Wady i zalety smyczy automatycznej...

[KolorowaKredka]

Czytajac artykul w "Moim Psie"dot.smyczy automatycznych mam pewne obawy przed jej kupnem .Prosze powiedzcie mi czy sa one warte swojej ceny czy warto je kupic???

[mArGoSiA]

Tak jak w artykule było napisane. Jeżeli pies potrafi chodzić na zwykłej smyczy tzn. nie szarpie,nie ciągnie to można korzystać. Ja osobiście mam ale używam sporadycznie. Zazwyczaj na porannych spacerach bo nie mam wtedy za dużo czasu.

[Sissy]

A my używamy często. Można powiedzieć,że całkowicie zrezygnowaliśmy ze zwykłej smyczy.

[Atena]

ja mam dla prosiaków 8m flexi i używam ich głównie zimą, bo dzięki temu nie muszę brodzić w zaspach, tylko idę sobie chodnikiem, a świniaki mogą się swobodnie załatwić. Jednak szczerze mówiąc, wolę zwykłe smycze, gdyż moje są dość ciężkie i przy dwóch psach jest mi trochę nieporęcznie, ponieważ trzymam smycze w jednej ręce - nie lubię mieć dwóch rąk zajętych.

[Sissy]

wolę zwykłe smycze, gdyż moje są dość ciężkie i przy dwóch psach jest mi trochę nieporęcznie, ponieważ trzymam smycze w jednej ręce - nie lubię mieć dwóch rąk zajętych.

Ja na szczęście nie mam tego problemu-mojemu ,,gigantowi'' spokojnie wystarcza XS(bądź na upartego S). A te do wielkich nie należą.

A co do tego artykułu w ,,MP''...Aż mi oczy wyszły na wierzch,tyle znaleźli wad do automatów. I weź tu człowieku nie zwariuj

[pietruszka]

nie czytałam tego artykułu, ale mogę powiedzieć że to jaka jest smycz (chodzi chyba o to czy się szybko psuje?) zależy od smyczy. Smycz - "linka" jest chyba przeznaczona dla małych psiaków, albo takich które nie mają siły żeby pociągnąć bo w przypadku jak większy (średni) pies szarpnie i pociągnie taka "linka" bardzo szybko się psuje (automat ściągający), natomiast "taśmowa" jest jak najbardziej ok. Sama miałam smycz "tasmową" i mogę śmiało powiedzieć że sprawdziła się w 100% przy moich psach (zepsuła się dopiero po 10 latach używania). Na niej prowadziłam (przeznaczona wagowo na 25kg psa) owczarki. Pożyczałam znajomej dla labradora który uwielbiał się "zrywać" do biegania, ogólnie mówić smycz ta była cały czas narażona na szarpania i wytrzymała przez tyle lat. Dlatego jeśli miała bym kupować (na razie nie muszę) to ponownie kupię "taśmową". Ale to jest moje zdanie (jak pisałam wyżej nie czytałam artykułu i dokładnie nie wiem "o co chodzi" )

[ValdeQ]

Takie smycze są bardzo trwałe i bezawaryjne. Tylko trzeba przestrzegać dość oczywistych zasad:

- kupować sprzęt dobrej marki (Flexi, jak dotąd innych nie mogę polecić, chociaż wszystkiego nie widziałem)
- nie kupować podróbek (czasami trudno odróżnić przed kupieniem, po kupieniu już łatwiej niestety)
- smycz służy do prowadzenie psa, nigdy do zabawy (większość reklamacji dotyczy... smyczy pogryzionych przez psa)

i to już. Będzie służyć przez długie lata.

[minimini12]

jak dla mnie to super
te smycze są cudowne!!
jest bardzo wygodna bo nie trzeba biegać za psem np w parku.
Chodziłam na niej z moim psem co dziennie i odzwyczaiłam się od normalnej
ale moja smycz była jakiejś nieznanej firmy, lecz bardzo dobra kupiłam ją za 8 zł
ale pewnego dnia przyczepiłam psa na niej na chwilę bo musiałam do niej przyczepić woreczki.
a mój pies myślał że już idziemy i zaczął biec naszczęście byliśmy na podwórku bo sznureczek oderwał się od taśmy, próbowałam go wsadzić ale się zwinęła potem rozkręciłam ją ale wypadła taka blaszka i już się nie zwiła
Ale to bardzo wygodne smycze dlatego muszę kupić taką firmową lepszą bo tamta była na próbę

[pati_b]

Ja mam flexi giant taśmowa dla mojego Zuby jest doskonała w lato jak i w zimie.
W lato nie muszę za nim biegać w parku jak jest gorąco a w zimie nie muszę chodzić po zaspach a Zuba uwielbia w po noch biegać.
Na dłuższe spacery jestem jak najbardziej za.
Ale tak na chwilę to wolę jednak te traycyjne, bo Zuba jak się tak rozpędzi to nie mogę go zatrzymać
A tak ogółem to jestem ,,ZA"

[Chita]

Ja dla swoich 2 psów mam tylko taki skórzany 'łącznik' Prowadze dwa psy przy lewej nodze cały czas. Bo gdy idę z dwoma to zawsze tam gdzie można je puścić luzem (mam nieużywane boisko trawiaste koło domu i park)
A gdy idę z jednym psiakiem to mam zwykłą smycz materiałową ok 1,5-2m

Według mnie smycz automatyczna sama z siebie uczy psa ciągnięcia... Wszystkie psy prowadzone na flexi w mojej okolicy idą grzecznie a jak jest koniec linki to ciągną niemiłosiernie bo myślą ,że dalej się smycz wyciągnie. A włąściciel wtedy najczesciej szarpie psa, ten znowu wyrywa sie do przodu - i tak w kółko No i się pytam, przy takim podejściu właściciela i takim wychowaniu psa GDZIE JEST RADOŚĆ ZE SPACERU ??

[minimini12]

Chita masz racje

[bosman nowicki]

Smycz automatyczna, ma zalety i wady jak każdy produkt. Jest wygodna to fakt, mnie jednak nie przekonuje mechanizm. Osobiście mam dwa psy, jeden mały, drugi duży w typie owczarka. Mały chodzi na automacie, ale duży ma skórzaną smycz ze względu na narowistość. Automatów z taśmą jest coraz mniej moim zdaniem. Producenci chyba się rozleniwili, bo łatwiej jest zastosować linkę, wielu producentów stosuje linkę, a na samym końcu smyczy daje kawałek taśmy, żeby ładniej wyglądało.