Chciałabym dorzucić swoje "trzy grosze" do maści
Biały to określenie uniwersalne, częściej używane przez osoby "niewtajemniczone". Biały to: albinos, siwy (z niewielką domieszką ciemniejszych pojedynczych włosków), hreczka (z ciemnymi kropeczkami), i z "białych" to tyle
potem są siwe jabłkowite, dereszowate, myszate, izabelowate (palomino), bułane, kasztanowate, gniade, skarogniade, kare, srokate typu overo (brązowe plamy na białym tle) i typu tobiano (czarne plamy na białym tle) i jest jeszcze maść, której nazwy nie pamiętam, która odznacza się ciemnymi plamami w kształcie jaja na białym tle na końskim zadzie (rasy knabstrup i apallosa). To chyba byłoby tyle jeśli chodzi o maści
A kupa, jak każda kupa -po prostu śmierdzi, czy ją zrobi piesek, kotek, koń czy słoń