Kiedy atak paniki dopada nas w sklepie, w pracy czy w autobusie, może to być wyjątkowo trudne doświadczenie. Warto wtedy spróbować techniki „5-4-3-2-1” – skup się na pięciu rzeczach, które widzisz, czterech, które możesz dotknąć, trzech, które słyszysz, dwóch, które czujesz i jednej, którą smakujesz. Więcej wskazówek dotyczących radzenia sobie w takich sytuacjach znajdziesz tutaj
https://wetalk.pl/blog/ataki-paniki-czym-sa-jak-je-rozpoznac-i-jak-sobie-z-nimi-radzic/. Ważne jest, aby nie unikać miejsc, w których wcześniej wystąpił atak, ponieważ może to pogłębiać lęk.