Nie dam Ci gotowej recepty.
Jeśli chodzi o pierwsze pytanie o zaklimatyzowanie się-myślę,że z tym nie powinno być większego problemu. Ludzie biorą i starsze psiaki,a wszystko jest w porządku
Co do mieszkania na dworze...Cóż,niektóre zwierzęta wręcz nie lubią mieszkać w domu i potrzebują własnego kawałka ziemi;inne to typowi domownicy. Najlepszym rozwiązaniem byłaby rozmowa z wolontariuszami,pracownikami schroniska-wszak to oni opowiedzą Ci o każdym z psiaków i to oni wiedzą najwięcej.