Strona 1 z 5

Wasze psy w kagańcu?!

PostNapisane: 17 mar 2007, o 20:05
przez Bordomaniak
Czy Wasze psy chodzą w kagańcu? Co sądzicie na ten temat? Ja myślę że to dobry pomysły by psy szczególnie duże chodziły w kagańcach! Moje miśki nie zawse aczkolwiek często w nim chodzą! Jak macie zdjęcia piesków w kagańcach to wklejalcie!

p.s Jak znajdę jakieś zdjątko na, którym będzie moj piesek w kagańcu to tez wkleje! :lol:

PostNapisane: 17 mar 2007, o 20:17
przez olwo
Pika chodzi czasami, np. jak moja mama się przyczepi, albo jak ktoś kogo Pika dobrze nie zna idzie z nami na spacerek ;)

A fotki w galerii ;)

PostNapisane: 17 mar 2007, o 20:58
przez szczotek
Bemol ma kaganiec prowizorke (czyt. halti) :lol:

Ale ja bym założyła kaganiec wszystkim podbiegającym małym szczekaczą, które prowokują i sie czepiają nogawek. Duże spokojne mamuty zostawcie w spokoju :D

PostNapisane: 17 mar 2007, o 22:12
przez Doda1211
mój chodzi w kagańcu jak się czepia straż miejska albo policja ew. jak przechodzimy przez bardzo zatłoczoną ulicę czy coś ;) inaczej kaganiec ląduje w torbie :D

PostNapisane: 17 mar 2007, o 22:49
przez ValdeQ
Eehh, próbowałem.

Z rodezjanem nie da rady. Nie używają kagańca.

PostNapisane: 18 mar 2007, o 08:42
przez Atena
używam kagańca tylko w środkach komunikacji miejskiej i gdy wybieramy się na "miasto", czyli do centrum Gliwic, żeby się nikt nie czepiał.

PostNapisane: 18 mar 2007, o 11:11
przez bartex
JA mam yorka więc nie musze :D:D

PostNapisane: 20 mar 2007, o 13:35
przez Ania_Ś
Moje psy nie noszą kagańca.

PostNapisane: 20 mar 2007, o 13:38
przez czarny_motyl
Ares nosi kaganiec w autobusach i u weterynarza
ze mna prawie zawsze jest na smyczy wiec nie potrzebuje
no chyba ze czasem ma naprawde okropny humor ze wszystkich by zjadl to biore na wszelki wypadek

PostNapisane: 20 mar 2007, o 19:58
przez natala_afro
Hm, jeszcze niegdy nie próbowałam Afrowi nałożyć kagańca, a w sumie to nawet nie zakupiłam takowego :oops: Myślę, że jego usposobienie sprawiło, że się nad tym nie zastanawiałam. A jak spotykam straż miejską, co się czasem zdaża :twisted: to jakoś się nie czepiają... Za to gdybym musiała z Afrem gdzieś pojechać autobusem, to bym kaganiec kupiła :)

PostNapisane: 20 mar 2007, o 20:07
przez pauline_g
My nie mamy kaganca, podejrzewam, że Reksio nie dałby go sobie założyć (teraz). :)

PostNapisane: 20 mar 2007, o 23:38
przez bery-m
Billy chodzi w kagańcu uzdowym na dluższe spacery ,żeby nie ciągnął tak okropnie. A tak to w środkach komunikacji i kiedy chcę go puścić bez smyczy.. Wszystkie duże psy powinny mieć kaganiec w miejscach publicznych. Jezeli są agresywne to nigdy bez kagańca .Ty bierzesz odpowiedzialność za swojego psa.

PostNapisane: 21 mar 2007, o 13:35
przez szczotek
Nie podoba mi sie stwierdzenie: każdy duży pies powinien mieć kaganiec. Myśle, że każdy zna swojego psa i wie co może wywinąć. Więc kto ma rozum to powienien wiedzieć kiedy i gdzie ma psu zakładac kaganiec.

PostNapisane: 21 mar 2007, o 15:17
przez Bordomaniak
Ja myślę że jednak są miejscja gdzie wszytkie psy powinny nosić kaganiec bez względu na to czy właściciel zna swojego psa czy nie! Takie jest moje skromne zdanie! 8)

PostNapisane: 21 mar 2007, o 15:23
przez czarny_motyl
Bordomaniak napisał(a):Ja myślę że jednak są miejscja gdzie wszytkie psy powinny nosić kaganiec bez względu na to czy właściciel zna swojego psa czy nie! Takie jest moje skromne zdanie! 8)


np u weterynarza w komunikacji miejskiej
do weterynarza nie oddalabym bez kaganca najlmilszego nawet pieska