Help!!!

Na każdy temat, wypowiedzi nie pasujące do innych kategorii.

Moderator: Moderatorzy

Help!!!

Postprzez gogo 14 lut 2009, o 16:10

Moja Aldonka ma juz 6 lat i stale gwałci moje nogi mimo bezstresowgo wychowania.Co mam robic?Tłumaczę,że to nieładnie i nic nie pomaga.
gogo
 

Sklep Psiaki.pl

Szukasz czegoś dla swojego pupila?

Zapraszamy do naszego Sklepu Psiaki.pl
Znajdziesz tam atrakcyjne produkty dla zwierząt. Wszystko, czego potrzebujesz, dla psa, kota i innych zwierzaków.
Sklep dla zwierząt
 

Postprzez Paulinka... 14 lut 2009, o 16:31

Wysterylizować. Co to bezstresowe wychowanie :?:
Pies nie człowiek , nie zrozumie , co mu tłumaczysz. :lol:
Paulinka...
 

Re: Help!!!

Postprzez Weronika-<retriever> 14 lut 2009, o 17:40

gogo napisał(a):mimo bezstresowgo wychowania..

nierozumiem... :?
chodzi o to, że wychowujesz ją bez krzyków, bez bicia itp. tak :?: :roll:
Pozdrawiam
Weronika & Diana

Obrazek
Avatar użytkownika
Weronika-<retriever>
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 496
Dołączył(a): 2 sty 2009, o 08:43
Lokalizacja: Zamość

Postprzez PieS 14 lut 2009, o 18:04

No a Ty bijesz swojego psa? to się zastanów jak by cie rodzice bili to była/był byś zestresowany?czasami jesteście mało rozumni
PieS
 

Postprzez Paulinka... 14 lut 2009, o 18:09

No , ale nikt tutaj ofiarą przemocy w rodzinie nie jest :roll:
My po prostu chcemy się dowiedzieć jak wygląda takie bezstresowe wychowywanie , a Weronika zadała normalne pytanie , w którym brak jest jakiejkolwiek pogardy dla takiego wychowywania(chodzi o te bezstresowe) :!:
Paulinka...
 

Postprzez PieS 14 lut 2009, o 18:15

No to ja ci powiem te wychowanie wygląda tak po
1.Nie bije się psa.
2.Nie krzyczy się na psa.
3.trzyma się z dala od miejsc głośnych.
4.i nie stresuje się psa!.
PieS
 

Postprzez leonberg 14 lut 2009, o 18:17

bardzo przepraszam lecz punkt. 3 i 4 jest dla mnie niezrozumiały.
moze dlatego ze zabieram wszedzie psa ze soba a w sczególnosci w miejsca głosne i przyzwyczajam go do sytuacji stersowych zawsze gdy moge. pewnie ze mnie zły człowiek jest co nie potrafi własnego psa wychowac. :oops:


:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
leonberg
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 782
Dołączył(a): 19 cze 2008, o 14:58

Postprzez Chita 14 lut 2009, o 18:27

wiem o co chodzi. ktos poprostu bardzo kocha swojego piesia i dlatego chce zeby piesek nie odczuwal stresu ani strachu. szkoda tylko ze ta osoba czesto ogranicza psu poznanie swiata
Avatar użytkownika
Chita
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 748
Dołączył(a): 24 lis 2008, o 19:29

Postprzez gogo 14 lut 2009, o 19:03

To znaczy, że go nie biję.
gogo
 

Postprzez Weronika-<retriever> 14 lut 2009, o 19:25

gogo napisał(a):To znaczy, że go nie biję.

dzięki, tak myślałam :wink:
Pozdrawiam
Weronika & Diana

Obrazek
Avatar użytkownika
Weronika-<retriever>
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 496
Dołączył(a): 2 sty 2009, o 08:43
Lokalizacja: Zamość

Postprzez Chita 14 lut 2009, o 19:52

dobrze ze psa nie bijesz i na niego nie krzyczysz. chodzilo mi o to ze pies mogl by np. z przyjemnoscia wsiadac do tramwaju lub pociagu a wedlug niektorych wlascicieli to stresuje zwierzaka. ja staram sie zabierac mojego Bastera wszedzie i mam psa ktory z radoscia idzie tam gdzie ja i robi to co ja
Avatar użytkownika
Chita
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 748
Dołączył(a): 24 lis 2008, o 19:29


Powrót do Psie sprawy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 29 gości

paw prints