Perełka! napisał(a):Jeżeli tematy w stylu "Jeżeli zastanawiacie się nad zakupem psa nierodowodowego to kierujcie się do schronisk bo tam jest wiele psiaków które potrzebują pomocy"... Cię śmieszą to proponuję udac się do schroniska... mozesz zrozumiesz temat
Ludzie którzy rozmnażają psiaki bez rodowodów, rozmnażaja je w czasami bardzo złych warunkach i przekazują dalej wady genetyczne.
A potem serce nie wystarcza tylko kasę trzeba mieć żeby taki pies był normalny i nie cierpiał a bez kasy to albo zdycha albo znajduje sie w schronisku.
Tu nie chodzi o kase tylko o to że te bezmózgi dorabiają sie kosztem zwierzaków bo im się nie chce tyłka ruszyć do pracy !!!
Serce to nie wszystko, rozum to podstawa bo im więcej takich bezmózgów tym więcej psiaków w schroniskach... i psiaków cierpiących
Zobacz co się dzieje w necie... producja się zwiększyła bo idą Święta...Czy oni są normalni? Czy oni mają serce?
TO SĄ MEGA EGOIŚCI !!!
Do roboty leniuchy z pseudohodowli !!
Jak mam być szczera to TAK .... ŚMIESZĄ MNIE TE WASZE WYPOWIEDZI ... bo pies bez papierka niczym się nie różni od psa z rodowodem, tylko tym, że jakiś debil produkuje, ale tak samo jest w renomowanych hodowlach, tam też znajdą się skandaliczne warunki, ale wy tu usprawiedliwiacie tym, że szczeniak ma papierek i nie ma wad genetycznych.... NO WŁAŚNIE " nie ma wad genetycznych..... nikt nie poświadczy, że wad nabytych nie będzie mieć i za parę dni będzie tak hulał jak w dzień zakupu... Wszystko zwalacie na pseudo-hodowców ale nikt nie zrobi kontroli renomowanej hodowli, bo tam to świętość się dzieje .... a to, że taka Pani sędzina spod Warszawy prowadzi hodowlę zarejestrowaną, a psy trzyma w piwnicy to luzik jest bo przecież tylko w pseudo. dzieją się takie cuda
Proszę was , popatrzcie realistycznie bo to naprawdę nie ma znaczenia czy ten pies ma ten rodowód czy go nie ma, bo jeśli szczenię urodzi się w przytulnym domu, będzie na czas odrobaczone i zaszczepione, to będzie zdrowe niż takie co w piwnicy... Czy to pies z rodowodem czy bez. Takie same rzeczy się dzieją z psami z rodowodem jak i bez...
To wy nagłaśniacie, że tylko w pseudohodowlach dzieją się złe rzeczy - ludzie co za duże pieniądze kupili sobie psa z rodowodem, a złotówki nie dali na schronisko, więc o czym Ty do mnie mówisz, ja częściej byłam w schronisku niż Ty... Widziałam co tam się dzieje, ludzie oddają swoje czworonogi bo zachciało im się pieska z rodowodem lub bez rodowodu - rasowego,bo piesek typowy kundelek się znudził i nie pasuje do człowieka który dotąd był jego właścicielem, ale tam nie znajdziemy np yorka bez rodowodu tam tylko będą typowe mieszańce wielu ras, nasze kundelki, ale co Ty możesz wiedzieć, skoro już wiesz wszystko i wina zawsze jest w pseudo... dla mnie pseudo- to produkcja szczeniąt ( rodowodowych czy bez rodowodu ) co trzymają swoje pociechy w skandalicznych warunkach, co kryją co cieczkę suczkę, to jest złe.... ale ludzie co hodują parkę np yoreczków bez rodowodu czy z rodowodem w domu z kompletem szczenień i odrobaczeń, to już dla mnie jest po prostu hodowla
Można na ten temat debatować wiele godzin i tak to nie ma sensu bo każdy na ten temat ma swoje zdanie.
Dla pocieszenia powiem, że od pierwszego weszła nowa ustawa o ochronie zwierząt, pewnie już każdy o niej wie i produkcja szczeniąt z papierkami wzrośnie, ale wtedy oby nie nastało zdziwienie jak te pseudo-yorki jak je nazywacie- bez rodowodu zaczną trafiać do schronisk
. Pamiętajmy, że to w jakich warunkach bytuje nasz pies nie oznacza, że pies z rodowodem będzie żył w salonach, a bez rodowodu w piwnicy, to tylko zależy od tego w jakiej hodowli czy pseudohodowli się urodzi
. Ludzie co mają psy z rodowodem też się dorabiają na tych biednych psiaczkach - taka jest prawda.... bo za darmo to ich nie oddadzą
tylko jak już to za konkretne pieniądze.