Amstaff a śmierć 15- latki

Na każdy temat, wypowiedzi nie pasujące do innych kategorii.

Moderator: Moderatorzy

Amstaff a śmierć 15- latki

Postprzez Asiek 9 sie 2005, o 16:40

Chyba słyszeliście, że prawdopodobnie amstaff spowodował śmierć dziewczyny...co o tym sądzicie?? Według mnie to wina właściciela...podejrzewam, że pies był źle wychowany...a raczej nie był wychowany wcale... :roll:
...Prostych słów boi się największy nawet twardziel
Proste słowa z gardła nie chcą wyjść najbardziej
Avatar użytkownika
Asiek
Obrożny
Obrożny
 
Posty: 161
Dołączył(a): 16 kwi 2005, o 11:14

Sklep Psiaki.pl

Szukasz czegoś dla swojego pupila?

Zapraszamy do naszego Sklepu Psiaki.pl
Znajdziesz tam atrakcyjne produkty dla zwierząt. Wszystko, czego potrzebujesz, dla psa, kota i innych zwierzaków.
Sklep dla zwierząt
 

Postprzez ValdeQ 9 sie 2005, o 20:26

No cóż, należało się spodziewać, że rotek wyjdzie już z mody w mediach jako etatowy pożeracz dzieci i że jego miejsce zajmie amstaff.

Co do samej tragedii to jak zwykle, błędy hodowlane i błędy wychowawcze. Czyli ogólnie brak wiedzy.

Większość ludzi nadal nie dostrzeże prostego związku pomiedzy kupowaniem psów na giełdzie u pana Józia pod płotem za flaszkę, a takimi dramatami.

Czyli Polska jest i pozostanie zad..piem, bo żadnym władzom nie zależy, by to zmienić.
Avatar użytkownika
ValdeQ
Administrator
Administrator
 
Posty: 4592
Dołączył(a): 23 lut 2005, o 14:05
Lokalizacja: Józefów

Postprzez kuzi 9 sie 2005, o 21:10

Moją znajomą jest wolontariuszka w warszawskim Paluchu. Z jej przekazu wynika, że suczka została przywieziona cała pobita i przerażona.
Analizując wszystkie fakty można wyciągnąć wnioski - dwie dziewczyny (15 i 18 l.) bawiły się wraz z suką bijąc się nawzajem. Niestety głupie zabawy spowodowały tragedię.
Obrazek
Avatar użytkownika
kuzi
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 1023
Dołączył(a): 3 maja 2005, o 18:14
Lokalizacja: Bytom

Postprzez asminka 11 sie 2005, o 16:48

No właśnie błędy wychowawcze . A ludzie mówią ,że kurde bele te psy same z siebie sa agresywne :roll: Totalny nonsens ! Znam amstaffy bardzo dobrze ! Wiem ,że te z hodowli są na prawdę bardzo dobrze wychowane ,bo przechodzą szkolenia PT (pies towarzyszący). A te dwie dziewczyny pewnie miały sunię z giełdy :evil: i w dodatku (na 100%) ją sprowokowały ! To niemożliwe żeby sunia sama tak poprostu zaatakowała swoją ukochaną panią! Koleżanka tej zagryzionej dziewczyny mówiła ,że koleżanka zasłabła a pies się na nią żucił :roll: (nie na koleżanke tylko na panią) :? dziwne...hmmm...myślałam ,że żucił sie na koleżanke a nie na właścicielke :/ Dlatego to nie trzyma sie kupy ! Dziewczyny pewnie biły psa i dlatego się zemścił ! I to właśnie jest skutek tego jak ktos bierze asta i nic o nim nie wie !
Koniec kupowania amstaffów dzieciarom ,które chcą mieć psa dla szpanu i go biją a jak przychodzi co do czego to oczywiście wina rasy,bo piesek zabił panią :roll: Polskie prawo to bagno !! Powinni zniszczyć wszystkie pseudohodowle astów !
Można kupić wszystko oprócz merdania psiego ogonka :)
Avatar użytkownika
asminka
Podsmyczy
Podsmyczy
 
Posty: 15
Dołączył(a): 11 sie 2005, o 15:26
Lokalizacja: Lublin

Postprzez Sisi 11 sie 2005, o 20:10

W TV mówili, że suczka miała szczeniaki, to mógł być powód agresji. Może dziewczyny brały jej szczeniaki i dokuczały im. A pozaty jak przyjechali po sunię ludzie ze schroniska to ona dała im się bez problemu wziąść na smycz, a potem jeszcze lizała ich po rękach( tak mówili w TV).
Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
Sisi
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 403
Dołączył(a): 20 lip 2005, o 10:22
Lokalizacja: Kraków

Postprzez jola 12 sie 2005, o 07:33

A ja mam wrazenie ze zostala pobita po fakcie :!:
Wiecie tak sobie dumam i oto co mi wyszlo; psy doskonale czytaja uczucia ludzkie i moze podkreslam moze do niej dotarlo ,ze to co sie stalo grozi jej smiercia, dlatego tak pokornie sie zachowywala.Pies jaki by nie byl czy ciezko chory chce zyc za wszelka cene to tylko natura.
Avatar użytkownika
jola
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 1239
Dołączył(a): 24 lut 2005, o 19:03
Lokalizacja: Łódź

Postprzez ValdeQ 12 sie 2005, o 09:07

Chodzi o tę jej postawę przy "aresztowaniu"?

Sukę zamknęli, oddzielili od rodziny, przyszli obcy ludzie, zdenerwowani. To przecież chciała pokazać, że jest bezbronna w tej sytuacji. Jak dziecko.
Avatar użytkownika
ValdeQ
Administrator
Administrator
 
Posty: 4592
Dołączył(a): 23 lut 2005, o 14:05
Lokalizacja: Józefów

Postprzez Sisi 12 sie 2005, o 09:59

ValdeQ napisał(a):Chodzi o tę jej postawę przy "aresztowaniu"?

Sukę zamknęli, oddzielili od rodziny, przyszli obcy ludzie, zdenerwowani. To przecież chciała pokazać, że jest bezbronna w tej sytuacji. Jak dziecko.

No tak, ale inne psy po pogryzieniu ludzi były agresywne! Pamiętam jakiś rok temu(nie pamiętam dokładnej daty)chyba rotwailer(nie pamiętam rasy) zagryzł jakąś starszą panią, gdy przyjechali po psa ze schroniska był wobec nich agresywny, a ta sunia zero agresji. Chociaż to chyba zależy od charakteru psiaka.
Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
Sisi
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 403
Dołączył(a): 20 lip 2005, o 10:22
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Rex 13 sie 2005, o 15:31

Karzdy pies reaguje inaczej na (tak jak to mówili ze jej koleżanka czy tam ona zaczęła wymoitować)złe samopocuzcie osób wokół niego,mozliwe że ten zanim go otrzymała ta dziwczyna był źle uczony zamist pomagać tak jak inne psy,np.liżą właściciela(to tez rodzaj pomocy wg psychologii psów) bo przecież my nie wiemy kiedy ona dostała tego psa wiec nie można nic stwierdzić
Avatar użytkownika
Rex
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 586
Dołączył(a): 13 sie 2005, o 15:10
Lokalizacja: Psia Kraina

Postprzez kuzi 15 sie 2005, o 19:13

Kilkakrotnie sukę próbowano już otruć. Aktualnie znajduje się w boxie niedostępnym dla gości.
Obrazek
Avatar użytkownika
kuzi
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 1023
Dołączył(a): 3 maja 2005, o 18:14
Lokalizacja: Bytom

Postprzez cogar 15 sie 2005, o 22:55

Sisi napisał(a):No tak, ale inne psy po pogryzieniu ludzi były agresywne! Pamiętam jakiś rok temu(nie pamiętam dokładnej daty)chyba rotwailer(nie pamiętam rasy) zagryzł jakąś starszą panią, gdy przyjechali po psa ze schroniska był wobec nich agresywny, a ta sunia zero agresji. Chociaż to chyba zależy od charakteru psiaka.



Rottek nieco podobny do krokodyla tyle, że mniej zielony, a bardziej niebieski. Na prawdę. Sam widziałem :!:
Obrazek
Obrazek
cogar
Administrator
Administrator
 
Posty: 1163
Dołączył(a): 24 maja 2005, o 22:45
Lokalizacja: Bytom

Postprzez Sisi 16 sie 2005, o 08:57

DO COGARA:Chciałam zaznaczyć, że zazwyczaj psy po pogryzieniu ludzi są agresywne :!: To było dawno i mało pamiętam, ale wiem, że to pies pogryzł :!:
Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
Sisi
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 403
Dołączył(a): 20 lip 2005, o 10:22
Lokalizacja: Kraków

Postprzez cogar 16 sie 2005, o 09:01

Chodzi mi jedynie o powtarzany stereotyp- nikt nic dokładnie nie pamięta, ale z pewnością był to Rottweiler. Tylko tyle.
Obrazek
Obrazek
cogar
Administrator
Administrator
 
Posty: 1163
Dołączył(a): 24 maja 2005, o 22:45
Lokalizacja: Bytom

Postprzez kuzi 16 sie 2005, o 11:06

Cogar napisał(a):Chodzi mi jedynie o powtarzany stereotyp- nikt nic dokładnie nie pamięta, ale z pewnością był to Rottweiler. Tylko tyle.


Oj, Cogar. Niestety tymi złymi aktualnie są Amstaffy. Rottweiler przestał być ulubieńcem mediów.
Obrazek
Avatar użytkownika
kuzi
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 1023
Dołączył(a): 3 maja 2005, o 18:14
Lokalizacja: Bytom

Postprzez Sisi 16 sie 2005, o 12:50

Ja wcale nie napisałam, że to na pewno był rottwailer!
Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
Sisi
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 403
Dołączył(a): 20 lip 2005, o 10:22
Lokalizacja: Kraków

Następna strona

Powrót do Psie sprawy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 38 gości

paw prints