Strona 2 z 2

PostNapisane: 6 maja 2009, o 10:16
przez kemi7
hejo, jestem przed sterylizacją mojej koteczki. Wyżej piszesz że w klinice najlepszej w Poznaniu, możesz ją polecić? Która to?
Dzięki

PostNapisane: 6 maja 2009, o 11:23
przez Gość
kolo PLAZY jak sie nie myle ul. Mieszka I

PostNapisane: 8 maja 2009, o 12:35
przez Gość
Anonymous napisał(a):kolo PLAZY jak sie nie myle ul. Mieszka I


hej wszystkim
Ja wlasnie wczoraj byłam u weterynarza z moja Kicia.Jest po sterlizacji.Sczerze mowiac to chyba juz bym na to wiecej razy nie zdecydowała.Moj kotek bardzo cierpi,i bardzo mnie to martwi.Wczoraj jak wrcilismy od weterynarza,to jeszcze spala.Po jakies godzince sie zaczela wybudzac.Tak bardzo mi jej zal.Dzis od rana wymiotuje,sama woda.Nic nie chce jesc.Moze ktos mi odpowie kiedy rana sie zagoji??Kiedy kotka bedzie tak sprawna jak przed zabiegiem??Jutro jade do weterynarza po antybiotyk.

PostNapisane: 22 maja 2009, o 19:34
przez aga3b
Anonymous napisał(a):
Anonymous napisał(a):kolo PLAZY jak sie nie myle ul. Mieszka I


hej wszystkim
Ja wlasnie wczoraj byłam u weterynarza z moja Kicia.Jest po sterlizacji.Sczerze mowiac to chyba juz bym na to wiecej razy nie zdecydowała.Moj kotek bardzo cierpi,i bardzo mnie to martwi.Wczoraj jak wrcilismy od weterynarza,to jeszcze spala.Po jakies godzince sie zaczela wybudzac.Tak bardzo mi jej zal.Dzis od rana wymiotuje,sama woda.Nic nie chce jesc.Moze ktos mi odpowie kiedy rana sie zagoji??Kiedy kotka bedzie tak sprawna jak przed zabiegiem??Jutro jade do weterynarza po antybiotyk.

Sterylizacja chroni kotke przed zbędnym potomstwem, którego to nie mało błąka się po ulicach. Jak dla mnie to idealny pomysł :) Moja kotka również jest po sterylizacji. Kotek przez jakiś czas może leżeć, po narkozie 'śmiesznie chodzić'. Najlepiej kupić dla kotka kołnierz aby rany nie lizała i nie wdarło się jakieś zakażenie! Moja kotka nosiła zamiast kołnierza białe ubranko (wygląda to tak: http://www.psianiol.org.pl/_files/Image ... ata/d3.jpg ) Nie pamiętam po ilu moja kotka wróciła do normalnego funkcjonowania ale wiem,ze nie trwało to jakoś długo!

PostNapisane: 22 maja 2009, o 22:56
przez takasobieja
Moja suka, byla sterylizowana jakis miesiac temu, mielismy dosc sporo zmartwień i problemow. Nie dostala kubraczka, ani niczego... przez ciągle zaglądanie rozeszły się jej szwy, była brzydka dziura w brzuchu... Mimo, ze jej ruch ograniczylismy do siku na smyczy. W ogole się nie ruszała i byla plochliwa... teraz jest juz wszystko dobrze :D suka znowu jest taka jak kiedys :D
Bedzie dobrze! Ale nie chcialabym znowu przez to przechodzić... nie spałam 2dni po jej sterylce, pilnowałam ją, dyszała jak parowóz... i nie spała... I wybudzanie z narkozy... jeju :( chciala a nie mogła... pare godzin :( zgroza...

PostNapisane: 31 maja 2009, o 11:07
przez Chita
ja mialam kastrowanego kota. po kastracji wybudzalam go chomikiem to sie zaczol ruszac. potem dwa dni musialam pilnowac zeby nie skakal po kszeslach z ktorych nie mogl potem zeskoczyc(spadal). potem mialam super kota :D