Wasze psy w kagańcu?!

przez **bartex** 24 mar 2007, o 10:27

czarny_motyl napisał(a):
Bordomaniak napisał(a):Ja myślę że jednak są miejscja gdzie wszytkie psy powinny nosić kaganiec bez względu na to czy właściciel zna swojego psa czy nie! Takie jest moje skromne zdanie!

np u weterynarza w komunikacji miejskiej
do weterynarza nie oddalabym bez kaganca najlmilszego nawet pieska

śmieszne ale jak np 11 tygodniowy szczeniak rasy chihuhauha będzie szeł na szczepienie

**Szukasz czegoś dla swojego pupila?**

Zapraszamy do naszego Sklepu Psiaki.pl
Znajdziesz tam atrakcyjne produkty dla zwierząt. Wszystko, czego potrzebujesz, dla psa, kota i innych zwierzaków.

przez **Bordomaniak** 24 mar 2007, o 11:17

To chyba oczywiste że nie mówimy tu o szczeniakach tylko io psach dorosłych!

Strona WWW · przez **pauline_g** 24 mar 2007, o 12:37

Nie wiem, ale takie małe pieski w ogóle nie powinny chyba nosić kaganca.

Tak mi się przynajmniej wydaje.

przez **Bordomaniak** 24 mar 2007, o 13:05

pauline_g napisał(a):Nie wiem, ale takie małe pieski w ogóle nie powinny chyba nosić kaganca.

Według mnie jest to indywidualna sprawa! Małe pieski(niektóre) są strasznie zjadliwe! Np. już kilka krotnie się zdarzyło że taka mała szczekaczka ugryzła mojego psa! I co w takiej sytuacji zrobić? Przecież nie puszczę mojego potwora żeby mu oddał bo małego zagryzie(a widoku zagryzionego psa bym napewno nie zniosła) Gdyby ten mały zaczepialski był w kagańcu nie było by problemu! Więc jestem zdania że każdy odpowiedzialny właściciel wie czy jego pupil powinien chodzić w kagańcu czy też nie!

Strona WWW · przez **pauline_g** 24 mar 2007, o 13:14

Wiesz chyba masz rację. Teraz przypomniało mi się, że taki jeden hodowca z mojego osiedla mówił, że szczeniakom czasem zakłada się kagańce, żeby nie działały jak odkurzacz.
Poradził mi to, bo Reksio namiętnie zjadał kamienie

Okazało się, że miał niedobory wapnia i różnych takich, odpowiednie witaminki i po problemie

przez **Atena** 24 mar 2007, o 13:14

Bordomaniak napisał(a):Według mnie jest to indywidualna sprawa! Małe pieski(niektóre) są strasznie zjadliwe! Np. już kilka krotnie się zdarzyło że taka mała szczekaczka ugryzła mojego psa! I co w takiej sytuacji zrobić? Przecież nie puszczę mojego potwora żeby mu oddał bo małego zagryzie(a widoku zagryzionego psa bym napewno nie zniosła) Gdyby ten mały zaczepialski był w kagańcu nie było by problemu!

jestem, byłam i będę zdania, że gdyby KAŻDY, powtarzam, KAŻDY pies, niezależnie od wielkości, chodził na smyczy, to nie byłoby takich problemów.
Oczywiście, psy agresywne i stwarzające zagrożenie powinny mieć kaganiec.

Bordomaniak napisał(a):Więc jestem zdania że każdy odpowiedzialny właściciel wie czy jego pupil powinien chodzić w kagańcu czy też nie!

tak, tylko niestety, wciąż za mało jest odpowiedzialnych właścicieli.

Wiem, że moje suczydło nikomu nie zrobi krzywdy, ale jak już wspominałam kilka postów wyżej, idąc w miejsca szczególnie zatłoczone, takie jak np. centrum miasta, czy siedząc w poczekalni u weta, zakładam jej kaganiec, ponieważ potrafię uszanować to, że inni ludzie mogą się bać. Poza tym, w tak dużym skupisku ludzi bądź psów czekających i denerwujących się wizytą u weta, różne rzeczy mogą się stać. Aczkolwiek chodząc z nią koło bloku, nie ubieram jej kagańca, gdyż nie ma takiej potrzeby.

przez **czarny_motyl** 24 mar 2007, o 14:17

pauline_g napisał(a):Nie wiem, ale takie małe pieski w ogóle nie powinny chyba nosić kaganca.

Tak mi się przynajmniej wydaje.

maly czy nie maly posluszy czy nie w miejscach publicznych[czyt. zatloczonych mniej lub bardziej] powinien nosic kaganiec
moj pies jest maly ale jak np ktos go w tloku nadepchnie popchnie czy siadajac obok w atobusie siadze na ogon najchetniej by ugryzl

Strona WWW · przez **pauline_g** 24 mar 2007, o 14:51

czarny_motyl napisał(a):
pauline_g napisał(a):Nie wiem, ale takie małe pieski w ogóle nie powinny chyba nosić kaganca.

Tak mi się przynajmniej wydaje.

maly czy nie maly posluszy czy nie w miejscach publicznych[czyt. zatloczonych mniej lub bardziej] powinien nosic kaganiec
moj pies jest maly ale jak np ktos go w tloku nadepchnie popchnie czy siadajac obok w atobusie siadze na ogon najchetniej by ugryzl

Gdybyś przeczytał/a w jakim kontekście to napisałam to byś wiedział/a, że chodziło mi o szczeniaki

przez **bartex** 24 mar 2007, o 15:08

Bordomaniak napisał(a):
pauline_g napisał(a):Nie wiem, ale takie małe pieski w ogóle nie powinny chyba nosić kaganca.

Według mnie jest to indywidualna sprawa! Małe pieski(niektóre) są strasznie zjadliwe! Np. już kilka krotnie się zdarzyło że taka mała szczekaczka ugryzła mojego psa! I co w takiej sytuacji zrobić? Przecież nie puszczę mojego potwora żeby mu oddał bo małego zagryzie(a widoku zagryzionego psa bym napewno nie zniosła) Gdyby ten mały zaczepialski był w kagańcu nie było by problemu! Więc jestem zdania że każdy odpowiedzialny właściciel wie czy jego pupil powinien chodzić w kagańcu czy też nie!

NO ok ale jak takiemu mopsowi kaganieć założyć?

przez **Bordomaniak** 24 mar 2007, o 15:47

NO ok ale jak takiemu mopsowi kaganieć założyć?

Nie bardzo rozumiem? Ja nie widzę problemu zało0żyć np. mosowi kagańca! Trzeba odbrać odpowiedni dla tej ray i koniec![/quote]

przez **kiki** 24 mar 2007, o 16:30

Pies mojego taty ascik nosi kaganiec jak idzie z tata do miasta.Mysle ze to troche niesprawiedliwe ze wlascicieli duzych ras straz miejska czy policja sie czepia a malych nie no trudno zeby york byl nebiezpieczny ale to niesprawiedliwe.tak mi sie wydaje :roll:

przez **szczotek** 24 mar 2007, o 17:24

kiki napisał(a):Pies mojego taty ascik nosi kaganiec jak idzie z tata do miasta.Mysle ze to troche niesprawiedliwe ze wlascicieli duzych ras straz miejska czy policja sie czepia a malych nie no trudno zeby york byl nebiezpieczny ale to niesprawiedliwe.tak mi sie wydaje

No tak jest... duży bardziej sie rzuca w oczy. Zawsze jak mnie zatrzymują to sie pytam, a co z tamtym małym bez smyczy i kagańca... "Ale to nie to co duży pies". Wtedy sie we mnie gotuje, ale wybieram uśmiech słodkiej idiotki, żeby jeszcze przy okazji mandatu nie załapać. Sprawiedliwość.... A jak już kiedyś mówiłam, boje sie małych psów i też nie życze sobie żaby biegał w koło mnie i szczekał, tak jak każdy inny pies.

Strona WWW · przez **pauline_g** 24 mar 2007, o 19:57

Tak to jest bardzo niesprawiedliwe

Świat jest niesprawiedliwy.

Każdy pies może być niebezpieczny. A prawo powinno być takie samo dla każdego psa :!:

Niezależnie od tego czy jest mały czy duży.

Z takimi sytuacjami spotykamy się nie tylko w świecie zwierząt, ładna, młoda blondynka nie dostanie mandatu za przekroczenie prędkości tylko dla tego, że jest ładną, młodą blondynką i uśmiechnęła się do pana policjanta.

przez **szczotek** 24 mar 2007, o 20:01

pauline_g napisał(a):Z takimi sytuacjami spotykamy się nie tylko w świecie zwierząt, ładna, młoda blondynka nie dostanie mandatu za przekroczenie prędkości tylko dla tego, że jest ładną, młodą blondynką i uśmiechnęła się do pana policjanta.

Prawda

Ale brunetką też sie udaje

Prawo powinno nie mieć ustępstw, ale to niewykonalne.

przez **Saw** 24 mar 2007, o 20:57

Hm... Jak już pisałam znam swojego psa wystarczająco dobrze i wiem kiedy trzeba mu załozyć kaganiec.

Jednak wkurza mnie to, że po mieście chodzą ludzie z równie agresywnymi, dużymi psami, a taki kaganiec trzymają w ręku. Przecież zdarza się, że przechodząc obok siebie psy się oszczekają, ale przechodnie patrzą i snują nieprzyjemne teksty w kierunku Pepsi. Dlaczego?

Albo jak ktoś wspomniał małe pchły, które są gotowe pogryźć i mnie i psa. A przecież swojego na takie maleństwo nie napuszczę, zresztą Peps na takie srajdki uwagi nie zwraca. A tupniesz na takiego malucha, to mało co Ci nogi nie odgryzie... :lol:

Wasze psy w kagańcu?!

Sklep Psiaki.pl

Kto przegląda forum