Przede wszystkim musisz wiedzieć, że psy rasowe czytaj rodowodowe są kryte zgodnie z przepisami związku kynologicznego więc suczka rodzi dopiero jak ukończy co najmniej 18 miesięcy (najczęściej po trzeciej cieczce) rodzi nie częściej jak raz do roku, ostatni mot w wieku 8 lat, teoretycznie może mieć 6 miotów najczęściej ma pięć – cztery, a u dobrego hodowcy żyje lat 14
Te rygory mają chronić zdrowie suki ale przede wszystkim zostały wprowadzone dla dobra szczeniąt, które mają być silne i zdrowe. (unikaj miejsc gdzie sa oferowane szczenięta rodowodowe i bez papierów tam produkuje się lewe mioty) Już samo to świadczy o tym, że trudno tak naprawdę o jakimś zarobku w rozliczeniu końcowym raczej się dopłaca … A w kosztach wymienić należy: składki związkowe, podatek do US, koszt utrzymania matki – przez całe życie (wet karma kosmetyki inne ...), opłaty za wystawy – dojazdy (hotele), sprzęt wystawowy, no i na końcu koszty utrzymania szczeniąt: koszt krycia (najczęściej równowartość szczniaczka) utrzymanie maluchów karma, szczepienia, odrobaczanie, całe stosy prania (wzrasta wywóz śmieci, szambo i inne opłaty) koszty wykupienia metryk, tatuaży, jakaś wyprawka: karma książka o racie … no i cała praca związana z odchowem maluchów … ale tego nie da się przeliczyć na pieniądze ….
Trzeba dodać, że szczeniak rodowodowy jest „odbierany” przez wykwalifikowanego działacza związku kynologicznego i jeśli ma wady są one opisane w protokole miotu który kupujący powinien dostać przynajmniej do wglądu.
Szczeniak z giełdy często nigdy nie jest nawet oglądany przez weterynarza, o jakimkolwiek innym przeglądzie nie ma mowy … i niestety maluchy z giełd najczęściej pochodzą z suk rodzących co rok od pierwszej do ostatniej cieczki źle odżywionych bez kontroli narodzin bez prawdziwej dbałości o zwierzęta i tu można mówić o zarobku .. a o zakup chorego szczenięcia w takich warunkach nie trudno ...