Napisane: 25 mar 2007, o 19:24
Hej! Każdy kaganiec, który mierzyłam Ścidze, był za mały - bo pies duży nie jest. A niektóre zajadłe, o wiele mniejsze chihuahua'y... Jeszcze gorzej.
A ty już o takich ambitnych planach, jak odgryzienie nogi... Takie małe chucherko to najwyżej podrze spodnie - i to z trudem .
A ty już o takich ambitnych planach, jak odgryzienie nogi... Takie małe chucherko to najwyżej podrze spodnie - i to z trudem .