Strona 1 z 9

sens hodowli psów rasowych ???

PostNapisane: 25 sie 2005, o 22:54
przez Dzidtka
kynologia to już nie moje hobby, pasja a życie... wszystko kręci sie wokół
psów... nawet życie osobiste...
robię wszystko by mieć wartościowe psy, ściągam z zagranicy z najlepszych
hodowli za ciężkie pieniądze lub obmyślam najlepsze inbred, rozpisuje
rodowody itd itd a ciągle dzwonią do mnie o szczenięta NIE RODOWODOWE!!!
WRRR i te pytania o cenę... psa się kupuje na 15 lat... nie warto oszczędzać
i kupić u handlarza, rozmnażacza... psa o nieznanym pochodzeniu, zdrowiu
fizycznym i psychicznym.... mam teraz PONy, powtórzyłam bardzo udane krycie,
mam dość dobrą reklamę w internecie więc ludzie dzwonią... ale wszyscy chcą
bez rodowodu :( załamałam się

PostNapisane: 25 sie 2005, o 23:41
przez ValdeQ
Polska jest pod względem kynologicznym nieprawdopodobnie zacofanym zaściankiem.

Jedynie przez systematyczną i uporczywą edukację ludzi można coś zmienić.

Albo przez nagłe i ogromne wzbogacenie się społeczeństwa, na co nie ma szans.

Ja swoją "cegiełkę" do tej edukacji dokładam. Jest to mała kropelka w morzu potrzeb ale i tak nie przestanę.

A tym co chcą bez rodowodu zwykle podpowiadam, że rodowód zawsze można spalić/zakopać/wrzucić do niszczarki i po kłopocie z niechcianym dokumentem.

PostNapisane: 10 lis 2005, o 13:39
przez Doris.
proste, ludzie wola bez rodowodu bo sa tansze :?

PostNapisane: 10 lis 2005, o 15:04
przez pauline_g
ludzie nie mają pojęcia czemu służy pies rodowodowy (dlatego trzeba ich edukować), i dla tego po co mają płacić więcej za psa, który tak samo wygląda jak ten droższy??!!

ja się z tym nie zgadzam!!

PostNapisane: 10 lis 2005, o 15:33
przez -sznaucerka-
p[oprostu ludzie sie tym nie interwesujai nie wiedza ze nsizcza ciezka prace hodowców i zarazem rasę.Niby tacy fani np. boxera a kupili bez rodowodu co to za fan co niszczy rasę :/

PostNapisane: 10 lis 2005, o 16:23
przez pauline_g
bez przesady... czy uważasz, że psy powinny być tylko rodowodowe?? a co z ludżmi, których nie stać na psa za 1200zł?? nie mogą mieć??

ja nie widzę nic złego w kupnie psa bez rodowodu (ale np. po rodowodowych rodzicach, który z jakiś powodów rodowodu nie ma), tak było z moim reksiem (koleś nie zrobił rodowodu, bo się na tym nie zna)... ludzie robią tak z niewiedzy (ile może zyskać), ale czy taki pies jest niszczeniem rasy?? nie, bo formalnie nie jest rasowy, ale w praktyce tak (tak wygląda)

nie wiem, czy dobrze cię zrozumiałam, ale nie zgadzam się z tym, że nierodowodowe jest złe!! :wink:

acha i podkreślam, że psy kupowane na bazarach to błąd!! są różne sposoby kupna psa tańszego, ale od pewnego właścicela!!

PostNapisane: 10 lis 2005, o 17:39
przez cogar
pauline_g napisał(a): (koleś nie zrobił rodowodu, bo się na tym nie zna)...



hahahaha :shock: :shock: :shock:

PostNapisane: 10 lis 2005, o 17:43
przez pauline_g
no niestety, tożałosne (koleś nie weidział ile traci), mieszka niedaleko mnie...

PostNapisane: 10 lis 2005, o 17:49
przez Jadzia
A ja uważam, że powinny być tylko rodowodowe psy i wtedy były by one tańsze. :shock: Wszystkie pozostałe psy i suki, które już są, nie powinny być używane do rozrodu, czyli powinny być wysterylizowane. Hodowcy rodowodowych psów i suk mogą wybrać szczenięta, które rokują wystawowo i do hodowli, i takie szczeniaki były by droższe :D Pozostałe, też rasowe, ale nie nadające się do hodowli mogą być dużo tańsze 8) Myślę, że to by najlepsze wyjście. Wszyscy mieli by rasowe psy, nie były by potrzebne schroniska.....rozmarzyłam sięObrazek Ale może tak kiedyś będzieObrazek

PostNapisane: 10 lis 2005, o 17:51
przez pauline_g
to wizja wspaniałge świata, gdzue widze miejsce dla siebie!!

PostNapisane: 10 lis 2005, o 20:03
przez -sznaucerka-
paulina tak uważam że powinny być tylko psy rodowodowe i oczywiscie mkundelki które siedzą w schroniskach a nie tacy lduzie ktorzy je mnożą bez rodowodu! a ty wiele straciłaś...

PostNapisane: 10 lis 2005, o 23:49
przez magda&miki
Moze nalezaloby zmniejszyc cene rodowodowych psiaków, a wtedy ludzie kupowaliby tylko z rodowodem (bo pewniejszy, ze nie jakas mieszanka). Ludzie mysla: "Po co mam dawac wiecej za psa, skoro takiego samego moge kupic, ale taniej(bez rodowodu)". Niestety tak juz jest.....:(

PostNapisane: 11 lis 2005, o 01:34
przez jola
A ja uwazam ze nasze spoleczenstwo jeszcze nie doroslo do pewnych wartosci :!: To co napisala Jadzia to jest to o czym o dawna mi sie marzy dam prosty przyklad z zycia wziety Flat ma nature lizaka pokazesz mu dlon a on caly sie cieszy i lize . Do tego miejsca jest cacy ale na wystawie widzialm juz flaty-dodam te same na kilku wystawach,ktore cofaly sie od reki sedziego; i coz powinny za charakter miec ocene ale w Polsce sedziowie nie oceniaja charakteru :!: A zachwile te flaty beda rozmnazane i sa dwie ewentualnosci albo cos w genach lub blad hodowcy w socjalizacji.
Jesli mowimy o kosztach to tansze sa niewystawowe czyli pety.
A kupujac psa dobrze jest miec swiadomosc ze rodzice psychike maja w porzadku.A nie np golden po ktorym ma sie 21 szwow.
Ale to takie gadanie po proznicy bo nic to nie zmieni a watpie ze uswiadomi choc jedna sztuke ludzka. :evil:

PostNapisane: 11 lis 2005, o 11:10
przez pauline_g
sznaucerko - nie wiem co straciłam, jeżeli nie miałam ochoty jeździć na wystawy, a wiem z kąd jest piesek??!! powiedz mi co straciłam??

PostNapisane: 11 lis 2005, o 11:35
przez Jadzia
Odpowiem za sznaucerkę.....chociaż wydaje Ci się, że nic, to jednak sporo straciłaś. :P Chociażby, wyjazdy do różnych miast(bo wystawy odbywają się w różnych miejscach), poznawanie ciekawych ludzi - właścicieli różnych psów 8) radość z wygranej(kiedy Twój pies jest najlepszy), gorycz porażki(to też ciekawe doświadczenie). Czy to nie mało :?: No i kiedy Twój pies jest dorosły, to teoretycznie nie powinien być ojcem następnych foksopodobnych psiaków, a pewnie miło by mu było :x