Wasze psy w kagańcu?!

Na każdy temat, wypowiedzi nie pasujące do innych kategorii.

Moderator: Moderatorzy

Postprzez Kosiarka 25 mar 2007, o 19:24

Hej! Każdy kaganiec, który mierzyłam Ścidze, był za mały - bo pies duży nie jest. A niektóre zajadłe, o wiele mniejsze chihuahua'y... Jeszcze gorzej.
A ty już o takich ambitnych planach, jak odgryzienie nogi... Takie małe chucherko to najwyżej podrze spodnie - i to z trudem :lol:.
Obrazek
Avatar użytkownika
Kosiarka
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 430
Dołączył(a): 14 gru 2006, o 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Sklep Psiaki.pl

Szukasz czegoś dla swojego pupila?

Zapraszamy do naszego Sklepu Psiaki.pl
Znajdziesz tam atrakcyjne produkty dla zwierząt. Wszystko, czego potrzebujesz, dla psa, kota i innych zwierzaków.
Sklep dla zwierząt
 

Postprzez szczotek 25 mar 2007, o 20:35

Z odgryzaniem nogi to raczej przenośnia... ale zawsze biegną tak jakby miały taki zamiar, dlatego sie ich boje :lol: Oczywiście nie wszystkie, tylko te niezrównoważone.
Obrazek
Avatar użytkownika
szczotek
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 1398
Dołączył(a): 28 sie 2006, o 16:30
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Postprzez pauline_g 25 mar 2007, o 21:14

U mojej babci na wsi chodził taki jeden "napakowany" pinczero podobny.. tylko taki tyci, tyci w kagańcu, bo parę razy zaatakował ludzi rwnąc spodnie :P
Obrazek
Avatar użytkownika
pauline_g
Starszy Tropiący
Starszy Tropiący
 
Posty: 1603
Dołączył(a): 3 lip 2005, o 22:21
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez Saw 26 mar 2007, o 19:20

Nie no jasne, że przenośnia :lol:

Ja nie mam nic dop małych psów, ale takie tyci pchełki czasami są baardzo niebezpieczne. Dlatego warto byłoby by właściciele takich zajadłych brzdąców zainwestowali w kaganiec :wink:
Saw
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 312
Dołączył(a): 19 mar 2007, o 17:46

Postprzez Ka$ia 7 kwi 2007, o 08:20

Teraz wiem, że kaganiec się przydaje.
Nie dawno zaadoptowałam owczarka podahalańkiego. Wyszłam z nim na spacerek do lasu, a tu nagle ni z tąd ni zowąd, pojawił się mały kundelek. Bary rzucił się na niego, ale na szczęście jakoś go od niego odciągnełam. Teraz Bary na każdym spacerze nosi kaganiec.
Podrawiam!
Avatar użytkownika
Ka$ia
Obrożny
Obrożny
 
Posty: 114
Dołączył(a): 20 mar 2007, o 09:31
Lokalizacja: Halinów

Postprzez Lezajsk 10 kwi 2007, o 17:00

Mój chodzi w kagancu bo sie policja czepia:/ 2 razy juz mi chcieli mandat wlepic po 200zl .
Marcin & Cliff
Avatar użytkownika
Lezajsk
Podsmyczy
Podsmyczy
 
Posty: 51
Dołączył(a): 10 kwi 2007, o 14:37
Lokalizacja: Lezajsk

Re: Wasze psy w kagańcu?!

Postprzez minimini12 11 lut 2011, o 19:33

Tak to prawda, że nie powinno być ustępst ale ja mam takie małe kundelki i nie mam pojęcia jaki kaganiec mam im kupić?
Polizanie po twarzy to tak niewiele a tak cieszy :)
Avatar użytkownika
minimini12
Obrożny
Obrożny
 
Posty: 85
Dołączył(a): 19 sty 2011, o 21:45
Lokalizacja: Kobyłka
Imię psa: Kuba,Reks
Rasa psa: mieszaniec

Re: Wasze psy w kagańcu?!

Postprzez moniek255 13 lut 2011, o 18:31

heheh a tam nie mam wogule kagańca :P i nie zamierzam go kupić a tutaj mój blog http://kochanepsy.blogspot.com/
moniek255
Kandydat
Kandydat
 
Posty: 1
Dołączył(a): 13 lut 2011, o 18:17
Imię psa: Azor
Rasa psa: Zwykły czarny w białe plamy

Re:

Postprzez kryha76 4 kwi 2011, o 18:33

czarny_motyl napisał(a):
Bordomaniak napisał(a):Ja myślę że jednak są miejscja gdzie wszytkie psy powinny nosić kaganiec bez względu na to czy właściciel zna swojego psa czy nie! Takie jest moje skromne zdanie! 8)


np u weterynarza w komunikacji miejskiej
do weterynarza nie oddalabym bez kaganca najlmilszego nawet pieska

Popieram!!!
kryha76
Młodszy Miskowy
Młodszy Miskowy
 
Posty: 13
Dołączył(a): 27 mar 2011, o 10:36
Imię psa: Saba
Rasa psa: Mieszaniec

Re: Wasze psy w kagańcu?!

Postprzez kasjusz 13 kwi 2011, o 12:45

Teza, że właściciel "zna swojego psa" i dzięki temu nie musi mu kupować kagańca jest dla mnie zupełnie niewystarczająca. Ok, właściciel zna swojego psa, ale pies nie zna ludzi, których mija np na spacerze, w parku, u weterynarza, czy gdziekolwiek. Twierdzenie, że kaganiec mu jest niepotrzebny to tak naprawdę igranie z ogniem bo pies to jednak zwierze i nigdy nie można mieć pewności jak zareaguje w danej sytuacji.
Avatar użytkownika
kasjusz
Podsmyczy
Podsmyczy
 
Posty: 30
Dołączył(a): 19 mar 2011, o 14:41
Imię psa: Kuker
Rasa psa: Labrador

Re: Wasze psy w kagańcu?!

Postprzez LoveDogs 18 kwi 2011, o 09:42

jak kupiłąm mojemu pieskowi kaganiec, to chyba bardzo mu się nie spodobał. Zostawiłam go samego w domu i przegryzł lewe zapięcie tak, ze obecnie nie spełnia on już swoich funkcji hhhee, wiedział co robić by się nie dać uwięzic ;-)
Avatar użytkownika
LoveDogs
Kandydat
Kandydat
 
Posty: 4
Dołączył(a): 11 kwi 2011, o 11:51
Imię psa: Rudolph
Rasa psa: york

Re: Wasze psy w kagańcu?!

Postprzez minimini12 7 maja 2011, o 18:43

Ja jeszcze nie mam kagańca dla mojego psiaka, ale planuje w poniedziałek kupić, bo to jednak nie wiadomo kogo lub co sie spotka w parku :P
tylko niewiem jaki? Plastikowy, nylonowy, skórzany, uzdowy czy metalowy?
Mój pies ma 11 miesięcy i jest wielkości dorosłego jacka rossuella
Pomóżcie proszę <pleas> :D
Polizanie po twarzy to tak niewiele a tak cieszy :)
Avatar użytkownika
minimini12
Obrożny
Obrożny
 
Posty: 85
Dołączył(a): 19 sty 2011, o 21:45
Lokalizacja: Kobyłka
Imię psa: Kuba,Reks
Rasa psa: mieszaniec

Re: Wasze psy w kagańcu?!

Postprzez Ajaber 15 maja 2011, o 20:28

Najchętniej pozakładałabym kagańce tym szczurkom, które tylko podjudzają moje dziewczyny, a potem jest jaki to zły, duży pies!
Co nie zmienia faktu, że ludzie mogą bać się wszelkiego rodzaju psów, a ich prawem jest spokojny spacer miastem i jazda autobusem, więc jestem jak najbardziej za kagańcem w miejscach publicznych. Chociaż moje dziewczyny patrzą na mnie jakbym im zrobiła największą krzywdę w życiu. Ale to tylko przez pierwsze parę minut ;) I może dlatego, że są bardzo gadatliwe, a to je ogranicza?
Obrazek
Ajaber
Młodszy Miskowy
Młodszy Miskowy
 
Posty: 6
Dołączył(a): 15 maja 2011, o 14:26
Imię psa: Aja, Feri, Kofi

Re: Wasze psy w kagańcu?!

Postprzez minimini12 18 maja 2011, o 20:54

tak, tak w miejscach publicznych to jest konieczne!!! Kagańce!!! Ja jeszcze nie trafiłam na plicjanta gdzie nie miałam kagańca dla psa, ale moja koleżanka raz szła z taką miniaturką dobermana i przechodziła obok posterunku policjii i Lulek (jej pies) zaczął szczekać na policjanta i wlepił jej mandat 50zł!!!!!!!
Może to takie nie duże pieniądze, ale jednak wolę zainwestować w ten kaganiec niż żeby mieli psa zabrać!
Dlatego właśnie byłam w sklepie zoologicznym i kupiłam dwa kagańce uzdowy i nylonowy teraz tylko pozostaje mi przyzwyczaić Reksia, żeby nie zdejmował go!!
I właśnie niewiem jak Reksa przekonać, że kaganiec nie jest taki zły!
Może pomożecie?
Pozdrawiam Was i Wasze Pieski ;)
Polizanie po twarzy to tak niewiele a tak cieszy :)
Avatar użytkownika
minimini12
Obrożny
Obrożny
 
Posty: 85
Dołączył(a): 19 sty 2011, o 21:45
Lokalizacja: Kobyłka
Imię psa: Kuba,Reks
Rasa psa: mieszaniec

Re: Wasze psy w kagańcu?!

Postprzez pati_b 12 cze 2011, o 20:52

Mój pies ma 2 kagańce i zawsze jak chodzę z nim do weterynarza to zakładam mu nylonowy a jak na spacer to plastikowy, miałam jeszcze mu kupić metalowy ale był za ciężki :)
Mój pies niestety szczeka na wszystkie psy. Dlatego zawsze ma na sobie kaganiec. Chyba że na łące to nie :)
Pies to też człowiek xD
pati_b
Podsmyczy
Podsmyczy
 
Posty: 18
Dołączył(a): 4 cze 2011, o 14:40
Imię psa: Zuba, Sindi, Sammy, Scooby
Rasa psa: Dalmatyńczyk, Bernardyn/Owczarek środkowoazjatycki

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Psie sprawy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 7 gości

paw prints