Można też wsypać granulat drzewny świnkom i wtedy można zmieniać rzadziej ściółkę
.
Poza tym - świnka powinna mieć dużą klatkę, ale nieszczególnie wysoką. Optimum to 80cm długości. Super bajer to 100cm albo 120cm długości
.
Świnka to zwierzątko stadne - najlepiej jest więc mieć np. dwie samiczki albo dwóch samczyków. Z moich obserwacji wynika, że dwóch samczyków powinnio się dogadać, ale czasem trudniej pogodzić większą ilość samczyków - choć i to niektórym zapewne się udaje
.
W klatce świnka może mieć półeczkę zamontowaną dość nisko, albo hamaczek też dość nisko (np. w klatce "setce" wysokość kuwety ma koło 17cm i można zamontować tuż nad kuwetą hamaczek). Wbrew pozorom świnki bez problemu się na taką półeczkę czy hamaczek dostaną, a i pod tym zdobywają ew. schronienie
.
Akwarium to zły pomysł, jak zresztą przy każdym gryzoniu, ponieważ ma złą wentylację oraz takie w odpowiedniej wielkości jest trudne do czyszczenia.
Sałaty nie podaje się ponieważ powoduje bodajże wzdęcia, a nie dlatego, że brudzi akwarium
.
O dawaniu ziemniaków nigdy nie słyszałam i wątpię żeby to było zdrowe
.
Świnki mogą jeść mokre pokarmy, wtedy naturalnie potrzebują mniej wody, aczkolwiek poidełko z czystą i świeżą wodą powinno być zawsze w klatce.
Świnki powinny być też wypuszczane, aby się wybiegać. Zwłaszcza, jeżeli mają mniejszą klatkę. Najlepiej byłoby oczywiście codziennie...
Swego czasu przygotowywałam się na przyjęcie do domu dwóch świnek, jednak pomysł ostatecznie nie został zrealizowany
. Acz podczas przygotowań nabyłam sporo wiedzy na ich temat
.