Strona 1 z 1

Wyrok w sprawie zastrzelenia psa.

PostNapisane: 21 sty 2009, o 19:14
przez Sissy
Wracamy do sprawy sprzed niemalże roku. Wtedy to wydarzyła się tragedia – człowiek idący na spacer ze swoją rodziną, podczas przechadzki brutalnie zastrzelił wałęsającego się psa. Teraz zapadł wyrok w tej sprawie.
Andrzej D., lekarz, w kwietniu zeszłego roku wybrał się na spacer ze swoją rodziną. Zabrali ze sobą swojego czworonoga – prowadzili go na smyczy i w kagańcu. Nagle na drodze pojawił się obcy pies, który ponoć miał być agresywny w stosunku do czworonoga. Według zeznań lekarza, zwierzę miało też stanowić zagrożenie dla spacerującej rodziny. W związku z tym Andrzej D. wyciągnął glocka (rodzaj broni palnej) i cztery razy strzelił do psa. Zwierzę nie przeżyło.
Tłumaczenia, że zwierzę było agresywne i zagrażało rodzinie, nie przyjął sąd. Uznał on, że człowiek, który bierze ze sobą broń palną na przechadzkę z rodziną, nie ma czystych zamiarów i zachowuje się nieracjonalnie.
Andrzej D. został skazany na trzy tysiące grzywny i dwa tysiące nawiązki na cel związany z ochroną zwierząt. Odebrano mu także broń. Wyrok nie jest prawomocny.
Obrazek

PostNapisane: 21 sty 2009, o 19:24
przez Psiarka
Powiem tak - mogło być gorzej, mógł zostać uniewinniony, albo zapłacić 200-500 zł za "małą szkodliwość społeczną". Na prawie się nie znam, w sumie trudno mi powiedzieć, czy za mało, czy za dużo, czy powinien siedzieć, czy nie, ale ważne, że jakąś karę dostał.

PostNapisane: 21 sty 2009, o 20:03
przez @ Tuśka @
Nie wiem co o tym myśleć... Uważam, że mogło być tak, że gość był jakiś psychiczny i chciał się na psiulce wyżyć(:roll: bo kto normalny nosi broń przy sobie na spacerku... ) Może naprawdę pies był agresywny, ale to nieusprawiedliwia natychmiastowego zabicia... To tak jakby ktoś na kogoś nakrzyczał, a ten pierwszy go zastrzelił, bo uważał, że ten drugi jest agresywny i mu "zagraża", bo krzyczy... Nikt nie ma prawa, aby zabijać bliźnich... Nawet gdyby odgonił psa patykiem, ale żeby od razu zabić... :roll: Jakiś psychiczny kolo... Dziwne i nie zrozumiałe jest takie zachowanie dla mnie..., tak jak ten film... Jak go oglądałm to się popłakałam... Ci ludzie to dopiero absurd... Moim zdaniem to ich się powinno obrać ze skóry, a przed tym mocno walnąć o Ziemię i wogule podeptać, a i trzymać w ciasnych klatkach... Nie lubię pisać o drugim człowieku źle, ale to to jest przerost formy nad treścia... A zresztą zobaczcie sami...
Łaziłam sobie po forum i weszłam 2 strony wstecz na COT... I znalazłam to:

http://psiaki.pl/forum/viewtopic.php?t=12417 - tu jest ten filmik...

A dokładny adres to: (tu jest ten film)...
http://www.petatv.com/tvpopup/video.asp ... speed=_med

To jest dopiero straszne... :cry:

PostNapisane: 21 sty 2009, o 22:50
przez Weronika-<retriever>
bideczki :cry:

PostNapisane: 7 mar 2009, o 16:16
przez Milunia
Ludzie względem czworonogów są brutalni :( Szkoda mi jest tego pieska :(

PostNapisane: 7 mar 2009, o 19:27
przez Spanielu$Koczka
Cieszę się, że facet będzie żałował tego, co zrobił (bo 5 tys. to nie małe pieniądze), jak ja widziałabym taką sytuację, boję się pomyśleć, co by było z tym gościem... :roll:

Biedny piesek... Na pewno trafił do "psiego nieba" :(

PostNapisane: 9 mar 2009, o 13:54
przez Milunia
Ten Facet chyba już żałuje... A mi wcale nie jest go żal, oczywiście tego faceta...

PostNapisane: 9 mar 2009, o 16:11
przez takasobieja
Ten temat chyba juz kiedys byl, w kazdym razie byl gdzies poruszony o tym lekarzu. Tak samo jak film juz byl w jakims temacie.