet już się nie boji zaczepiać inne psy na spacerku , tylko collie akceptuje :D Pozdrawiam ( a ceny jego za te psy są różne od 250zł, nawet do 2000zł)
Właścicielka Sawany
 

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Hodowla

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 36 gości

paw prints