Wiem, że teraz robię off topic
, ale chciałam powiedzieć, że niektórych zakorzenionych poglądów po prostu nie da się zmienić
. Szczególnie, jeśli osoba, która to mówi, jest młodsza od tej drugiej strony. Po prostu patrzą na Ciebie jak na wariata, i myślą sobie, że masz trochę nie ten teges...
Ja się o tym przekonałam całkiem niedawno, chociaż swój wiek też już mam
, to człowiek, którego chciałam przekonać, był ode mnie starszy i uważał, że to on przecież wie lepiej i co mu tam będę gadać, jak on przecież więcej przeżył, to chyba lepiej wie...