Strona 7 z 9

PostNapisane: 5 kwi 2007, o 19:41
przez Paulinka
basia_sz napisał(a):A ja Was zastrzelę :!: :twisted:
Co to za maść jabłkowita?
Nie raz w książkach historycznych typu jakiś Potop, czy inny Pan Wołodyjowski określano, że ktoś tam jechał na koniu jabłkowitym.
No i co powiecie :?: :P

To taka maść na której na ciele konia odznaczają się coś w podobie jabłek :twisted:
Na przykład tak to wygląda:
Obrazek

PostNapisane: 6 kwi 2007, o 05:26
przez Basia_sz
No ok :lol: .
Ale zastanawia mnie jedno, dlaczego ja mam na białego konia mówić "siwy" :?:
"Siwy" to według mnie taki "przybrudzony" biały, taki szarawy, a biały, to biały :roll: . Na przykład piękny biały Arab 8)

PostNapisane: 6 kwi 2007, o 13:00
przez goguni@
basia_sz napisał(a):No ok :lol: .
Ale zastanawia mnie jedno, dlaczego ja mam na białego konia mówić "siwy" :?:
"Siwy" to według mnie taki "przybrudzony" biały, taki szarawy, a biały, to biały :roll: . Na przykład piękny biały Arab 8)

Tak się już przyjęło że na białego i szarego konia mówi się siwy :wink:,
bo szary i biały to są siwe kolory :wink: :)

PostNapisane: 7 kwi 2007, o 22:33
przez mila7
ale jabłkowity może być też np. gniady, jak i każdy inny. Ale dzielą się jeszcze na jasno-gniady, ciemno-gniady itd. karo-srokate, no, i wiele wiele.
deres, myszaty.

PostNapisane: 8 kwi 2007, o 12:01
przez goguni@
mila7 napisał(a):ale jabłkowity może być też np. gniady, jak i każdy inny. Ale dzielą się jeszcze na jasno-gniady, ciemno-gniady itd. karo-srokate, no, i wiele wiele.
deres, myszaty.

Rzeczywiście są różne kolory :wink:, ale przeważnie jabłkowite konie są siwe :wink: :)

PostNapisane: 27 kwi 2007, o 12:09
przez szczotek
Zna ktoś jakis fajny obóz jeździecki :?: Bez jakiś dyskotek i inych badziewi. Chce sie w tym roku wybrać, ale jeszcze nie znalazłam niczego odpowiedniego.

PostNapisane: 27 kwi 2007, o 12:28
przez Nestea
Konie są milutkie :D Co tydzień jeżdżę do stadniny, a jak jest więcej czasu to nawet 2 razy w tygodniu. Często też pomagam je czyścić. 8)

PostNapisane: 12 maja 2007, o 18:57
przez orange_juice
nie wiem jak można mówić że konie śmierdzą to są wspaniałe zwierzęta!
jechałam kiedyś na koniu (tylko to był towarowy i bez siodła) i fajnie jest niedługo się wybieram poznać konie mojej koleżanki które trenuje jeździectwo :)

PostNapisane: 12 maja 2007, o 19:00
przez szczotek
orange_juice napisał(a):nie wiem jak można mówić że konie śmierdzą to są wspaniałe zwierzęta!
jechałam kiedyś na koniu (tylko to był towarowy i bez siodła) i fajnie jest niedługo się wybieram poznać konie mojej koleżanki które trenuje jeździectwo :)


sprzątałaś kiedys stajnie :?:

PostNapisane: 12 maja 2007, o 19:24
przez pauline_g
szczotek napisał(a):
orange_juice napisał(a):nie wiem jak można mówić że konie śmierdzą to są wspaniałe zwierzęta!
jechałam kiedyś na koniu (tylko to był towarowy i bez siodła) i fajnie jest niedługo się wybieram poznać konie mojej koleżanki które trenuje jeździectwo :)


sprzątałaś kiedys stajnie :?:


Nie no ja zaraz walnę. Konie jak inne zwierzęta mają swój zapach i nie mów mi, że jest ładny :!: Np. nie wyobrażam sobie żelu pod prysznic o zapachu konia :lol:

PostNapisane: 12 maja 2007, o 19:41
przez szczotek
Tzn. jest przyjemny, od razu kojarzy sie z przyjemnośćią. Ale jak juź wyżej pisałam sprzątanie boxów nie jest przyjemne, zresztą jak każdych odchodów.

Zapach samego konia przyjemny, ale ... :lol:

PostNapisane: 12 maja 2007, o 19:44
przez pauline_g
Co tu dużo mówić, kupa jak to kupa.. perfumami nie pachnie :D

Wiecie czego nie lubię, jak moja siostra chodzi na konie (miłośniczka, jak nie jeździ to je myje i czyści im mieszkanka) w moich ciuchach :? Potem fajny zapaszek jest..

PostNapisane: 12 maja 2007, o 21:55
przez szczotek
Zapach nieziemski... osobna szafe na ubrania trzeba mieć ;) Osobne buty, kurtke... wszystko, bo aż wsyd gdzieś iść hihi

PostNapisane: 13 maja 2007, o 11:39
przez orange_juice
pauline_g napisał(a):
szczotek napisał(a):
orange_juice napisał(a):nie wiem jak można mówić że konie śmierdzą to są wspaniałe zwierzęta!
jechałam kiedyś na koniu (tylko to był towarowy i bez siodła) i fajnie jest niedługo się wybieram poznać konie mojej koleżanki które trenuje jeździectwo :)


sprzątałaś kiedys stajnie :?:


Nie no ja zaraz walnę. Konie jak inne zwierzęta mają swój zapach i nie mów mi, że jest ładny :!: Np. nie wyobrażam sobie żelu pod prysznic o zapachu konia :lol:


no wiesz tak samo jak ja sobie nie wyrobrażam żelu pod prysznic o zapachu psa czy kota :roll: :roll: i nigdzie nie napisałam że konie ładnie pachną bo wiem jak smierdzi jak koń.. zrobi kupe hee..
i chodziło mi raczej o to że załosne jest jak ktos mówi że nie lubi koni bo śmierdzą :roll: :roll:

PostNapisane: 13 maja 2007, o 11:49
przez pauline_g
Ja ogólnie nie rozumiem ludzi, którzy nie lubią zwierząt :?